smoo

Oby nie

Ano faktycznie, ale to bardziej taki dodatek pasywny do już istniejącej umiejętności. W trójce ponoć mają być całkowicie nowe umiejętności dostępne wyłącznie na modach. 1:55 - 2:20

W poprzednich trzeba było najpierw wykupić skilla żeby zyskać do niego +. A unikatowe skille na modach były w której części bo nie kojarzę?

Według najnowszego info, klasowe mody mają boostować umiejętności bez konieczności ich kupowania. Ponadto legendarne mody mają mieć unikatowe skille, których nie ma normalnie w drzewkach umiejętności (coś jak legendy z D3). Ależ to będzie dobre

Czyzby to jednak nie byl tylko zart na 1 kwietnia? Wyglada osom

Od 0:45 dłuższy gameplay z nowej trasy i postaci

Teaser nowego sezonu:

FMV? Ktory mamy rok, 1997? Przeciez wszystkie wstawki sa zrobione na silniku gry.

W Perfect Blue patrzyles? Maja wciaz wystawione na stronce.

Wedlug przeciekow najpierw 8, potem RE3.

Stormy ascent nie jest wcale takie trudne, jest tam bardzo duzy zapas czasu do golda. Wystarczy przejsc mape w miare dynamicznie bez zgonu. jakies 30-40 min treningu i gotowe.

Z tego co pisza ci ktorzy grali, to to demo jest bardzo dopracowane i ma nawet wybor jezyka, co pozwala wierzyc ze za jakis czas trafi na psn.

Jest "nielegalne" nagranie z dema z gamescomu na ktorym widac sporo gameplayu http://video1080.jeuxvideo.com/news/f/f/ff-982646-1566304857-1080p.mp4 Jest tez na YT ale co jakis czas zdejmuja

By nie być gołosłownym:

Gameplayowo będzie petarda, ale obawy można i nalezy mieć co do scenariusza i tego jak zostaną napisane postaci i dialogi. Niestety w dobie SJW można się spodziewać zachowawczości i stonowania humoru znanego z drugiej części. Np Midgetów już nie uświadczymy. Do tego dochodzi cenzura dialogów (wulgaryzmów). Póki co z urywków trailerów i gameplayów które widziałem stwierdzam że niestety nic pokazali nic na poziomie humoru z dwójki, widać że główny writer to inna osoba. Głowni vault hunterzy też jacyś tacy bez charyzmy, nie ma póki co podjazdu do takiej Gaige czy Kriega. No ale zobaczymy co pełna wersja pokaże i tak biorę day one.

Szkoda czasu na +2, sensowna farma zaczyna sie gdzies na +5 (kazdy kolejny punkt kosztuje o wiele wiecej niz poprzedni)

Uwaga SPOILERY ze Stranger Things sezonu nr 3 Piękny montaż

No online jest fatalnie zbalansowany, pierwsza kilkanascie sekund z reguly decyduje o wyniku. Ludzie czesto wychodza z gier w trakcie pierwszego okrazenia, bo nie ma zadnej mechaniki powrotu do gry. Dla mnie w sumie nie ma to wiekszego znaczenia, bo monety i tak dostaje sie bez wzgledu na miejsce, ale widac ze slabszych graczy juz praktycznie mozna ze swieca szukac w online. Moim zdaniem powinni pozmieniac niektore powerupy. Np zegarek powinien dzialac proporcjonalnie do pozycji ktore trafia, a niebieska kula powinna dostac boosta do predkosci bo czesto jest tak, ze nawet nie jest w stanie dogonic goscia na pierwszej pozycji. Sposob przyznawania powerupow ze wzgledu na pozycje tez wymaga przejrzenia. No i nic tak nie irytuje jak spawnujace sie z doopy butelki przed nami. Ale to jest nie do ogarnieca bez dedykowanych serwerow. Zawsze trafi sie jakis wifi user. No i na tych bardzo krotkich mapach typu crash cove mogloby byc wiecej okrazen.

Potwierdzali juz w ilu fps bedzie smigac gra na uber-konsolach?

