smoo

Jest pierwszy unboxing Nemesis: Lockdown Ależ hype wzrósł, będzie grane ostro Figureczki do malowania, zabawa na długie miesiące.

Gra w promce na PSN za ~63pln, żal nie brać tego sztosa za taki piniondz.

Wyczyść kilka razy rzekę płomieni/sanktuarium chaosu i powinieneś wbić 30. Więcej będzie ciężko.

Słąbo to wygląda. Pierwsza myśl to jakiś fake zrobiony modem do DS3.

https://allegro.pl/oferta/nemesis-10768368210?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr&utm_campaign=36f782b6-71c7-4158-a047-2bccf2dde44e&fbclid=IwAR3BuvsA3XOAYyny6xsdaa1FIH5hQEIoxlhvUmiQcYEF0MC6c809EGf6JSc @WisnieR Nemesis za 339,99

Ja pyerdole co za dzien, najpierw ohm, potem MAL w drodze do Mefa a z kuzni IST. Co to oznaczna? Ano to: Calkiem ladny roll. Mozna sie rozgladac za kawalerka pod Mielnem.

nie, jakis trash mob. Generalnie najlepsze runy zawsze leca mi w 1 akcie z diablikow Zaraz potem znaazlem jeszcze kolec czarodzieja

Za 300pln Nemesisa nie kupisz (nowego), więc chyba problem sam się rozwiązał. Natomiast jesli jesteś fanem Aliena i masz ekipę do grania, to brać jak najbardziej. Z innych dużych gier z figurkami, jeśli takowe Cie interesują, rozważ np Blood Rage, Cyklady, Death May Die, Zombicide 2ed. Poza tym np Robinson Crusoe, coś co każdy powinien sprawdzić.

To już prawie pewne, że te crashe i rollbacki to walka z duperami. Oby zakończyła się sukcesem. Dobrze, że ten ladder nie wystartował. Ja chwilowo przesiadka na singla, do czasu uspokojenia sprawy.

Kilka, jesli nie kilkanaście tysięcy godzin w Quake 3/ Quake live. Niewiele mniej w Diablo 2. Kilka tysięcy w Lineage 2. ~1000+ godzin w Tekkenie na przestrzeni serii. Kilkaset godzin w FFVII i Remake'u na przestrzeni lat. Z "nowości" to ponad 200 godzin w Isaaku.

niestety krążą przypuszczenia, że to powtórka z rozrywki z orginału, czyli duperzy crashują w jakiś sposób serwery by kopiować przedmioty. Najpopularniejsze metody zostały niby załatane, ale jakieś przegrywy piwniczne na pewno coś kombinują nowego. W takim układzie lepiej, żeby servy leżały aż blizz znajdzie przyczynę. Wczoraj wieczorem dropnąłem ramię leoryka, jeśli mi to zniknie to trochę smuteczek będzie.

jak nie leci to nie leci, a dzisiaj 2 maski tala, 2x lem i 1x ist w ciagu godziny, wszystko z randomowych mobkow. Co to rng to ja nawet nie.

serwy padly, wszystkim postaci online zniknely

Nowa bitka którą się jarają w NA, u nas pewnie mało kto o niej słyszał a jeszcze mniej będzie grać. Podoba mi się estetyka i muzyka, a poza tym gra bazuje na anime/noveli Tsukihime (I Fate/Night), które mi się podobało, więc z ciekawością będę śledził temat i jakieś NLBS u Sp00ky'ego.

Taniego Smitera mozna zrobic dosc szybko. Diablo clone sie spawnuje w ilus tam grach na raz (nie wiem jak to w d2r dziala, kiedys chodzilo o ten sam serwer na konkretnym IP), wiec z tego konkretnego klona mogl ozostac wydropnione x annihilusow.

Przecież jest jeszcze The final season, który elegancko kończy cała historię. New frontier najsłabszy z serii, to fakt.

Diablo na normalu to najwiekszy koszmar wszystkich summonerow. Jak sie z nim przemeczysz to potem bedzie juz tylko lepiej,

Póki co to jedyną opcją na wbicie platyny będzie zrobienie lvl 98 i 99% na PC i przerzucenie save na konsole. Nabicie 98-99 trwa dłużej niż wbicie 1-98, potem dostaje się 7exp za moba i trwa to ponad 3000 baal runów. Nie do zrobienia na konsoli, szczególnie bez działajacych lobby.

Zamiast grindowac godzinami dziennie na NG+4 lepiej zrobic kilka speedrunow i podbic licznik NG i wtedy exp idzie sporo szybciej. No i przy okazji gra sie w gre wlaciwa, zamiast grindowac do porzygu.

Poradnik jak budować summon druida

wlasnie ktos sprzedal na aledrogo JAH za 420 zl

Nie no, w okolicach premiery były już strony zawierające całe potrzebne info, chociażby Arreat summit. Sam pamiętam jak jakiś czas po premierze LoD byłem w kafejce internetowej i jak zobaczyłem coponiektóre słowa runiczne możliwe do zrobienia, to szczęka lądowała na ziemi. Zgrywało się stronki na dyskietkę i zabierało do domu.

Atma dzisiaj dropnęła A z ciekawszych rzeczy ostatnie dni to offhand Tranga i rece Maviny. A dopiero co połowa 1 aktu. edit: na hell ma się rozumieć.

Generalnie D2 nie bylo projektowane z mysla o multiplayerze, ta gra pamieta czasy gdy internet raczkowal a jak ktos mial modem dial up to byl burzujem na dzielni. Gra w grupie przyspiesza troche progress jesli ludzie wiedza co robic, oraz otwiera niektore ciekawe buildy np enchant sorceress albo horkera, ale generalnie masa osob (w tym ja) gra 90% solo i spokojnie mozna w ten sposob zrobic caly content. Takze graj na spokojnie i nic sie nie przejmuj.