MYSZa7
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez MYSZa7
-
-
-
Rewelacja Bundesligi Dani Carvajal wraca do Realu Madryt.
-
To że te 30 mln to jest te 55 %.
-
Raczej Twoje zapatrzenie w niego znafco.
Choć patrząc na historię Brazylijczyków grających w Barcelonie to większość z nich się sprawdzała, Może się więc sprawdzi? Oby nie.
A mówią, że to tylko Real wydaje grube miliony w błoto. 54 mln xDDDDDDDD To już Robinho kosztował 24 mln jak przychodził z Santosu.
Szpaku co zdarł sobie gardło przy golach Bayernu to pytań nie mam.
Szpaku w formie... Alaba to Ałstrajczyk
Jo w stylu GTA V.
Proszę, niech odejdzie do Barcy.
Crackdown to ten obrazek pierwszy od lewej obok Forzy?
całe dwa xD
nie wiem czy ktoś zauważył, ale na pokazie była przedstawiana WCZESNA wersja gry
świat masowej inwigilacji ludzi jest coraz bliżej... sprytnie to wprowadzają
Czapeczka, torba czy mapka kozak, ale płacić za te inne dodatki które powinny być od razu z grą? Nieładnie rockstar.
Coś mi się wydaje, że gdyby Neymar miał być tak strasznie przereklamowany i tak niewiele dać klubowi, jak Cristiano Ronaldo, to Barca by rzuciła i 50 mln euro. Jednak to nie jest zbyt pewne. Przede wszystkim Ronaldo ciężko pracuje i poprawia pewne elementy z roku na rok, co było widać już w United. W przypadku podających piętą z przewrotki talentów z Brazylii bardzo często brakuje tego elementu. Dlatego napisałem trochę.
Za takiego Neymara to i tak dużo. Koleś jest strasznie przereklamowany. Ma trochę taki syndrom Ronaldo, że błyszczy przeciwko słabszym, a gdy przychodzi co do czego to daje dupy w najważniejszych spotkaniach. Podobno Isco blisko Realu. Real miałby dać 20 mln + Callejon. Byłby to niezły ruch jeśli Real pozbyłby się jeszcze Kaki, bo jeśli nie to nie widzę za bardzo miejsca dla niego.
Także barwy Walencji.
Korona Kielce mistrzem Hiszpanii!
ja już sobie dwa lata temu odpuściłem przez te j3b@ne filery
Skończyłem i się trochę zawiodłem. W sumie to mogę przytoczyć post Kazuuna (http://www.psxextreme.info/topic/90614-bioshock-infinite/?p=2804323) w którym ma praktycznie takie same odczucia jak ja odnośnie Infinite( głównie w kwestii klimatu, który jest słaby odczuwalny w Infnite jak dla mnie). Gra jest świetna, ale to z powodu fabuły i genialnego zakończenia, bo liniowość, praktycznie samo strzelanie czy backtracking potrafiły irytować. Stawianie jej na równi z jedynką uważam za przesadne. Geniusz Rapture trudno będzie pobić, a Columbii się to nie udało. Może innym razem.
