Pograłem chwilę w demko. Z plusów to to, że gra jest na pewno ładniejsza od trójeczki, nawet na starym klocku i to, że w końcu jesteś zerem w "fabule", a nie jakimś (pipi)anym dyrektorem festiwalu. No ale reszta? Niczego co by wywołało opad szczeny, jeździ się tak samo jak w poprzednich dwóch częściach, czyli dalej za(pipi)iście, ale kurde chyba oczekiwałbym wprowadzenia czegoś nowego. Te motocrossy, które widzimy na pokazówce w grywalnej części to byłoby coś. Ogólnie jakby poszli troszkę w stronę genialnego Pure albo dali zalążek Motorstorma z quadami i motorami to byłbym wniebowzięty. Tak czy siak full wleci, ogram, wymaksuje itd. ale chyba bez większych emocji.