-
Postów
2 550 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez smoo
-
Część z tych rzeczy można wprowadzić zwykłym patchem, nie popadajmy w paranoję, że za wszystkie zmiany trzeba płacić. Biorąc pod uwagę, co oferuje pełna wersja za 170 zł, to kupowanie takiego dodatku za 100-130 zł trochę mija się z celem. Przynajmniej dla mnie. To co oferuje "pełna wersja" (jeśli tak to można w ogóle nazwać) za 170 zł, to dużo dużo mniej, niż to co oferuje D2 za <50zł. Z obecnych (niepełnych) informacji na temat RoS wynika, że wraz z tym dodatkiem otrzymamy pełnoprawne Diablo w takiej formie, w jakiej powinno ukazać się 1,5 roku temu. O tym, jaki ta marka ma potencjał świadczą dla mnie zachwyty nad obecną, biedną wersją ludzi, którzy nie mieli nigdy styczności z tą serią
-
To jest Blizzard, dodatek bedzie kosztowal klasycznie na PC w granicach 140zl, na konsoli zapewne wiecej.
-
Tomb Raidera nie bedzie w tym roku - Howell pisal na blogu kilka razy.
-
Niby tak, ale gra czesto wrzuca do jednego teamu ludzi z levelami 20+, a do drugiego kolesi ponizej 10, ktorzy nawet mapy dobrze nie znaja... Retardacja. Jesli juz mowa o mapach, ciekawe czy kiedys doczekam czasu gdy konsolowa gra da mozliwosc odpalenia mapy w pojedynke, zeby mozna bylo na spokojnie zaznajomic sie z mapa i sprawdzic jak rozne rzeczy dzialaja. Nic tak nie w(pipi)ia, jak zaciecie sie na niewidzialnym murku albo gdy postac wyczynia ekwilibrystyke przy wspinaniu sie na nie ten murek co trzeba - w srodku meczu, wystawiajac sie na ostrzal. Jako, ze spedzilem juz troche czasu w tym multi i jest to jedno z najlepszych z jakimi sie spoktalem na konsolach, napisze kilka spostrzezen. 1. Kod sieciowy to absolutna parodia, to co sie momentami dzieje to skandal. Na porzadku dziennym jest obrywanie przez sciany, murki i inne przeszkody. Ponadto gra mat(pipi)e ludzi bez zadnej logiki, np w ostatni weekend gralem chyba z 5 meczy z samymi japonczykami (lol). Na osobna wzmianke zasluguje detekcja kolizji, a konkretnie uzywanie deski z gwozdziem. Odkad gram nie przypominam sobie ani jednej sytuacji, gdzie wygralbym pojedynek 1v1 na deske z gwozdziem. Nawet jesli pierwszy wezme zamach to i tak gine bo animacja jest przerwana albo przenika na wylot a przeciwnik laduje obalenie. Niestety, problemy z kodem sieciowym beda wystepowac tak dlugo jak producenci beda odwalac amatorke polegajaca na braku dedykowanych serwerow, a hostowaniu gier przez graczy. 2. Balans skili i broni wymaga nieco poprawek. Snajperka w tej chwili (i na obecnym zestawie map) jest praktycznie bezuzyteczna. Rozwiazaniem byloby podniesienie dmg w odniesieniu do armorow, lub obnizenie jej kosztu. Mogli by tez dac mozliwosc recznego wlaczania zooma. Maczeta jest za slaba, zeby bylo smieszniej jest slabsza od deski z gwozdziem, ktora jest darmowa. Bezsens. Istnieje sporo bezuzytecznych perkow, podczas gdy inne sa zbyt dobre. Np. tajne szkolenie w moim odczuciu jest do wywalenia z gry lub co najmniej do usuniecia blokady zaznaczenia kolesia ktory tego uzywa. Koszt powinien rowniez wzrosnac. Generalnie sporo jest takich denerwujacych drobnostek o ktorych teraz nie pamietam, ale najczesciej wynikaja z problemow z kodem sieciowym lub balansem. Szkoda, ze Tlou wyszlo pod koniec generacji, gdyz to multi ma zadatki na swietna platforme typu competitive, ale gra wymaga mase patchy i zmian w balansie, a ND nie bedzie juz raczej pompowac pieniedzy w ten tytul, gdyz juz na bank pracuja nad tytulami na PS4.
