Hubert249
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Hubert249
-
-
O tak, tak recenzja gameplaya, koniecznie z oceną xD
-
No karny siusiak za brak Maxa i graficznego patcha we wstecznej Podejrzewam, że Rockstar szykuje Remaster jak LA Noir.
-
-
-
Mam nadzieję, że ogarniecie neta przed premierą nowej generacji, bo wtedy gierki po 100GB, to będzie raczej standard. @Figuś pamiętaj, że możesz zarządzać wszystkim w aplikacji Xbox np w robocie. Game Pass też ma dedykowaną apkę. Co prawda rzadko jej używam, ale może tobie się przyda. Kluczem do sukcesu jest konsola w trybie instant on, włącznie wszystkich opcji zdalnego sterowania i automatycznych aktualizacji.
-
No GOW4 to ponad 100GB. U mnie jakieś 3h pobierania. Strasznie długo
-
No gra jest tak za(pipi)ista, że po 15 minutach masz ochotę ja zakopać. Na pustyni w tym dole po E.T.
-
Głównego bohatera czyli Basha? Przecież on zrobił coming out już w drugim sezonie.
-
Game Pass sprzedaje te konsole.
-
-
Do zwijania jeszcze długa droga. W PL i na świecie modny jest Netflix a nie HBO Go czy Disney. Szkoda tego Glow, jeden z moich ulubionych seriali na N. No cóż może wróci do formy jak ST.
-
-
No bo jest. @suteq @SquareMówcie mi Insider xD Dirt będzie w ciągu dwóch miesięcy. Resident Evil 2 na święta. Age of Empires: Definitive Edition - 19 sierpnia (PC) Devil May Cry 5 - 19 sierpnia (Xbox One) Stellaris: Console Edition - 19 sierpnia (Xbox One i PC) Kingdom Come: Deliverance - 22 sierpnia (Xbox One i PC) Ape Out - 22 sierpnia (PC) The Bard's Tale IV: Barrows Deep - 27 sierpnia (Xbox One i PC) Blair Witch - 30 sierpnia (Xbox One i PC)
-
-
No nareszcie.
-
Quantin pięknie przedstawił ówczesne Hollywood, ale trochę za grzecznie. Imprezy u Polańskiego i Nickolsona były w tamtych czasach legendarne. Miks seksu, lsd, zielska i alkoholu. Coś jak piątkowy wieczór Frostiego. Szkoda, bo może to jest brakujący element tego świetnego filmu?
-
-
-
Oficjalnie. Philip w FC Bayern
-
O czym ty piszesz? Przecież ten film to jest opowieść o Hollywood, którego już nie ma. Podróż do produkcji tamtych lat. Po prostu nie rozumiesz tych filmów, więc przestań je oceniać.
-
Film jest fantastyczy, w sumie jedyny większy minus, to te nieszczęsne westernowe scenki. Reszta majstersztyk. Od pierwszych minut najnowsze dzieło Quentina czaruje obrazem, aktorstwem i klimatem tamtych czasów. Masa humoru, nawiązań do innych filmów i oczywiście Genialny Brat Pitt i genialny Leonardo DiCaprio. W skali Tarantino/10 to film jest lepszy od Ósemki ale gorszy od Pulp Fiction. No jak chłop pisze takie bzdury, to nie ma się co dziwić.
-
-
-
