-
Postów
981 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez LiSoQuan
-
LOL to taka opcja jest możliwa ??!! W Saturnie w Kce podczas premiery MW3 gostek chodził ubrany w BF3 i reklamował ale po jego minie widziałem że chyba go zmusili albo zatrudnili fana CODa bo nic nie robił. Na półkach pozostała jedna kopia MW3 obok wielu BF3 @z2djtkose Od kiedy wielkośc map, czołgi i samoloty świadczą o wyższości multi ?? Są to jeśli ktoś to lubi bardziej od bezpośredniej walki. Fan UT nigdy nie powie że BF jest dla niego lepszy w multi. Rozumiem że Tobie się podoba i baw się dobrze ale dla mnie to takie oczywiste nie jest To ze silnik stary to wiemy ale czy do dupy ?? Kolejny raz: fan CS1.6 nie powie ze BF jest lepszy w mutli mimo że silnik CS1.6 jest mega stary
-
Ostatnio się nad tym zastanawiałem. Też jestem z czasów Q i UT, nawet pierwsze BF były w tym stylu i się zastanawiam dlaczego z tego rezygnują. Dodawają te realistyczne animację, ciężkość. Po epik porażce UT3 widać że nowemu pokoleniu to nie pasi. Ile to na forum można teraz usłyszeć jakie to dziwne i śmieszne jest Counter Strike a to przecież legenda FPS na której wielu z nas się wychowała (ja jednak więcej grałem w Tactical Ops). Niestety moda sie zmieniła i koniec, W COD własnie można jeszcze poczuć ten oldschool przynajmniej w sterowaniu. Oczywiście mnie to nie przeszkadza tzn gry w stylu UT niech będą w stylu UT a militarne niech mają ten element realizmu.
-
Chiken masz rację ja nie bronie Activision tylko nienawidzę sytuacji kiedy jednym się obrywa a innych za to samo się chwali i przymyka oko. Acti od zawsze mówiło prawdę prosto z mostu i dlatego jest tak nie lubiane a EA wytykało konkurencji a samo po cichu wprowadzili to o czym Aciti TYLKO mówiło. Strasznie bym chciał aby IW wreszcie zrobili nowy silnik bo mają markę, która już jest legendą i zarabia dla nich miliony. Jeśli tak olewac to bedą to faktycznie fani powiedzą koniec. Sam szybko sprzedałem BO bo mnie wkurzył, obaczymy jak bedzie z MW3. Ciesze sie że DICE pracuje nad grą, widze że są zmiany i dobrze ale to nie oznacza że jak coś jest nowe to jest dobre i musi wszystkim się podobać. Mnie BF3 się podoba, dużo lepsza gra dla mnie niż BC2 ale ma swoje wady o których też warto rozmawiać... niestety nie na tym forum. O wadach MW3 też warto rozmawiać więc... mam nadzieję że to przez lagi z powodu obciążenia serwerów ale takich dziwnych sytuacji to nie widziałem jeszcze nigdzie... ktos do mnie strzela w plecy, jestem już cały czerwony ale i tak na spokojnie (bo już pogodziłem się z porażką) odwracam się i strzelam i zabija ku mojemu zdziwieniu. Jestem pewien że powinienem zginać bo to nie był mój refleks itp. Z drugiej strony to samo, leże, ładuje gościowi a on po paru sekundach do mnie strzela i mnie zabija albo władowałem cały magazynek w postać, która stała 1 metr przede mną i nic, dopiero kompan go dobił. Przez takie coś sprzedałem BO, zobaczymy jak tutaj będzie. O chaotycznym mapach już pisałem, w BF3 dużo lepsze tzn więcej otwartej przestrzeni no ale to już taki mój gust i to nie musi być wadą. Niestey zauważam że nadal jest zbyt dużo lotnictwa w tej grze a mieli to ograniczyć. za często sie zdarza ze już na początku meczu są samoloty AC130 i nawet nie wiem jak im się to udaje. Humano, jeden gloryfikujący COD na dziesiątki gloryfikujących BF3 to nie jest źle ps. dobrze widzę, amerykańską flagę w ogniu w podpisie ??