-
Jesli chodzi o widocznosc to plazma jest stworzona do pracy w okreslonych warunkach, i jest to fakt powszechnie znany - jest to dla jednych wada, dla mnie nie ma to znaczenia, gdyz plazme uzywam w sypialni do wieczornego grania i ogladania. Jesli chodzi o input lag to informacje podawane przez producentow i sprzedawcow mozesz wlozyc miedzy bajki. Zeby okreslic realny input lag potrzeba bardzo drogiego sprzetu i odpowiedniej procedury testowej , o ktorej pisalem w innym temacie. Pomijam juz fakt, ze te 50ms to osiagnieto chyba przy wlaczonym kazdym mozliwym polepszaczu obrazu i jeszcze troche dodano - dla mnie gra przy takim opoznieniu jest niemozliwa, i nie wydaje mi sie nawet realna. Ot, potega marketingu Co do ostatniego pytania: zaden z podanych przez Ciebie telewizorow nie wystwietla wiecej jak 60hz (szczegolnie, jesli laczysz je przez zlacze hdmi), a wartosc jest jedynie sztucznie podbita w celach marketingowych... Częstotliwość 200hz jest równa okolo 4ms - jest to absolutna abstrakcja jesli chodzi o telewizory produkowane w obecnej technologii (bylo to mozliwe za czasow CRT, ale taki wyswietlacz kosztowal majatek). Czyli na chlopski rozum - im wyzsza wartosc hz w dzisiejszym telewizorze, tym wiecej sprzetowych sztuczek zastosowano aby uzyskac ta plynnosc, a wiadomo jakie ma to przelozenie na input lag. Poczytaj sobie o tzw efekcie teatru w filmach - sposob jest bardzo podobny. Polecam przeczytac, co tak na prawde oznacza "wysoka czestotliwosc odswiezania" w dzisiejszych telewizorach http://en.wikipedia.org/wiki/Motion_interpolation Ostatecznie i tak trzeba by usiasc przed takim tv z padem w rece i odpalonym Quakiem, Tekkenem lub inna szybka gra i stwierdzic, czy da sie grac i jak to wyglada na tle innych odbiornikow.
-
Sa jeszcze tacy, korzy lubia obraz naturalny, stonowany, a nie oczo(pipi)ny festiwal kolorow i komputerowo poprawianego obrazu jaki pokazuje sie w marketach na wystawionych ekranach lcd -a ludzie to masowo kupuja "bo kolory takie piekne, obraz taki ostry". Jakbys zobaczyl obok siebie profesjonalnie skalibrowane plazme i led'a to zobaczyl bys oszalamiajaca roznice. A na turniejach nie uzywalo sie lcd dlatego, ze maja "ostrzejszy" obraz (lol), tylko dla tego ze istnieje kilka modeli ktore oferuja prawdziwe 120hz (np samsung 2233rz) po polaczeniu przez dvi-d (a nie 60hz windowane software'owo do 120++). W Quake do dzisiaj turnieje rozgrywane sa na CRT, ktore pod tym wzgledem bija na glowe i plazme i lcd. I nie, nie jestem fanboyem plazmy. Jestem raczej przeciwnikiem wciskania graczom kitu jakie mialo miejsce przy wejsciu na rynek monitorow lcd - sa one fajne pod wzgledme ekonomicznym i idealnie nadaja sie do ogladania tabelek w excelu lub filmow sredniej jakosci - lub dla kogos, kto wczesniej w zyciu nie wizial na oczy nic lepszego.
-
Nie szkodzi, D2 ruszy na kazdym kompie ktorego znajdziesz w dowolnym dzisiejszym domostwie. Po prostu dla mnie D3 w obecnej formie nie jest warte zakupu.
-
Jak komus sie spodobalo demo to proponuje sie wstrzymac z zakupem do czasu wyjscia dodatku, a w miedzy czasie kupic sobie na allegro klucze do D2+LoD i pograc w prawdziwe Diablo.
