najlepsza produkcja Telltale
Ja z kolei zacząłem >OBSERVER_ i klimacik cyberpunkowego, a zarazem mrocznego Krakowa robi robotę, historia też intryguje, ale mechanika jak i technikalia trochę kuleją. Celownik wygląda jak bad pixel, ledwo go widać, przez co namierzanie przedmiotów do interakcji to mała katorga. Tak powolne otwieranie drzwi pasowałoby w jakiejś skradance, a nie tutaj, gdzie na razie wrogów ani słychu ani widu. No i przy każdej zmianie lokacji, nawet w obrębie tego samego budynku, gra ma koszmarne dropy. Uczucia mieszane, ale klimacik i fabuła myślę, że przetrzymają mnie do końca gry.