-
Jeśli chodzi o odrzut to czytałem wiele razy że ludzi to zauważają... ale w samej grze nic takiego nie widziałem tzn jest odrzut (jak pozostawimy celownik w spokoju to kołysze sie nam po ekranie a to nowość w CODach hehe). Odrzut jest, może nie tak mocny jak w BF3 ale jest. Ciekawy jestem tego singla... ale jakoś mnie nie ciągnie, wole multi - to też coś orginalnego haha bo wszyscy COD wolą dla singla.
-
Pisząc że nie możemy się wypowiadać mam na myśli to że nie znamy się na produkcji gier, na kodach itp, to że jakaś gra robi wrażenie to może być trik a faktycznie tekstury wcale nie musza być rewelacyjne. Widać że wystarczy dodać dynamiczne światło i już gra zmienia swój wygląd na plus mimo że cała reszta nie jest chyba lepsza niz w BC2. Dodatkowo kolory też dodają wrażenie lepszej grafy bo są lepsze dla naszego oka itp. Tak na prawdę my możemy tyko zgadywać czy BF3 ma lepsze tekstury czy COD. Cała nasze ocena grafy opiera sie tylko na wrażeniu. Której ekipy (DICE czy IW) efekty bardziej nam się podobają. BF3 jest bardziej realistyczny w swoim wyglądzie ale jednak na CODa lepiej mi sie "patrzy". Oczywiście ogólnie możemy się wypowiadać nikt nam tego nie zabroni ale dla fana BF to ta gra będzie ładniejsza dla fana COD ta gra będzie miała ładniejsze tekstury. Dlatego napisałem ze ładniejsze dla mojego oka, przyjemniej się na to patrzy, na CODa niż na BF na silniku forstbite - to samo dotyczy np NFS HP czy TR, które są na tym silniku. A tak, nie lubię EA ale lubię ich gry ... i dobrze, wolę być znany na forum z hejtowania EA niż z np. zakiszania ogóra Nie lubie EA za to że tak ludziom na ściemnili , że udają takich niewinnych a zachowują się tak samo albo gorzej niż Acti. Zauważcie że w tematach gier od EA rozmowa wyglada tak: "gra ma kilka błedów ale to nic i tak jest epik i wypas, DICE są przewspaniali itd. a o CODach: "gra ma kilka błedów i dlatego to kupa roku, odgrzewany kotlet , IW to nic nie umieją a Kotic tylko pograzą firme" Te same błedy EA sie wybacza a Acti nie dlatego ja zawsze staje po tej przeciwnej stronie aby było ciekawiej mimo ze stawiam te gry na równi, obydwie mi sie tak samo podobają bo są różne i maja swoje zalety.
-
Ja mam za sobą 1 misję więc o fabule się nie wypowiem. Wracając do grafiki napisałem że jest przyjemniejsza dla oka dla mnie, czy lepsze tutaj chyba będzie nierozstrzygnięta kwestia bo to są inne silniki i inaczej wszystko wygląda i jednemu się to podoba innemu tamto... od strony technicznej to raczej wypowiadać sie nie możemy... w BF3 też mamy wiele sztuczek (chyba na tym polega robienie gry) i jak wcześniej pisałem, oświetlenie w BF3 jest dużo lepsze ale jednocześnie oślepia i nie widzimy słabej grafy a na pewno nie lepszej niż w COD dla mnie zaznaczam. Cały ten silni Frostbite wygląda niestabilnie, jakby miały tekstury i bryły zaraz się rozpaść co mi się nie podoba a COD znowu wygląda stabilnie, trwale. To jest tylko wrażenie jak mam oglądając te gry. Tak czy siak COD podoba mi sie, wolniejsza akcja i nie ma głupiego rashowania i skakania jak w UT. Wydaje się że bronie też są cięższe, masywniejsze. Rozgrywka KillConfirm jest super, brak kamperowania. Minusy to mapy, na razie się do nich nie przekonałem. Widać że chcieli nawiązać do map z COD4, mamy nowy Crash, Overgrown i inne który nazw już nie pamiętam ale jednocześnie te mapy są chaotyczne, ciasne. Nie ma miejsca punktu otwartego gdzie była by wymiana ognia całej drużyny, mapy nie mają klimatu. Na tą chwilę wiem że będę gra i w MW3 i w BF bo jednak znacznie różnią się rozgrywką i to plus ale czy da się pogodzić sterowanie aby grac tu i tu dobrze... zobaczymy.