-
Witam PS3 slim 500gb PSN id: smoo__ Gry: Tlou, Tekken, GTA5, Zen pinball 2, zawartość PS+ i inne.
-
Jest wyciek co do zawartosci dodatku do D3. Pojawia sie meidzy innymi laddery! Pierwsze wrazenie - mind = blown. Wciaz pojawia sie nowe info. Uwaga - mega spoilery. http://www.diablofans.com/news/2019-spoilers-ahead-diablo-iii-expansion-reaper-of-souls-datamining-post-bosses-game-modes-clans-ladders-and-more/
-
W domu tego nie zrobisz, gdyż potrzeba do tego specjalnego lub drogiego sprzetu. Sam dobrej klasy monitor CRT jest praktycznie nie do zdobycia na dzien dzisiejszy. Wzmianke o Codzie i BF z grzecznosci przemilcze . Btw, jesli ktos nie doswiadczyl nigdy gry na dobrym CRT w Quake w 125fps i 120Hz, to nie ma nawet pojecia, jak gow.niana technologia pod katem plynosci i laga jest LCD. Nie wierz tez w dane odnosnie laga ktore podaja producenci. 6ms lag to bzdura. Jesli taki monitor chodzilby z prawdziwa czestotliwoscia 125hz (a nie w 60hz podbitych sprzetowo do 120hz, jak w 99% odbiornikow na rynku) to rownaloby to sie opoznieniu wielkosci 8ms (4ms dla 250hz, itd..). Na rynku znajduje się jedynie kilka monitorow oferujacych prawdziwe 125hz, np Samsung 2233rz, LG W2363D, Viewsonic VX2268WM i sa to w wiekszosci leciwe konstrukcje. Niektore z nowych LCD posiadaja tzw Lightboost, ktory przybliza responsywnosc matrycy bardziej w kierunku CRT, ale szczegolow nie znam, gdyz od dluzszego czasu nie interesuje sie tematem.
-
Zeby zmierzyc realny input lag, powinienies miec porzadny monitor CRT podlaczony rownolegle ze sprawdzanym sprzetem do kompa, a nastepnie zapuscic specjalny program z zegarem i robic zdjecie obu monitorom w tym samym momencie odpowiedniej klasy aparatem.... Oczywiscie w domu raczej tego nie zrobisz Zarowno plazma jak i lcd maja duzo wiekszy input lag od crt wiec porownujac je do siebie mozesz co najwyzej zmierzyc roznice miedzy nimi. Natomiast plazmy ogolnie maja nizszy input lag od lcd (szczegolnie takiego laptopowego) wiec wynik jest prawdopodobnie prawdziwy.
-
Fajnie, jakby poprawili troche gre w blitzball (farmienie broni dla Wakki, nie pamietam co tam dokladnie bylo skopane, ale mialo zwiazek z losowaniem zawodnikow albo nagrod za zwyciestwa), i mogli by wywalic te bzdury typu unikanie pioruna xxx razy zeby zdobyc bron dla Lulu. Poza tym, zapowiada sie spoko.
-
Oczywiscie, ze tak. Sam kupilem w tej wyprzedazy, a wersje na plycie ktora posiadam opchne - denerwuje mnie wkladanie plyty z gra zeby pograc pol godziny.
-
Jest taki perk i jest on w moim odczuciu pierwszą rzeczą którą powinni zmienić lub wywalić z tego multi przy okazji balance patcha. Niech się zdecydują - albo nie ma widzenia przez sciany w multi w ogóle, albo mają tą możliwość wszyscy.
