Ostatnio trafiło mi się gratis kilka próbek Gaspariego super pump 250 i Dorian Yets Noxpump. Po pierwszy fajne pobudzenie, wytrzymałość, pomp taka jak zawsze. Ogólnie czułem się jak na kreatynie. Dziś wypiłem Doriana i zrobiłem trening życia pleców. Popa straszna, juz po pierwszy ćwiczeniu, wytrzymałość, skupienie, aż chciało się zostać dłużej na siłce, zero zamulania, w głowie tylko ciężary. Mam jeszcze 3 próbki tego, zdam relacja jak Dorian spisze się w inne dni. Dodam, że kawę pijam góra 2 razy w tygodniu (kiedyś bardzo często), a o nielegalnych środkach nawet nie wspominam. Jakiś czas temu kolega poczęstował shock therapy efekt słabiutki.