Strzela się kurwesko dobrze, faktycznie poprawili przeładowanie, sześć meczy i nie ma zajączków, natomiast jest świetna wymiana ognia. No momentami jak w singlu
Gra jeszcze nie ma premiery w Europie a mimo to mecze wyszukuje poniżej 10 sekund. Rewelacja.
Jedną pierdołą poprawili Gunsmith - prosty przycisk nad ikoną broni. Niby takie nic a robi robotę.
Dziwne jest to, że nie można wyjść w trakcie meczu, albo to jakiś bug,albo nie widzę opcji.
I teraz coś co będzie przeszkadzać wielu. Jak MW 2019 był utrzymany w szaro-zielono-niebieskiej kolorystyce tak MWII jest w bardzo, podkreślam bardzo ciepłych barwach.
Cztery nowe mapy na których grałem są o zachodzie słońca, dominuje żółty, pomarańczowy i czerwień. W skrócie jest kolorowo.
No ale chuj z tym, bawię się kapitalnie.