YETI

Każdy w Polsce się śmiał z gościa który bez kredytu miał duży dom z ogródkiem, piekną córkę, mądrego syna i nie najgorszą żonę po min. dwóch porodach. Dodatkowo mógl jechać po teściowej, i oglądać tv.

Ten serial, to sama prawda.

Wyobrażacie sobie, że w dzisiejszych czasach powstaje serial, który smieje się z grubych bab?

Ostatnio oglądałem serial w którym śmiali się z powieszonego Leppera że przez tuszę musieli wieszać go dwa razy. Więc nie jest źle.