smoo

Te fabaularne hordki to takie pocieszne maluszki, w porównaniu do tych z Challenge.

Nic nie szkodzi, w oryginał grałem kilka lat temu i niewiele już pamiętam.

Wygląda zajebiście, no nie ma co się czarować, to będzie day one jak w mordę strzelił. Jeśli czepiać się czegoś na siłę to fizyka troszkę zbyt baloniasta jest, przydałoby się ciut więcej masy niektórym obiektom. Poza tym ogień.

Brałem w 3trollach. Dzwonili do każdego przed wysyłką bo zamówienia złożone 2 lata temu więc jest szansa że ktoś się rozmyślił, więc może rzucą na rynek luzem kilka sztuk. Może warto się skontaktować z nimi i zapytać? Generalnie teraz warto śledzić oferty wszystkich sklepów bo to ostatni gwizdek żeby wyrwać te dodatki, ale chętnych sporo więc raczej nie ma szans na cenę jak w preorderze. Na całego Lockdowna i wszystkie dodatki do Nemesisa + Zombicide2 i dodatek wszyło łącznie 1050szt koszulek (w różnych rozmiarach), z czego miałem 290szt resztek po innych planszówkach, więc dokupiłem różnicę. Mam nadzieję, że jutro dojdą i będzie ładowane w kondony w weekend. Przy okazji wziąłem trochę farbek "bo się przydadzą", ale za same koszulki wyszło około 200pln tak jak pisałem (rebele i sloyca, zwykłe nie premium). Jak chodzi o rozszerzenia, to Aftermath najlepszy bo najwięcej nowego kontentu - dodatkowa plansza, kilka nowych postaci i mechanik. Medyk to dodatkowa postać nastawiona na support/przeszkadzanie, bardzo fajna. Karnomorphy to nowa rasa obcych wzorowana na necromorphach z Dead Space, zajebiste figurki i mechanika rozgrywki. Zobacz jak to wygląda pomalowane Voidseeders to dodatek z trzecią rasą obcych, tym razem o mechanice psychicznej schizy, koszmarów, szaleństwa itd, ogólnie uchodzą za najmniej ciekawą rasę no ale wciąż fajne urozmaicenie. Najlepsze jest to, że wszystkie rasy i postaci można użyć również w Lockdownie, a dodatkową rasę z Lockdowna również w Nemesisie. Replayability jest mega duże a powtarzalność rozgrywki praktycznie nie występuje.

Bardzo fajne materialy, szkoda ze gosc juz nie nagrywa.

Tak jak Red pisze, BB mocno wzorwoany na Tsubasie (najlepsza gra na Nesa btw), ale za mocno uproszczony i grindziarski. Ogólnie minigierki w FFX to padaka, a najgorsze goovno to te wyscigi chocobo na bron dla Tidusa. Sentyment dla tej czesci wynika chyba w najwiekszej mierze z tego, ze to ostatni fajnal o klasycznym turowym systemie walki. Kitase mowil w wywiadzie ze chcialby kiedys zrobic FFX-3.

Te dodatki są ekskluzywne dla KS, obecnie można je kupić jedynie z drugiej ręki. Te co dostałem teraz są z KSowej kampanii Lockdown, gdzie można było wziąć zestaw wszystkiego co wyszło do N i N:L w opcji najbogatszego pledge. Niektóre sklepy to miały i tak udało się dorwać osobno te dodatki :). Pandemic ciekawy ale nie dla mnie, unikam gier "jednorazowych". Zombicide wiadomo, petarda. Wczoraj jeszcze zamówiłem koszulki do kart na to wszystko... Ponad 2 stówy poszły na same koszulki, a brałem najtańsze.

No to ninejszym mam wszyskie dodatki, jakie wyszły do Nemesisa (Nemesisów). Tzn. brakuje maty do grania i alternatywnych figurek dla kotów/królowych, ale one nie wpływają na rozgrywkę więc bez ciśnienia. Na te dwa na zdjęciu czekałem 2 lata od momentu zamówienia. W końcu są. Obecnie kosztują miliony. Kupiłem jeszcze impulsywnie jedną "małą" gierkę, na która trafiłem przypadkiem, ale na razie się nie chwalę bo nie wiadomo kiedy dostanę (ma być dodruk niedługo). Teraz trza się ostro brać za malowanie, nazbierało się ponad 100 figsów do ogarnięcia.

