Teraz jest tańszy, dlatego go wziąłem wyszło mi 600, tak wiem to i tak dużo. Ale zostaje do końca obecnej generacji z PlayStation, a mam już serdecznie dość triggerów i po części analogow w DS4.
Nie mówię, że oryginalny pad to tragedia, ciągle go będę używać chociażby teraz w Assassins Creed Orgins, a Rajiu zostanie do FPSów i wyścigów.
Co do kabla, to jakiś specjalnie mi nie przeszkadza. To nie jest zwykły kabel, tylko ten powlekany, jak od żelazka. Faktycznie się nie skręca i nie jest jakoś specjalnie upierdliwy. Słuchawki mam bezprzewodowe, więc przeżyje jeden kabel.