-
No dla mnie MW3 jest ładniejsze dla oka, więcej syfu i efektów elementarnych, podoba mi się to. Wole MW3 od strony grafy no i te 60fps jest to coś czym nie można gardzić bo to ogromna zaleta. MW3 ogólnie mi sie podoba bo postacie są wolniejsze niż w MW2 i gra w cale nie jest pod względem gameplayu podobna do poprzedniczki.
-
No to mnie "zmartwiłeś" bo ja też mam ten sam router i pomidorka... spróbuj z innymi wersjami firmware routera, czytałem gdzieś że to pomogło.
-
Fajna masz robotę Dziękuję Ci , teraz wiem że mój ulubiony G36c nie jest tak mocny jak mi się zdawało ale ważne jest też chyba odrzut broni, szkoda takich danych nigdy nie ma.
- 7 odpowiedzi
-
- battlefield3
- bronie
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z tego co pamiętam to rodzaje gier nie przychodzą z łatkami tyko po prostu na głównym serwerze włączają a nam pokazują się na liście... na pewno też tak będzie.
-
To że kompani rozwiązywali zagadki to bardzo pomysłowa pomoc dla gracza, który nie daje rady z zagadkami i raczej chyba nie ma nic wspolnego z samymi postaciami z którymi gramy - mimo to wpłynęło to na pozytywny odbiór przyjaciół Nathana. Jak sie spedzi czas nad zagadką to kompani zaczynają podpowiadać a jak to nie pomoże to gra sama rozwiąże zagadkę hehe. Wracajac do kompanów, jak juz wyżej napisaliście, są dużo lepi niż w poprzednich częściach i dlatego duży minus w tej części że ich jest tak mało tzn za dużo mamy tego dziadka Salliwana a za mało Chloe czy jej nowego Kochasia (nie pamiętam ja się nazywa), którzy sa bardzie interesujący tym razem. Nawet brzydka Elena wyładniała w tej części a została olana
-
Nikt tutaj chyba nie szuka dziury w całym ani nawet w połowie... po prostu rozmawiamy o fabule bo nam sie podoba i chcemy dalej kontynuować ta przygodę przynajmniej w rozmowach. Sally wyraźniej chyba 2 lub 3 razy zaznaczył "strzeliłem a nadal żyje, jako to możliwe" , Nathan też wspominał "jak to możliwe" że zniknął za rogiem więc sami twórcy zaznaczyli że z tym Salbotem coś jest nie tak a później olewka ... no chyba że on powróci w kolejnej części... STRASZNIE bym tego chciał... brakuje mi tutaj negatywnych bohaterów którzy przewijają się wraz z Nathanem przez życie tak jak Ocelot z Snakiem
-
hehe celowanie, kombinowanie... widzę że EA zapewniło wsparcie dla klanówek jak obiecali
-
Naturalnie tzn ?? Konkretnej można prosić ?
-
Czapel nie spamuj, dobrze widziałeś że ten filmik jest wyżej... stronke swoją reklamujesz ?? Przy okazji, co się wszyscy tak tym Samem Worthington facynują ??
-
Ciekawa sytuacja, pamiętacie jaki to Kotic zły i Activision diabelskie ale jakoś COD bez online passów do dzisiaj w przeciwieństwie do cudownego EA a i ceny gier mniejsze - szkoda ze tego już nikt nie widzi Dobrze że udało się przejść Uncharted 3 przed MW3 - czas na niego.