Tormented Sztos ograny i wymaxowany w cyfrze na premierę, a pudełeczko prawilnie powędruje na półkę by wesprzeć ten wspaniały kawałek softu. W dodatku ma niemałą szansę nabrać wartości jako instant klasyk gatunku. W tym roku jego miejsce zajmie Song of Horror, inna perełka tego gatunku, o której wielu nie słyszało - tym razem w klimatach Lovecrafto'wych. Będzie grane jesiennymi wieczorami w pampersie. Ostatnio najszło mnie trochę na gierki w stylu hentai dla zboczków anime dla koneserów, więc wleciało kilka zacnych tytułów, w dobrej cenie i niskim nakładzie. Przejdźmy do konkretów Piękne są te dwustronne okładki

@elvis004 tutaj masz np. https://gamefinity.pl/szukaj?s=cuphead

SH zrobiony przez kogokolwiek innego niż oryginalny Team Silent mija się z celem i będzie padaką, co już historia udowodniła. Nikt inny nie rozumiał fabuły i settingu tego świata, na filmie począwszy a na wszystkim co wyszło po SH4 skończywszy. Chyba, że w potencjalnym Remake zachowają 1:1 lore i dialogi, bez dodatków własnych - ale jakoś w to nie wierzę.

Kolejny horror w ujęciu fpp. wygląda to niedorzecznie dobrze, aż za dobrze. Niewiele na razie wiadomo, oprócz tego że najpierw ma wyjść na PC (?).

Ja czekam na jakieś kozak wydanie całościowe sezonu pierwszego, jak nic takiego nie zapowiedza to kupie TDiM osobno. A Winterfold to bedzie prawdopdobnie jakies Zombie game, jest do niej odniesienie w House of Ashes. Directive 8020 mam nadzieje bedzie jakims sci-fi horrorem. Ta seria gier (i ogolnie horrory od SM games) stala sie jedna z moich ulubionych w ostatnich latach. Hous of Ashes podniosl poprzeczke wysoko.

Najbardziej zepsuty obecnie jest Medan z tego co czytałem. Przy okazji, dodali do niego nowe zakończenie (wycięte wcześniej) i kilka nowych scen. Kusi cholera żeby kupić Devila na premierę.

To najwyrazniej miales farta, patch psuje save'y co skutkuje nieskonczonymi loadingami i crashami.

MoM i LH dostały updaty dla konsol next gen, niestety zepsuly one obie gry do tego stopnia ze sa niegrywalne. Takze jesli ktos chce zagrac to musi poczekac na fixa albo nie patchowac.

Wredny pokazujący forumkowi, że w gierkę na 12h można grać dłużej niż 12h, koloryzowane

Mi kompletnie runy nie dropia, same Isty Male i Umy. Wczoraj polecial cham na CS.

Tak, mam też pierwszego. To jest sequel, wielu twierdzi że ciut lepszy od pierwowzoru, tutaj klimat bardziej jak w Doomie niż w obcym. Ja niestety zagram pewnie dopiero w okolicach świąt, wcześniej się ekipa nie zbierze :(.

Jest mesjasz

Jutro wyczuwam szturm na kantory i mennice. Byle przetrwac zime i wjazd w nieruchomosci.

Hammerem banalnie się gra na padzie, właśnie skończyłem nim piekło na HC. Jedynie corpse explosion sprawia problemy na padzie, cała reszta jest mega wygodna. Lecę też javką, ależ ta postać jest broken . Od wbicia 30lvl na /p8 całe ekrany czyszczone na 1 hit aż do hella, a mam tylko improwizowany sprzęt i randomową broń z normala.

Końcówka nowego sezonu wygląda jakby czasu zabrakło, pomijając głupotki to wygląda to tak jakby to już ostatni odcinek serialu był.

Piękna lista, praktycznie same sztosy.