Na trzy, 250, 250 i ostatnia porcja zalezy od dnia minimum 100g. Dziś miałem sporo roboty i dieta wyglądała słabo. Rano standardowo 4 jajka, 100g owsianych, odżywka białkowa, w robocie gdzieś ponad 350g fileta z dorsza (napociłem się przy tym kawałku z 20 minut ). Dziś nietypowo w pracy tylko jeden posiłek, ale miałem szkolenie, więc nasiedziałem się 8 godzin. Po pracy 4 naleśniki z serem, teraz wróciłem z siłki i 100g ryżu i jakieś 150g fileta z miruny. Przed snem jeszcze wszamam 100g ryżu z serem białym (nie wiem ile go tam zostało) plus odżywka białkowa. Wiec dziesiejszy dzień należy uznać za niezbyd udany pod względem diety. Jutro się nadrobi no i w końcu się wyśpie.