-
Własnie ukończyłem i tez coś napisze.... dla mnie to kolejna i najlepsza cześć tej serii, gra chyba zasługuje na grę roku za całokształt... niesamowite wykonanie miast, niesamowicie zaprojektowane wszystko, psychodeliczne momenty wypas. Postacie przede wszystkich naszych głównych wrogów dużo lepsze niż we wcześniejszych częściach, mają jakąś historię, troszkę odkrywal historię Nathana... Myślałem że w 2 są piękne miejscówki ale w 3 są jeszcze piękniejsze. Większe urozmaicenie w lokacjach a fragmenty na pustyni rulez.. uwielbiam takie, klimatyczne, psychodeliczne chwile dla odpoczynku... od razu mi się Max Payne przypomniał. Byłem ciekawe jakie potworki tym razem nam przedstawią... i jestem miło, ponownie, zaskoczony chociaż żeby nie było spojlerów... potworków nie ma Dla mnie rewelacja !! (i BF3 się chowa) Najlepsza gra jaką grałem w tym roku i jedna z najlepszych jaką grałem w ogóle. Ciesze się że mam PS3 dla tej serii a nie X0 i GoW Nie oceniam multi ani coopa bo nie grałem ani razu jeszcze.
-
Polski BF3 w 3 minuty uwaga możliwe spojlery [media=''] [/media]
-
NIe, po prostu tak zareagowaliście bo widocznie coś Was ruszyło... a jednocześnie nie umiecie rozmawiać bo być może przesadzam ale to wystarczy mi to normalnie powiedzieć, zaargumentowac - to się nazywa rozmowa ale to dla Was za trudne... Waszym zdaniem zasługuje na wyśmianie, ok to pokazuje wasz niski poziom.
-
Bardzo wszystkich przepraszam, przeliczyłem się, myślałem że na tym forum znajdzie sie ktoś kto myśli, rozumie co do nie go piszą i umie rozmawiać. Widzę że temat za trudny bo trzeba przy nim pomyśleć, nie ogarniacie to zaczynacie się bronić wyśmiewaniem i nie musicie akurat zgadywać, zycie mam dobre i na pewno zmian nie potrzebuje a nawet jakby mi konsola padła to mam to w (pipi)e bo to tylko głupia konsola, można kupić nową. Życze Wam powodzenia a cały temat można zamknąć bo dostałem dostanie odpowiedź na moje pytania... tak pytania bo jakbyście dobrze czytali to zauważylibyście ze pytam aby rozwinąć temat. Chyba dołącze do tych madrzejszych , którzy się na tym forum nie wypowiadają - nie ma sensu rozmawiać, większość zakrzyczy wyśmieje i obrazi.
-
Widzę że większość nie zrozumiała o co mi chodzi w tym temacie. Ciągle porównujecie giercowanie do innych hobby a nie chodzi mi o to czy posiadanie jakiekolwiek hobby jest złe czy nie bo nie jest. Czy przesadzania z tym hobby to już źle ?? Czasami jest momen kiedy trzeba zakończyc granie bo trzeba isc do pracy, bo trzebo coś po prostu innego ważniejszego zrobić. I tutaj mamy problem bo widać po wypowiedziach że każdy ma inną sake ważności rzeczy w życiu ale jeśli ktoś ważność gier porównuje z żoną, rodziną no to już jest coś nie tak moim zdaniem, samo wymyślanie L4 aby tylko wykiwać sie od pracy dla grania dla kogoś jest normalne a dla mnie jest niepoważne i dziecinne. Jeśli tak piszecie to ja się nie dziwię dziennikarzom , którzy piszą jakieś reportaże o grach chociaż na tym się nie znają. Zaglądają na takie forum i czytają takie testy to i wnioski same się nasuwają. Niestety nie którzy sami potwierdzają to czego się obawiałem tylko że Ci tego nie widzą. A najlepsze jest to że to MY jesteśmy tymi klientami, pracując narzekamy na klientów