Karny ewidentny,ale czy od razu czerwona kartka? Myślę,że maks żółtko się należało.
No i na początku spotkania Di Maria dał o sobie znać ponownie, szkoda tylko ,że od strony aktorskiej. Tak mnie to wkur.wia u niego. Zdecydowanie przesadza z tym udawaniem.
No to Lahoz teraz doj.ebał. Kolejna czerwona kartka z dupy. Już widzę te lamenty głównie katalońskiej prasy.