no są kwiatkami czasami. jak sie bawiłem wiadrem z wodą w poblizu strumienia lawy, to jakimś cudem udało mi się zamienić źródło lawy w źródło wody xD
Na początku zamieniała się w skały, a później zamiast lawy płynęła już woda ;o
właśnie nie rozkminiłem jeszcze. Kur.wa na diamenty też nie mogę trafić, trochę lipa.
Ale skleiłem sobie armor porządny wreszcie i mieczyk więc można polować na skur.woli w nocy. Akurat jak potrzebuje pajączka to same zombiaki biegają ; /
na diamenty jeszcze nie natrafiłem, na razie dokopałem sie do poziomu gdzie są już niezniszczalne kamienie. Kopie inne korytarze na innych poziomach, może coś wpadnie <ok>.
Na tej minewiki widziałem, że nawet jakieś pułapki, a nawet bramki logiczne można kleić, miazga.
No właśnie to już jakaś jkby wykopana jama była kawałek po ziemie. Opochodniowałem to i zacząłem drążyć dalej. I już w sumie te czerwone bloki znalazłem więc źle nie jest.
o czizas, ile trzeba kopać pod ziemię żeby coś wartościowego znaleźć? jak na razie znalazłem kilka metalowych ore tylko i nic więcej, a kopie miliard już.
tylko ruda (zwykła, miętowa i miodowa), czystej wutki już nie piję od stu lat.
ruda ze spritem, ze spritem+limonka+ogór, ruda z eenrdżi drinkiem, ruda z lodem, ruda z gwinta <3
wchodzi jak złoto bez zapojki.