a sami idąc do sklepu sie zachowujemy jak chamy tylko proszę nie piszcie ze "ja taki nie jestem" bo nawet tego nie widzimy. Po 1 Wystarczy że ktoś oleje spotkanie z dziewczyna bo kupił nową grę i musi pograć - zranił ta dziewczyny to juz źle. Często poprzez błache zachowanie możemy kogoś zranić a nie widzimy tego, wcale nie musimy być zamknięci w pokoju 24h aby tracić nasze życie. Po 2 Sam sobie odpowiedziałeś wyżej. Mi nie chodzi o sam hajp jako hajp bo to jest reklama tylko jak ludzie na to reagują i moim zdaniem jest coraz gorzej, ślepo patrzą na reklamy, wierzą we wszystko co im wcisną w tv radiu i myślą że taka prawda a dopiero się zaczyna agresja jak ktoś inny przeważnie mniejszość ma całkiem odwrotne zdanie. Wtedy widać co hpe robi z ludzi, nie umieją racjonalnie porozmawiać o tym co naprawdę widzą... dla nich jest świętość bo producent napisał że gra jest epik i koniec. Cała ta rozmowa widzę że będzie ciężka bo patrząc na podstawy... każdy ma inna hierarchię w życiu i inaczej widzi różne sytuacje. UPDATE Czytam dalej tą waszą rozmowę i wszystko samo się wyjaśni. Orzeszek opisuje sytuacje ze w usa mieli multi tydzien wcześniej wiec u nas jest agresja bo mamy później itp.... i tutaj jest pytanie: Czy to w ogóle normalne aby sie martwić tym ze ktoś ma premiere kilka dni wcześniej niż ja ?? To jest tylko gra a ludzi sie zachowują jakby przez ten tydzień czekania stracili miliony dolarów jak inwestorzy. Co za różnica kiedy gra wyjdzie u nas a kiedy w usa itp Jest gra to kupuje i gram, (pipi) mnie obchodzi kiedy inni mogą grać, samo życie daje nam więcej prawdziwych zmartwień a nie bzdurne gry. ps specjalnie pisze głupie czy bzdurne gry aby podkreslić ich niską ważnosc w moim życiu - niektóre gry są mądre
-
Szkoda że nie rozumiesz Butch wyraźnie rozwinął ten temat. Nie napisałem że rodzica dom i praca to jest wzór do którego mamy dążyć. Akurat chodzi mi dokładnie o gry a nie o inne pasje. Dla mnie gry są rozrywką ale o najniższym znaczeniu. Wychowałem się na grach i na PSX Extreme ale na szczęście nie są to elementu , które przeszkadzają mi prowadzić normalne życie. Zawsze wole zrobić wiele innych rzeczy niz grać. Widząc rozmowe w tematach czy w shoutboxie zastanawiam się że przypadkiem dla nie których gry są ważniejsze niż szkoła, praca, dziewczyna, rodzina. akie można mieć wrażenie i nie chodzi mi o to żeby porzucać swoją pasję bo można mieć czas na granie ale poświęcać przy tym czasu, który miał byc np dla pracy a takie dziwne teksty też się trafiają. Wczoraj na PPE.pl był news o gosciu który kupił MW3 za ponad 1000dolców .... to już jest chorobą ale w komentarzach, ktoś napisałem że jego kolega zrobił podobnie tzn wydal tylko 300zł aby mieć grę dzień wcześniej... to już według mnie jest choroba. Czy takich sytuacji mamy wiele wśród nas ?? Czy jak ktoś pisze że załatwia L4 do pracy bo musi pograć to pisze prawdę ?? Takie zachowanie ja traktuje jako nieumiejętność oceniani co jest w życiu ważne, poświęcanie cennego czasu na gry, które są tylko głupimi grami. -rzez to możemy stracić coś co jest bardziej wartościowe. Mazzeo - bardzo dobry obrazek ale czy faktycznie wszyscy są tacy czy może nie doceniamy stopnia uzależnienia ludzi od netu czy gier ??