W końcu gry na nową generację Xboxa wyróżniają się jeśli chodzi o grzbiet pudełek.
Minus wydań na 360 i ich grzbietów jest taki, że chyba są trzy albo cztery wersje logo jak i grafiki w tle, przez co nie jest to idealnie jednolite. Najgorzej było z PS3, gdzie grzbiety do premiery slimki miał inny wygląd niż te po premierze chudszej wersji PS3. Teraz kolekcje gier na PS4 i PS5 super się prezentują, dzięki temu samemu układowi, a jedyna różnica to kolor i numerek.