smoo

Laboratorium, o mamuniu jak to jest zrobione. Najbardziej creepy miejscowka z oryginalu, tutaj taka piekna i wciaz tak bardzo creepy. Tylko czy da sie na dobre zaciulac tych pierniczonych vegan? Zapalajacy granat niby robi robote, ale po jakims czasie wstaja. Poza tym, wracajac ze sciekow do komisariatu uswiadomilem sobie, ze w tej grze nie znikaja zwloki, wszystkie scierwa leza dokladnie tam gdzie zostaly ubite, z zachowaniem pozycji agonalnej. W koncu jest gra ktora nie robi z gracza debila i z przyjemnoscia mozna wrocic na stare smieci by podziwiac swoje dzielo. REENGINE, Capcom wygrywa generacje.

No koncowka Marvina z perspektywy Claire bardzo emocjonalna. Chociaz nie bylo za bardzo czasu na sentymenty bo z gory juz bylo slychac tuptanie Podobal mi sie jeszcze komentarz Claire po wejsciu do sciekow "Now I will literally smell like shit"

Btw podoba mi sie jak rozwineli watek Ironsa, tego chorego skur.wesyna. Kto znalazl fotke Rebecci w biurze STARS? Mily uklon w strone easter egga z oryginalu.

Poziom obrzydlistwa w kanalach wzrosl znaczaco.

Claire A, wyjscie z no tego to sie nie spodziewalem, co za sztosik.

Jesli chodzi o kanon pierwotnego RE2 to nie ma scisle ustalonego poniewaz niektore fakty sa wymieszane, ale wiekszosc pochodzi ze scieki Claire A Leon B (glownie chodzi o losy Sherry I Ady). W Remaku nie dowiemy sie dopoki nie wyjda kolejne czesc rimejkow, poniewaz jest to na dobra sprawe restart serii (thx god).

Skoncz spokojnie Vii, potem Remake 2. Spokojnie przebija wszystko co wymieniles.

A propos muzyki gdy na pelnej wjezdza Mr X

Według przecieków już się robi https://store.playstation.com/pl-pl/product/EP0102-CUSA01067_00-BHRHDPS400000001

Obecnie gra ma 96% na steamie, mysle ze mozna spokojnie mowic o najlepszym remake w historii (lub na rowni z RE1) i w pewnym sensie kamieniu milowym w branzy - zadnego wiecej pier.dolenia ze "single player games are dead" i tym podobne. Gracze chce powrotu do lat 90'tych gdy gry tworzone byly z pasja. Zobaczycie, ze najblizsze lata przywroca do zycia wiele hitow z pierwszych generacji. To uczucie gdy chcesz grac dalej, ale za oknem poranek i szkoda sobie rujnowac klimat #firstworldproblems Btw fajne launch party urzadzli w Londynie, partycypowałbym

Ok, 4 godzinki za mną i trzeba zrobić przerwę. Ogląd sytuacji i werdykt na tą chwilę w spoilerze:

Dwie godzinki za mna, Claire A jak oldschoolowy canon przykazal i o Jezusicku jakie to jest cudowne. Czuję się jak kilkuletni gówniarz który odpakował piękny wielki prezent, a w środku znalazł dokładnie to co sobie wymarzył. Co zauważyłem już na początku to duże przywiązanie do detali, np gdy Claire wystrzeli 3 kule z pistoletu, to przeładowuje własnie 3 kule a nie cały magazynek, a obracając w inventory pudełko z zawartością słychać jak w środku coś lata. Do tego te komentarze bohaterki na to co się dzieje Reengine to chyba najlepszy autorski silnik tej generacji, graficznie mega sztos i sztywniutkie 60fps na prosiaku, efekt mokrych wnętrzeności i deszczy, mimika, czerń prawilna jak smoła, no po prostu odlot. Obecnie łapię się na tym, ze przemierzajac posterunek szukam clueasow o tym, ze byl tu pewien znajomek polujacy na STARS ;-) Jak komuś brakuje supleksów i kopów z półobrotu to proponuje szybko wziąć rozbieg a ściana sama się znajdzie.

No mowili o tym przed premiera, ze bedzie adaptive difficulty, czyli gra potrafi dostosowywac sytuacje do tego jak radzi sobie gracz - dotyczy ilosci krytykow i bodajze znajdywanego towaru. Moim zdaniem swietna opcja, gdyz dodaje element zaskoczenia i losowosci. Dziala to chyba tylko na normalu, hardcor i journalist mode jest "sztywny".

W Pozku tez juz mozna kupic pudeleczka w cenie 200 cebulionow.

Co za żal, IGN wystaiwlo wczoraj note 8.8, gdzie recenzent probowal sciemnic ze gral w oryginal (a wyraznie bylo widac ze nie gral), po fali hejtu zaczeli banowac komentarze, zdjeli recenzje i po jakims czasie wrocila edytowana z ocena 9. Jak ja gardze dziennikarzynami.

Sam nie wiem, czy jestem bardziej podjarany myślą, że już za moment w moje łapy trafi remake idealny gry, na który czekałem blisko 20 lat, czy to że już praktycznie można z ekscytacją oczekiwać zapowiedzi R3make.

Jak Evil Within to przede wszystkim pierwsza część, dwójka to taki upośledzony krewny stworzony pod zachodniego gracza. Niemniej wciąż dobra gra.

Mam nadzieje ze Square to widzi i wezmie sie w koncu za morde i ogarnie remake Finala 7. Poza tym czuje ostry wysyp survival horrorow w nadchodzacych latach. Parasite Eve? Jak najbardziej. Dead Space? Jeszcze jak. Silent Hill? Konami on suicide watch.

Jak ktos z Poznania to jutro juz beda w T. :-)

Jesli chodzi o recenzje dziennikarzy to w sumie who cares, ale wciaz: Gameinformr 9,5/10 Easy Allies 9/10 Capcom, you did it again

Bedzie darmowe DLC z klasycznymi kostiumami

Nie, ludzie już w ubiegłym tygodniu mieli, co chwilę pojawiają się filmiki na yt ale capcom kasuje regularnie. Sam musialem z kilka kanalow zbanowac na yt. Na reddita nawet nie wchodze, szkoda nerowow.

5 godzin brzmi jak plan na zwiedzenie samego posterunku. Nalezy zadac sobie jednak najwazniejsze pytanie: Kim gracie na pierwsze przejscie? Jesli potwierdzi sie powrot scenariuszy A i B, to u mnie bedzie Claire A i Leon B, tak jak w pierwszym przejsciu w oryginale.

U mnie pudełeczko + steelbook zostaje dożywotnio, dodatkowo bierę dlc z wersji deluxe i co tam tylko rzucą w przyszłości. Ilość "gier życia/dzieciństwa", których tej klasy remake powstanie nim odejdę z tego łez padołu zapewne można policzyć na palcach jednej reki