Skocz do zawartości

Hubert249

Senior Member
  • Postów

    8 788
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez Hubert249

  1. 6 godzin temu, Sven Froost napisał:

     

    Do Realu albo Manchesteru City? Lewandowski zasluguje zeby grac u mistrzow, moze Liverpool bylby nawet lepszy albo Juventus

    Real ma Benzeme ze Złotą Piłką. W ogóle to gadanie o Premier League jest trochę śmieszne, bo Lewy musiałby by być nie spełnia rozumu, żeby pakować się do tego kotła. 

    Raz, że każda drużyna gra z milion meczy w sezonie - liga,  FA Cup, Carabao, Champions League. Dwa premier league to wysoki pressing i zapieprzanie po boisku na pełnej przez równiutkie 90 minut i tak w każdym meczu, nie ważne czy grasz z Tottenhem czy dołem tabeli w postaci Leeds czy West Brom. 

    Trzy przeprowadzka na północ Anglii gdzie przez większość lata masz 19 stopni vs piękna Barcelona i rzut kamieniem do swojej willi na Majorce. 

  2. 2 godziny temu, Czoperrr napisał:

    Od Assassinów wszystko jest lepsze, także pewnie Ci się spodoba :)

    Game Passowe Origins oraz Valhalla to kawał dobrych gier.  Anglia w najnowszym AC to jedna z najpiękniej wykreowanych lokacji w grach. Grałem i co chwilę palec leciał na guzik screenshotów. 

     

    • Plusik 1
    • Haha 1
  3. Zgadzam się. Powyżej dwójki jest chaotycznie. Można ewentualnie grać większą liczbą postaci pod warunkiem, że jest tylko jeden żółw w akcji a reszta to April, Splinter i Casey. 

    Skończyłem Story i mogę z czystym sumieniem polecić. 

    Jest vibe lat 90tych, jest różnorodnie, jest fajna muzyka i gameplay, który nie męczy. Krótko i intensywnie. Za gówniaka oglądałem kreskówkę na Polsacie (chyba), miałem plastikowego Leonardo i kilka komiksów TM Semic dlatego dla mnie gra + sentyment = 8/10

     

    Przypomniała mi się okładka jednego z zeszytów autorstwa Bisleya. Cudowna. 

     

    0d395c1040178358fdcd106c9739

    • Plusik 4
    • Lubię! 1
  4.  Niezła rozprawka. :notbad:

    To mój pierwszy Sniper i po 7 misjach szczerze powiem, że bawię się super.

    Chciałbym jednak zaznaczyć, że bardzo lubię gry, które mają 70 na MC. Dlaczego? Bo jest w nich ten vibe produkcji z czasów DC/Xboxa/ Ps2 

    Gra jest po prostu grą, bez sztucznego popowania gameplayu i obsranego cinematic experiance. 

    Tak też jest ze Sniper 5. Mamy tytułowego strzelca, mamy dziesiątki Niem.. Przepraszam Nazistów do ostrzału, mapę i nic więcej nie potrzeba. 

     

    • Plusik 4
  5. 24 minuty temu, grzybiarz napisał:

    Ori grałem w jedynkę na PC. Graficznie i muzycznie mi się podobało ale chyba ten podgatunek metroidowalny mi nie leży. Dwójka mocno się różni? 

    Jest ładniejsza i chyba jeszcze bardziej epicka. 

  6. W dniu 17.06.2022 o 00:39, Wooyek napisał:

    W ogóle zauważyłem, że pojawił się w gamepasie z premierą 7 lipca, jakiś tenis Matchpoint: Tennis Championships, ciekawe, kiedyś grałem w jakiegoś Top Spina czy inne Virtua Tennis, nie pamiętam, ale mega przyjemnie się grało. Oby tego nie zjebali :ohboy:

    U mnie już od dawna zaznaczone w kalendarzu. 

    Dawniej uwielbiałem grać w tenisa na konsoli.  Setki godzin Virtua Tennis na DC i Hot Shots na PSP. 

    • Plusik 1
    • Lubię! 1
  7.  

    Mój dobry kumpel ma drużynę dzieciaków, którą prowadzi w UK. Polskich dzieciaków 10-12 lat. Kilka razy w tygodniu trening, potem mecze z innymi drużynami w weekendy. W Anglii takich drużyn jest setki, no i nie prowadzi ich wujek Zdzisio ze szwagrem tylko trenerzy po szkoleniach i z certyfikatami UEFA, których (podobno) nie dostaje byle oferma, bo chciałby być drugim Kloppem.  

    Te gówniaki od małego trenują, grają swoją Sunday League, tatusiowie się jarają. Później przychodzą Skauci z większych drużyn i wyłapują co bardziej utalentowanego malca. 

    Tak to wygląda w normalnym kraju, który aspiruje do gry na poziomie swoich europejskich sąsiadów. 

    Trening, trening i jeszcze raz trening od najmłodszych lat. Ale do tego trzeba mieć warunki i środowisko w którym taki dzieciak wie, że dzięki pracy kiedyś może zagrać w City lub Chealsy. U nas tego nie ma. Przecież te dośrodkowania de Bruyne nie biorą się z dupy, Haaland też w tak młodym wieku nie stał się gwiazdą, bo "ma talent". Oni od małego cisną po boisku i mają trenerów w koło.  U nas tego nie ma. Nie można też liczyć na to, że niezły młody piłkarz z Lecha pójdzie do Ajaxu albo Interu i zrobią tam z niego gwiazdę. 

    W ostatnich latach mieliśmy tylko trzech wyróżniających się zawodników - Lewy, Glik i Piszczek reszta to banda przeciętniaków. 

     

    Ale jest nadzieja. Większość szkółek drużyn Premier League ma polskie dzieciaki w swoich szeregach. Podejrzewam, że podobnie jest w Niemczech i Holandii. Być może, to właśnie angole lub Niemcy wyszkolą nam wyjściową jedenastkę w roku 2030. 

     

     

     

     

     

     

     

  8. 40 minut temu, Colin napisał:

    to najbardziej cieszy. dość miałem kariery gdzie 75% to jakieś cywilne złomy a faktycznego motorsportu tyle co nic. mam też nadzieję że przemodelują proporcje w wyścigach. nic tak nie wkurzało jak 5 okrążeń jakimś b-klasowym badziewiem a w R czy P klasie 3 kółka i nara. serio to mnie triggerowało jak wiele czasu i kariery było poświęcone wolnych autom a wyścigówki można było objechać w dwa popołudnia. wiem że był suwak i można było wydłużyć czas wyścigu ale właśnie o te proporcje chodzi.

    Może nie idealne, ale zdrowe proporcje są w Project Cars 3. Nie oszukujmy się zdechlaki były i będą. Ważne żeby zepchnąć je na margines. 

    • Plusik 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...