-
Postów
16 861 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
57
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez YETI
-
Podoba mi się bardzo to co zrobiło z przeciwnikami. Każdy ma własne imię, nawet psy, nawoluja się, informują, że coś zauważyli. Jeżeli ktoś zginie, to reszta zaczyna nawoływać tą osobę po imieniu. Rzecz dotąd niespotykaną w żadnej innej grze, która dodaje sporo realizmu. Również Blizny i te ich gwizdanie, także coś nowego, bo wprowadza do rozgrywki pewnie niepokój.
-
W dowjce jest lina, czyli 2>>>1.
-
Jak zostałem gangsterem, dobre, polskie kino, nie żałuję czasu spędzonego z filmem. Aktorsko dobrze, nawet dziewczyny wypadły dostatecznie, a aktorkami nie są. Tomasz Włosok grający Waldena, klasa światowa, genialne zagrał gangstera, świra, ćpuna. Mam nadzieję, że chłopak zrobi dużą karierę, bo niemały talent. Kowalczyk poprawnie, nie drażnił, ale też nie powalił. Dobrze nakręcony, z fajną historią, dobrym zakończeniem, może jedynie za dużo scen w slow montion z dziwna muzyką. Ogólnie dobry film.
-
30.06 premiera pierwszego tomu X-Men Era Apocalypse. Orientujecie się ile będzie wszystkich tomów?
-
Możesz zmienić poziom w czasie gry. Pucharka i tak nie ma za poziom trudności.
-
-
Survival jest za(pipi)isty, masa frajdy z gry. Powtarzania po 3, 4 razy sekwencji z przeciwnikami to standard. Trzeba wszytsko dobrze rozplanować, bo amunicji jak na lekarstwo. Tak mało zasobów przy okazji zmusza do dokładnego przeszukiwania lokacji. Jest trudno, ale nie tak żeby kląć i rzucać padem, jest sprawiedliwie i wymagająco.
-
Nie rozbijałem szyb, bo nie widziałem żadnego przedmiotu, tzn. nic mi się nie podświetlało. Ogólnie sprawdzam każdy kąt, bo na najwyższym poziomie trudności jest to wskazane. Mimo wszystko wydaje mi się, że sporo rzeczy przeoczyłem, np. nie wpadł pucharek za Seattle. Obecnie Seattle dzień 2, wydarzenia poprzedzające... wiedziałem że zdecydują się na coś takiego, zważywszy na to co stało się na początku gry. Miło.
-
Znaleźliście kod do drzwi, który znajduje się w metrze. W pokoju jest notka, gdzie jest wiadomość w stylu "znów zapomniałeś kodu? Przynieś mi napój to ci go podam".
-
W jedynce też polski dubbing wypadał bardzo dobrze, ale oryginał jest niedościgniony. Johnson i Baker wykonali świetna robotę, w końcu każdą scenę odgrywają na żywo, nie wiem jak polski oddział będzie się starał, to Pan Mietek czytając tekst z kartki nie przebije oryginału.
-
Serio gracie z polskim dubbingiem?
-
@u55ri jak wrażenia? Zadowolony z zakupu?
-
Niezle homofoby w tym Seattle, można sobie trampki wytrzeć z guwna i splunąć na tenczową flagę.
-
Wyszło świetnie, fajnie że Sony zatrudniło Tashe, bo to zdecydowanie mocno niedocieniania artystka. Może poprzez ten filmik zdobędzie kilku nowych słuchaczy.
-
Artur Morgan i odpowiedź deva z ND. Naughty Gods. 4, gram na najtrudniejszym, liczy się każda kula i cegła, więc jest za(pipi)iscie.
-
Jak pierwszy raz zagrałem na tej gitarze, to od razu zastanowiłem się, kiedy ktoś wrzuci tego typu filmik.
-
Dokładnie, nie jest lekko. Obecnie mam 2 apteczki, 3 naboje w shotgunie, 1 w karabinie i butelkę, to by było na tyle. Staram się przeszukiwać każdy pokój, bo amunicja jest na wagę złota. Ogólnie jeżeli jest to tylko możliwe, to staram się eliminować wrogów z ukrycia. Nie wiem jak z supelemnetami na innych poziomach, ale na najwyższym przy pierwszym przejściu wszystkiego raczej się nie odblokuję. Ogólnie jest wymagającą, a przez to miodnie. Pierwsze starcie z ludźmi w Seattle i eliminacje za pomocą rurki z przymocowanym nożem, brutalnie.
-
Synagoga i bohaterstwo polskiej rodziny odnalezione?
-
Jest jakiś głos rozsądku. W sklepie muzycznym plakat Pearl Jam. Zaś w skarbcu banku, fajny easter egg, po odkryciu którego wpada trofeum. Jeszcze jedno Między innymi tak buduje się relacje między wirtualnymi postaciami, a graczami.
-
Dokładnie, świetna sprawa, motywuje do zaglądania w każdy zakamerek. Widać, że włożyli masę pracy aby zwiedzanie lokacji było wynagradzane i motywowało do eksploracji. Widzisz coś ciekawego na horyzoncie, jedz sprawdź. Tu właśnie to działa, docieramy do miejsca, które czasami nas prowadzi do innego, lub otrzymujemy coś mocno przydatnego.
-
-
Możliwe, że masz rację, bo jedno, jak dotychczas miałem w kółku.
-
Przypomnisz mi gdzie ta benzyna się znajduje, żeby tam od razu nie pojechać, bo wczoraj o 2:00 śmigałem po tej lokacji. Główny wątek powinnien być zaznaczony na mapie w szczególny sposób. PS. Najpierw wpadnę do Banku, bo tam podobno spore zapasy.