Qra

Obecność opisów na necie świadczy o przystępności gry? A wcześniej chodziło mi o to, że nawet bez tego wszystkiego GT5 jest proste i bez wspomagania się jakimiś tekstami, większość ludzi zaliczy je z palcem w du.pie.

czarne skórzane trampki chyba do wszystkiego można założyć, serio

No świetna rzecz to beginner league, w poprzednich częściach GT tego nie było :potter: Nie wiem czemu mówicie o przystępności GT5, skoro jest dokładnie tak samo przystępna jak poprzednie części. Bo tak naprawdę co się zmieniło? Mamy nieco łatwiejsze licencje, endurance jak były, tak są, doszła całkiem trudna szkoła amg i kure.wsko wymagający event z red bullem. Normalne wyścigi są dokładnie takie same, od sunday cup do wyścigów fgt, które skończy nawet największy noob, bo poziom trudności wszystkich z nich jest po prostu niski. I słusznie że wyścigi 24h w a-spec nie są wymagane do platyny, bo byłoby to podobne do trofeów powiedzmy za przegranie 200h online. Niech gra premiuje umiejętności (red bull), a nie setki godzin czasu zmarnowanego online lub na tak naprawdę prostym, acz czasochłonnym wyścigu 24h. Wydaje mi się, że masa ludzi nie sięgnie po platynę głównie z powodu złota w wyzwaniu red bulla , bo cała reszta zarówno eventów, wyścigów, jak i pozostałych trofeów, nie jest jakoś szczególnie wymagająca.

to chyba nic trudnego kupiłem 2 kardigany w mexx, granatowy i bordowy, spoko są

No ale i tak świetna sprawa tracić dwie doby z życia na wyścigi 24h, tylko żeby zdobyć wirtualny pucharek i samochód, no i oczywiście pokazać jakim się jest hardkorowym graczem. Bo w końcu coś wymagającego, jak za starych dobrych lat, nie takie łatwe jak wszystkie gry obecnie, można grać 4 godzinki, postawić kloca i coś wszamać w czasie ustalonej 20-minutowej przerwy co 4h i następnie wrócić do jakże zaj.ebiście interesującego siedzenia na du.pie i kontynuowania tego samego nudnego wyścigu przez kolejne 16h. Brzmi jak dobra zabawa, a o to przecież w grach chodzi.

<br /><br /><br /> wcale mnie to nie cieszy. ogarniecie endurance A spec daje mi mase radochy. zapisy mialy sens w poprzednich czesciach gdzie byly bardzo dlugie GP Formuly GT. dzielic 1 wyscig ? lol A nie mają sensu przy wyścigu 24h?

lol

o to to to szare najlepiej

w rzeczywistości ten niebieski nie wali tak po oczach, widziałem gościa na ulicy w nich i mi się spodobały

brzydkie zastanawiam się nad tymi

I do tego najlepiej zaliczyć amg na złoto, nauczysz się toru, będziesz wiedział dokładnie gdzie trzeba hamować, a gdzie można bardziej przycisnąć. Posil się też filmikami z youtube, zobaczysz jak jechać i na ile możesz sobie pozwolić w określonych sekcjach.

superstarów 2 pary miałem i bardzo sobie chwalę

Owszem mylisz się. Jest ich 200, pozostałe zdobywa się z ogromnym trudem nie wiadomo gdzie, ostatnio jeden z czołowych graczy szukał Peugota 206 WRC 99 i szukał przez 4 dni. Ja miałem farta, ale niestety ma on o 1 hp za dużo, nie będę tracić godziny by stracił moc zużywając olej. Japier.dole. Masz ponad 200 samochodów premium, reszta (800) to standardy, z których część możesz wygrać lub też kupić w komisie. Na pewno na któryś z nich trafiłeś Temat był wałkowany chyba z milion razy (i ktoś ci to nawet tłumaczył), także nie wiem jaki masz problem.

Przechodzę teraz na zealocie i obczajam już dla hardcore, gdzie może być trudno. Trudny był moment z the pack, bodajże w 3. chapterze, bo mimo wszystko to początek gry i nie wiem co będę miał w rękach oprócz plasma cuttera, z którym mogę mieć problem wszystkich wybić bez straty życia. I zje.bany był moment chyba w chapterze 5, gdy wszedłem do windy, w której był nekromorf. Złapał mnie, zabrał kupę życia i zanim zdążyłem go zabić, on dobił mnie. Po restarcie okazało się, że źle się zespawnował, powinien być na piętrze wyżej, przed drzwiami windy. Taki debilizm może kosztować później kilka godzin gry. Na razie mam 6 rozdział, zobaczę jak to dalej wygląda. coś ty tam tyle czasu robił? :o Grałem ; ) A tobie ile zajęło? Jak już mam grę to nie gonię, drugi raz raczej grać nie będę ( chociaż zacząłem ale to już nie to ). Prawie całą grę szedłem ( może oprócz ostatnich rozdziałów ) nie biegałem, i oglądałem lokacje . Kilkanaście razy też ginąłem ale nie wiem czy to się liczy do ogólnego czasu. Tak czy siak mam poczucie,że i tak niektóre miejscówki ( ostatnie rozdziały ) za szybko przeleciałem. Niecałe 9h, a też większość czasu chodziłem i obczajałem wszystkie miejscówki. A zgony nie są liczone do czasu gry. Teraz przy drugim podejściu jakby szybciej mi idzie, czuję że znacznie mniejszy czas na koniec będzie.

coś ty tam tyle czasu robił? :o

75 funtów kosztują

Mi zostało jedno z grand tour (alfa), jeden nascar (lajt) i cały vettel. Wyciągnąłem kierownicę i popróbowałem trochę. Nigdy nie grałem na kierownicy (troszkę w gt5p), czasy miałem podobne jak padzie, nie zdobyłem nawet brązu. Będzie to wymagać dłuugich godzin treningu i całej masy szczęścia, także chyba sobie odpuszczę, szkoda nerwów. Żałuję trochę, bo platyna w zasięgu. Może jeszcze kiedyś do tego wrócę.

Moim zdaniem strzelania jest dokładnie tyle samo co w pierwszej części. I uważam nawet, że powinno być więcej. Po co Isaacowi tyle wypasionych broni, jakby nie miał kogo nimi zabijać? Idę ciemnym korytarzem (jest klimat - ciężki tak jak w jedynce, ciemno, krew, jakies stukania i jęki - wcale nie jest mniej strasznie) i myślę, że coś zaraz nagle na mnie skoczy. Ale nie, mijam w końcu 10 pomieszczeń i gdy nadchodzi czas na walkę, to zazwyczaj widzę nekromorfy z kilometra i mogę je rozje.bać zanim w ogóle do mnie podejdą.

Tydzień przerwy w sesji, wyciągam kierownicę i zabieram się za vettela. Dam znać jak już złoto wpadnie

???

corvette sie nada

boze nie kupuj butów takiego typu

boze nie kupuj tych butów

nie umiem zrobić tego (pipi)onego eventu z 8c na eiger w grand tour, .286 mi brakuje : cccc

dosyć mam conversów, wszyscy teraz w tym biegają sam mam parę jedną, czarne, ale bardzo rzadko je noszę