Zidane jest czasami nieodgadniony. Kupe gra Bale z Carvajalem, podobnie zresztą Kroos, a z boiska ściąga kogo? Najlepszego na boisku Modricia. Dodatkowo też zdejmuje niezłego wczoraj Isco, a na boisku gra 4 skrzydłowych... i dodatkowo jeden napastnik w postaci Mayorala. Stworzyli dwie dogodne sytuacje, a jedna z nich mogła się skończyć golem sezonu w wykonaniu Bale'a. Przeszkodził słupek i genialnie dysponowany Antonio Adan. Dodatkowo przez kontuzje wypada Marcelo. Real sobie strasznie skomplikował sytuację w lidze, ale nie takie straty się odrabiało. Trzeba wierzyć.