YETI

Dokładnie, mój wujek ma takie łydki, ze dorównam mu tylko jakbym zarzucił koks, to samo przedramienia. Ogólnie są osoby, które mają budowę stworzoną pod siłownię.

Zakupy z Evanem i limit kasy na 50$

Będzie spoko.

http://www.sfd.pl/sklep/Olimp_Natural_100_Whey_Protein_Concentrate-opis730.html

Zapowiada się dobra seria.

Pani od Bayonetty apetyczna, ale najlepszy koleś z Microsoftu i jego gadka o Kinekcei.

Pączek na koksie , sorry ale on obecnie wygląda jakby zaczynał przygodę z siłownią, a Owca i Saker, są w dobrej formie, która można bez problemu zrobić bez koksu.

Chciałbym, niestety wydali to tylko w Ameryce, ale będę polował na tą figurkę, lub na jakieś inne, bo na pewno coś zostanie wydane.

Ale obsada 0_o.

Ciekawe czy na GS pokażą pierwszy gameplay, przeczuwam, że będzie świetna gra.

DS4 większy, będzie świetnie leżał w dłoniach.

Warto obejrzeć.

Wczoraj ukończyłem grę, czas 18h i 50min. Może zacznę od tego, że są świetne gry, niemal idealne, jest ich wciągu całej generacji kilka, ale TLoU w moim prywatnym rankingu to coś więcej. Gra kalibru FFVII, ICO, MGS czy Silent Hill 2, tytuł który będę, a zapewne będziemy wspominać za kilka lat. Świat, postacie, historia, czy sam gameplay, wszystko to stworzone na najwyższym poziomie. Bawiłem się przy tej grze świetnie, dla mnie jest to tytuł kompletny i nadzieja dla przyszłych gier, że nie będą się kończyć w 8h, amunicja nie będzie w każdej szafce czy przy każdym wrogu, a o historii będzie się dyskutowało. Joel i Ellie, to odrębny temat, serio miałem wrażenie, że to są prawdziwe postacie, z krwi i kości, i jak wspomniałem wcześniej, miałem wrażenie, że zaraz zobaczymy w sieci jakiś wywiad z nimi, gdzie Ellie zarzuci jakiegoś suchara, a Joel to odpowiedni skomentuje . Chyba najlepiej napisane postacie w grach wideo. I jeszcze kilka słów o gameplayu. Walka z wrogami, jej brutalność, różnorodność, szukanie przedmiotów do stworzenia apteczek itp. ciekawe jak to się przełoży na kolejną część Uncharted. Oczywiście nie chcę aby Nathan w kolejnej części miał problemy z amunicją, niech Uncharted pozostanie jakie jest, ale zmiany w wymianie ognia czy cichym zabijaniu zapewne jakieś zajdą. Co do zakończenia

Dokładnie, dla mnie początek był świetny i dziwiłem się, że tyle opinii jest, że jest tak sobie, ale jeśli porównamy ten początek do późniejszych etapów, to jest spora różnica. Ta gra jest jak kula śniegowa, która na początku jest mała, toczy się powoli, by na samym końcu rozp.ier.dalać wszytsko na swojej drodze. Już było to poruszane, brak nasłuchiwania, hard i angielski dubbing, innych możliwości nie ma.

IMO wąsko w barkach.

Jeżeli mowa o płatkach, ja właśnie jem 100g płatków, 1 miarka odzywki białkowej, dwie łyżeczki kawy rozpuszczalnej. Wszytsko zalewam lekko ciepłą wodą i na koniec dodaje 5 jajek (same białko). Można jeść tez tak. Końcówka

Joel i Ellie to chyba najlepiej rozpisane postacie w grach, mega wiarygodni. Też macie odczucie, że na jakieś konferencji Sony, ta dwójka pojawi się, żeby odpowiedzieć na pytania fanów?

Jak oni taką formę zrobili na koksie, to tylko zmarnowali te cykle. Wyglądają dobrze, ale znam naturalnych kolesi wyglądających lepiej.

(pipi)a, tylko tyle powiem.

Jako, że mam bardzo mało czasu na grę, to wczoraj dopiero ukończyłem jesień i rozpocząłem zimę. Na usta ciśnie się jedno, EPIC! Dziś gierka chyba pęknie i już nie mogę się doczekać co nam zaserwowało ND na koniec.