Skocz do zawartości

YETI

Senior Member
  • Postów

    16 890
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Treść opublikowana przez YETI

  1. YETI

    Days Gone

    Z tych zapowiedzi jeszcze wynika, że w grze jest 40 hord, które liczą od 50 do 500 przeciwników. 3 z nich są powiązane z głównym wątkiem, reszta opcjonalna. Ciekawe czy nasyłanie zombie na obozy ludzi będzie możliwe poza głównym wątkiem, albo przez jak długi czas horda może nas gonić.
  2. YETI

    Days Gone

    Prędzej Pan Ghost of Tsushima albo Mesjasz Part II.
  3. YETI

    Days Gone

    Tekst polskiego eurogamera, jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Świetny model jazdy, piękne krajobrazy, wyraziste postacie, ciekawie zapowiadając się fabuła i fenomenalny klimat. https://www.eurogamer.pl/articles/2019-03-06-gralismy-w-days-gone-opowiesc-dla-duzych-chlopcow
  4. YETI

    Konsolowa Tęcza

    Widać, że wyrośnie z niego zdrowy, heteroseksualny samiec alfa. Jezeli jesteśmy przy starych reklamach.
  5. YETI

    Champions League

    Mecz chyba nie stoi na lepszym poziomie, niż ten w Amsterdamie z Bayernem? Nie mogę oglądać, a tu mój Ajax pięknie pisze historię.
  6. YETI

    Sons Of Anarchy [FX]

    Skończyłem trzeci sezon, takie pytanko, świetny poziom utrzyma się do końca?
  7. YETI

    Days Gone

    Days Gone, czyli nadchodząca gra Sony, rozgrywająca się w czasach apokalipsy, zawiera łącznie około 6 godzin przerywników filmowych. Informację przekazał portal PlayStation Lifestyle, a na Twitterze potwierdził Sam Witwer, wcielający się w głównego bohatera. Ukończenie gry zajmie natomiast ok. 30 godzin. To jednak szacunek, który nie uwzględnia swobodnej eksploracji świata i aktywności pobocznych. Liczba może się też zmienić w przypadku różnych stylów gry. Biorąc jednak pod uwagę wspomniany czas, przerywniki filmowe stanowią około jedną piątą gry. https://www.eurogamer.pl/articles/2019-03-05-w-days-gone-obejrzymy-lacznie-6-godzin-przerywnikow-filmowych-gra-potrwa-ok-30-godzin
  8. YETI

    Cyberpunk 2077

  9. YETI

    NETFLIX

  10. YETI

    NETFLIX

    Oglądałem to kilak dobrych lat temu, a pierwsze 4 są bardzo ok, więc czemu nie?
  11. YETI

    Detroit: Become Human

    Logiczne rozwiązania, ale z drugiej strony nieco słabe, spodziewałem się większej konsekwencji po takiej scenie.
  12. YETI

    Mortal Kombat

    Wyciekła pełna lista postaci.
  13. YETI

    NETFLIX

    Fajnie, bo zakończyłem chyba na 4 lub 5 sezonie, ale chyba polecę od początku.
  14. YETI

    Detroit: Become Human

    Jest jakaś rozpiska w necie, w jakich scenach możemy uśmiercić postacie? Wczoraj podczas Świetne menu i ten patent z ankietą, pomysłowo.
  15. YETI

    Detroit: Become Human

    Po ukończeniu gry mamy możliwość wyboru poszczególnych rozdziałów?
  16. YETI

    Horizon: Zero Dawn

    Nie wiadomo, ale skoro sprzedali 10 mln zupełnie nowego IP, to zapewne Horizon 2. Z drugiej strony przyjęli (czy mają przyjąć) chyba 150 nowych pracowników, min dwie najważniejsze osoby odpowiedzialne za tryb multiplayer w RS Siege, więc może robią dwa projekty. Jeden mocno zaawansowany, a drugi przy którym pracuję mały procent ludzi.
  17. YETI

    Horizon: Zero Dawn

    Aloy jest na rynku już 2 lat, z tej okazji Sony pochwaliło się sprzedażą gry, która na dzień dzisiejszy wynosi 10 mln.
  18. YETI

    Mortal Kombat

    Ten strój retro
  19. YETI

    NETFLIX

    Pierwszy sezon jakość mnie nie powalił, typowy średniak. Drugi sezon zapewne obejrzę aby zobaczyć jak to dalej się potoczyło, zwłaszcza że zwiastun do tego mocno zachęca. Opis mocno obiecujący.
  20. YETI

    Sekiro: Shadows Die Twice

    Ja położę się spac o 23, wstane rano, zjem śniadanko, pójdę do sklepu, w ten jakże piękny, słoneczny dzień po swój egzemplarz, i będę się cieszył kolejnym dziełem FM, a nie jak zombie spał pół dnia. Wybitne gry tylko w pudełku na półce, obok innych wybitnych gier.
  21. Bansai, co tam za poruszenie na resecie w temacie Demons Souls? 

