Większość czytelników ma dostęp do neta a tam multum stron, portali , średnich ocen , wykresów , zinów , strzałek , plusów , minusów i innego dziadostwa. Nie rozumiem o co całe to halo i traktowanie PE jak wyrocznię- kupić czy nie kupić , zagrać czy olać dany tytuł . Ja PE już od dawna nie kupuję dla ocen czy newsów bo nie licząc kilku recenzji w których faktycznie wystrzelili kilkanaście dni przed resztą i ocenili jakiś szlagier to do tego 20 większość z nas dawno już wie co dana gra prezentuje