-
Rozwala mnie narzekanie na trudnosc tej gry. Remake jest o wiele prostszy od oryginalu, a randomowosc strzalow to jeden z najlepszych jej elementów. 90% zgonow spowodowanych nieudanym strzalem to wina gracza, a nie gry. Wlasnie skonczylem swoj pierwszy playthrough na classicu i stwierdzam, ze to najlepszy remake klasycznego hitu (razem z Resident Evil Remake). Po skonczeniu, od razu zabralem się za classic ironman - tutaj dopiero zaczyna się prawdziwa zabawa. Juz nie moge sie doczekac starcia z trybem impossible. Gra ma swoje minusy, glowny to mala ilosc map oraz brak ich randomowosci. Brakuje mi tez tego charakterystycznego klimatu lat 90'tych znanego z oryginalu (i wspanialej muzyki z wersji z psx'a). Do tego zdarzylo mi sie pare bugow z zacieciem sie gry. Ponizej gameplay z dodatku: Swietnie to wyglada. Dodatek z pewnoscia wprowadzi troche zmian w balansie gry, glownie powinni oslabic snajperow ze squadsight, gdyz czyni to gre zbyt prosta od pewnego momentu. Czekam podekscytowany na to rozszerzenie.
-
Pod koniec roku ma podobno wyjść wersja w stylu "gold", więc jeśli ktoś chce kupić to raczej będzie czekać (ja tak robie).
-
To tyle, jesli chodzi o loot patch na jesień Trochę mało rewelacji jak na expansion, moim zdaniem. I kompletny brak wzmianki o ladderze. Jeśli nie będzie laddera, to ta gra i tak będzie martwa, bo dodatek starczy na miesiąc grania i podjarka się skończy, podobnie jak przy podstawce. No, ale miejmy nadzieję, że nie pokazali jeszcze wszystkiego.
-
Zapewne trofea fabularne są ukryte, więc będzie ich więcej. Niestety, R* znów dał beznadziejne trofki za multi, czyli będzie znów wielki grind, a następnie boostfest. Słabo.
-
Jeśli się ogląda kogoś, kto umie grać, ma coś ciekawego do powiedzenia i przede wszystkim nie irytuje swoją (nene)owatością, to Civka jest świetną grą do oglądania. Polecam obczaić filmiki np tks2103 lub TheMeInTeam - od nich uczyłem się grać w Civ4. A ci youtubowi pseudocelebryci to dla mnie niezrozumiałe zjawisko i przyczyna, dla której omijam youtube'a szerokim łukiem. Co rusz wyskakują jakieś żenujące badziewia jak te powyżej, że nie wspomnę o tivoltach, pewdiepajach, mariomonikach czy innych gów.nach. Jak bardzo trzeba mieć smutne życie, żeby oglądać jak jakieś lamki "graja" w gry i starają się być nieudolnie zabawni?
-
Ja bym przygarnal jakiegos jrpg - z tego co pamietam, nigdy wczesniej nie dawali nic z tego gatunku, a ludzie raczej o to prosza. Moze Tales of Graces F?
-
Nie. Vanquish wymaga wysokich umiejętności manualnych, błyskawicznego podejmowania decyzji, dużego skupienia i sporego ogrania w dynamicznych strzelankach (np. Quake). Samo nauczenie się na pamięć plansz to tylko podstawa, a nie warunek ich zaliczenia. Catherine to wyuczenie się na pamięć rozwiązania zagadki i odegranie jej zawsze w ten sam sposób (lub nauczenia się schematów rozwiązania układów, oraz umiejętność ich dostrzeżenia). Nie da się porównać tych gier. I Vanquish jest trudniejszy.
-
O Vanquishu rozpisalem sie pare stron temu. Jesli jestes przyzywczajony do dzisiejszych "skillowych"gierek gdzie przeciwnicy wychodza pod lufe albo siedzi sie godzinami ze snajperka w krzakach to sobie odpusc. Catherine to głównie pamięciówka (if u know what i mean ;]), co mnie osoobście zniechęciło do tej gry - nie cierpię uczenia się na pamięć gier.
-
Przecież sporo tego jest w AC Poza tym, twórcy niedawno twierdzili że coś jest wciąż nie odkryte w tej części, ale nie wiem ile w tym prawdy (wersję pecetową na pewno fani już dawno rozwalili na czynniki pierwsze analizując każdą teksturę piksel po pikselu)
-
Niby fajnie, ale jak Sony zacznie płacić kary za takie wtopy, to może się negatywnie odbić w przyszłości na zawartości plusa. Podejrzewam, że jutro ktoś robotę i tak straci.