  22. YETI

    OSCARY

    Wojna bohaterów, Ragnarok, Strażnicy Galaktyki, filmy o kilka klas lepsze od Czarnej Pantery, nawet przy Anty Manie bawiłem się lepiej.
  23. YETI

    OSCARY

    Od razu przypomina mi się ten filmik. Jeszcze dodam, to ze pan Ali dostał Oscara, to bardzo dobra wiadomość, światna aktor, a Czarna Pantera to mocno średni film z pośród dotychczasowych filmów Marvela.
  24. YETI

    HBO Max

    HBO chwali się co przygotował na obecny rok.
  25. YETI

    własnie ukonczyłem...

    Kilka dnie temu ukończyłem RDR2, która cierpi na te same problem, co niemal każda gra R*. Niestety, ale gra najbardziej rozczarowują pod względem gameplayu i różnorodności misji. Jest kilka wyróżniających i pomysłowych zadań, reszta ma niestety bardzo podobny schemat, różniący się małymi detalami. Pod koniec gra już nieco mnie męczyła i z utęsknienie wyczekiwałem napisów końcowych. System strzelania nadal mi nie pasuje, mimo że można ładnie pozbawiać wrogów różnych kończyn ciała. Ogólnie strzelanie zazwyczaj sprowadza się do dead eye, bo tak najłatwiej, a można z tego korzystać niemal bez przerwy. W kolejnej grze niech R* najlepiej zrezygnują z pieniędzy, które gracz zdobywa podczas gry, bo można się nimi jedynie podetrzeć. Amunicji pełno, apteczek pełno, cała reszta tania, a w sakiewce kilka tysięcy dolarów. To taki standard w grach R*, że za bardzo nie ma co wydawać tych pieniędzy. Kolejny drażniący element, to simsowe elementy, zanieś worek z miejsca a do b, porąb drewno itp. Pod koniec gry to juz w ogóle pełnoprawny Harvest Moon, nie wiem, może gdybym miał 16 lat, to takie poboczne aktywności przyjąłbym z zadowoleniem. Cała reszta na plus, postacie, fabuła, otwarty świat. Widoki w tej grze są piękne, wydaje się, że każde drzewo, kamień, rzeczka, wszystko została umieszczona w najlepszym z możliwych miejsc. Zdecydowanie najbardziej imponujący, otwarty świat w grach video, do tego graficznie, artystycznie liga mistrzów. W takim Spider-manie noc w stosunku do dnia wygląda słabo. Tutaj w nocy aż chce się spędzać czas, gwiaździste, czyste niebo, innym razem wszystko przykryte klimatyczna mgłą, oświetlone San Denis, pięknie to wszystko wygląda. Może jedynie deszcze nieco odstaje od reszty. Ważne, że ten świat żyje, czasami jadąc do jakieś misji, po drodze zaatakował jakiś gang, pojawiła się misja poboczna, często mijała dobra godzina zanim dotarłem do docelowego punktu. Do tego świetny pomysł z legendarną zwierzyną czy masą ukrytych, świetnych pobocznych aktywności (robot, rodzeństwo, mnich itd.) Fabuła i wykreowane postacie dały rade. Nie zabrakło postaci na których w jakiś sposób mi zależało, takich które było kompletnie obojętne, i tych do których najchętniej posłałbym kulkę. R* pod tym względem zawsze dawał radę. Historia nie powaliła na kolana, ale i nie rozczarowała, kilka razy zostałem pozytywnie zaskoczony. Nawet znalazł się moment dorównujący wjazdowy do Meksyku w pierwszej części, w sumie to był on chyba jeszcze bardziej zapadający w pamięci. Podsumowując, gra ma kilka mniej lub bardziej drażniących minusów, ale jako całość, to bardzo dobry tytuł z ciekawą historią, postaciami i najbardziej dopieszczonym, otwartym światem w grach wideo. Obok pierwszego RDR i VC najlepsza gra R*.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...