Wczesniej juz pisalem ze caly ten watek byl naciagany jak baranie jaja (tyle osob spotkali po drodze i nikt sie nie skapnal oprocz Luthera? Nawet ta babka co szmuglowala androidy na potege przez granice) Podobna glupotka jest to, ze na poczatku Connor mowi ze androidy nie odczuwaja nic fizycznie, a w czasie gry nagle wszyscy zaczynaja sie przytulac itd. Takich malych dziur logicznych mozna sporo znalezc.

Te gry sa widowiskowe, ale nie sa czytelne dla widza, ktory nie siedzi w temacie, a ze wzgledu na duzo akcji na ekranie, ogladanie ich dosc szybko meczy. No i jednak rozgrywka w DBFZ jest mocno schematyczna, do tego polowa rostera (jak nie lepiej) to klony. ArcSys ma piękną grafikę, ale stylistyka typowo dla niszowego odbiorcy. Chciałbym, żeby SF6 zrobili na modłę graficzną ArcSys.

Serio, to narzekanie na brak Jukeboxa na PC to jest z deka cringe. Powaznie w 2019 roku ludzi przerasta puszczenie swojej muzyki w tle z youtube, spotify albo wgranie prostego moda? Ja podczas gry w bijatyki mam calkowicie wyciszona muzyke w grze i zawsze tle slucham spotify albo podcastow (nawet jak gram na ps4). Tekken 7 ma duzo problemow technicznych, ale przypominam ze ta gra wyszla w 2014 roku, na poczatku obecnej generacji. Mimo to wciaz wyglada bardzo dobrze, a pod wzgledem animacji i widowiskowosci walk nie ma w ogole konkurencji do dzisiaj. Jego najwiekszym problemem jest to, ze Namco na sile zrobilo go na UE4 ktory jest delikatnie mowiac nienajlepszym silnikiem (problemy z loadingami, input lag, kiepski netcode, problemy z wydajnoscia). Po tylu latach nie beda jej juz mocno optymalizowac, bo to za duze koszta i duzy skok jakosciowy zobaczymy dopiero na nastepnej generacji przy kolejnej odlosnie serii. Tekken przezywa obecnie najwiekszy boom w historii serii, wiec trzeba miec nadzieje ze Harada wyciagnie stosowne wnioski i T8 bedzie bardziej nowoczesny rozbudowany pod katem casualowego grania.

W końcu Wing Chun w Tekkenie Finały T7 jak zwykle sztos. Lore jak w anime, gdy Knee - niekwestionowana legenda Tekkena jest niemal bezradny w obliczu nowego na scenie zawodnika z Pakistanu (który nawet nie jest najlepszym graczem w soim kraju). Ciarczki przez całe finały jak przy oglądaniu Drgon Balla za goowniarza. Ponad 200tys oglądających finały, najlepsza bijatyka generacji. Nie no, pomijając aspekty techniczne - po prostu pad od xboxa nie nadaje się do bijatyk. Obecnie wszyscy praktycznie siedzą na PC bo to najlepszy port, a jakieś niedobitki zostały na PS4.

Pięknie @Mirumoto opisał problemy z online w tej grze. Bazująca na połączeniu p2p infrastruktura to porażka konsolowych multiplayerów, ale tego nie zmienią bo utrzymanie serwerów zawsze będzie argumentowane generowaniem kosztów. Osobiście dodałbym od siebie problemy z balansem powerupów w online. Zostały one żywcem przeniesione z pierwotnej wersji gry i o ile to spełniało swoje zadanie grając na kanapie z komputerowymi ludkami, to w kontekście gry z żywymi ludźmi powinni je zrewidować. Online jest zbyt duży random, wyścig praktycznie ustawiony jest w pierwszych 15-20 sekundach po pierwszej fali power upów, potem jeśli ktoś w miarę umie grać to leci sobie time triala na pierwszym miejscu bez jakiejkolwiek możliwości dogonienia go, a reszta peletonu kopie się wzajemnie po czołach. Pół biedy, że te wygrane online są nic nie warte na dobrą sprawę bo monety dostaje się i tak w sporych ilościach za sam udział (zwłaszcza z bonusem weekendowym), ale w takim tempie gra umrze online bardzo szybko z uwagi na częsty w(pipi) bazujący na szczęściu.