-
Postów
18 127 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
63
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez _Red_
-
Kiedys tu pisalem, ze bronie Power są bez sensu bo ciężko namierzyć rykoszetem. Teraz tak się pobawiłem i widzę, ze rykoszety mają niezły autoaim. Albo to zasługa wszczepu o wyższym tierze, albo tak miało byc od początku, a ja sobie wkręciłem, ze nie da się wycelować. Praktycznie wystarczy pruć w podłogę, a wszyscy dostają kulki.
-
Oczywiście, ze waga ma znaczenie, gdy np. taki rower stalowy waży połowę tego co dziecko. Kazdy test czy recenzja rowerow dla dzieci to podkreśla - przy prawie 11kg nie dość, że ciężko ruszyć, pchać pod lekkie wzniesienie to dodatkowo łatwiej o glebę). W koncu zdecydowałem się na aluminiowy 7kg 'Btwin 900' z decathlona, z tamtego zrezygnowalem po tym jak dodatkowo płatna usługa profesjonalnego montażu i regulacji na gotowo do jazdy (wg oferty przy zamawianiu online z odbiorem w sklepie) okazala się bublem (typiarze z działu agd czy rtv nie mają pojęcia o tym i probowali mnie spławiac na dzień kolejny, podczas gdy stałem juz z numerem odbioru i dzieciakiem pod ręką czekającym na rower). Jak zobaczylem w pudełku z częściami ile z tym yebania oraz jak ciężko (nie) kręciły się pedały to podziękowałem. Te woomy i puky za 1800-2200 zl ponoc top-tier, ale też gruba cenowa przesada jak na moje oczekiwania. Mają jednak tę zaletę, ze schodzą jak bułki na rynku wtórnym. No ale chyba młody musiałby jeździć w folii bąbelkowej, żeby były w stanie m i ę t o w y m po 2-4 latach.
-
Czyli co, pozostać lepiej przy ePSX.
-
Mam na niecałe 2 lata jeszcze, tak to jest jak się szarpie ciągle na te promki Bez opcji upgrejdu do wyższej wersji niż essential byłoby słabo.
-
Wersja dedykowana dla PS5 na PSN jest po 63 zł, więc kusi, a pudełkowej nie ma na current gena.
- 98 odpowiedzi
-
- lovecraft
- cthulhu bez cthulhu
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ten woom to znam, wspomniałem o nim w poście, ponoć koło 6 kilo ważą. Puky obadam, dzięki. Jakby co mam 14 dni by oddać ten marketowy, na razie jeszcze nie składałem.
-
Zaktualizowalem posta, no dostaniesz jak poczekasz W ogóle czesto te walkthroughs są opisywane z dupy i autorzy opisują bzdury wyssane z palca, jak np. poradniki do romansów. A tak naprawdę czasem jedna konkretna czynność ma znaczenie, a nie to czy wybiorę dialog 1, 2 czy 3.
-
Tez bym pewnie za pierwszym razem odpuścił kontrakty, albo zrobil pare tylko. To jest dla forsy, expa, broni, a na fabułę ma wplyw szczątkowy, np. dodatkowa linia dialogowa później w fabule. Teraz jednak chłonę wszystko co wokoło, a fabule popycham powoli. Jedynie czyszczenie akcji NCPD robie gdy mi jest po drodze. Co do odzyskania auta: Wkurza mnie jedynie, ze polskie nazwy questow rzadko mają cos wspolnego z ich angielskim tłumaczeniem i przez to trudniej znaleźć mi odpowiedni FAQ na szybko.
-
To w końcu który robisz Poboczne to rewelka, z fabułą, postaciami. Później to normalnie wielowątkowe sprawy, dla Judy, dla Panam, dla innych postaci. Za to kontrakty fixerów to typowe Ubi przynies, zabij, włam się, ale i tak fajne bo okraszone historyjkami. Fure od Delamaina po naprawie dostajesz pi razy oko po 10h gry. Realnych, nie skip-time. Do tego czasu masz juz motocykl od pani Welles. No wlasnie nie trzeba, to sie odpala samo z tego co czytalem w poradnikach. I w sumie tak bylo, nagle z 8-10h gry później wskoczyla mi informacja o naprawie auta. Miałem juz z 3 inne wtedy. Szkoda tylko, ze przy marnych 110h mam juz 50 level, a jeszcze nie poszedlem do Takemury na fabularną paradę Arasaki. Troszke siada motywacja, ze postać juz ma maxa pod tym względem.
-
Ostatnio jak miałem kompletny blackout na dzielni, rozpoczęty wyłączaniem prądu co kilka minut, to konsola dostała po dupie parę razy w ten sposób. Odpala się, działa, odbudowała bazę itp. W necie jest trochę zgłoszeń o "three beeps" np. https://www.reddit.com/r/PS5/comments/jwl5fu/3_beeps_not_turning_on/ i brzmiało to faktycznie jak wciskanie ejectu przy braku płyty, no ale Twój filmik pokazuje co innego.
-
Tryb kompletnie moim zdaniem bez sensu. Nie dość, ze obraz staje się szarpiący (mam wrazenie, ze 30fps w innych grach potrafi byc znośne, a tu jest slide show) to jeszcze dochodzi wyrazny input lag. Wystarczy sprawdzic reakcję na skok czy strzał. A wizualnie nigdzie nie zauważyłem efektu wow na cieniach RT. Ciekawe czy z którymś patchem dodadzą refleksy. Spiderman umiał w RT także w trybie performance po którejś łatce.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
_Red_ odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Wujek zidentyfikował na własnej skórze zjawisko spirali inflacyjnej, ale uwaza to za coś dobrego. -
W czasie ostatniej sceny z Panam w kokpicie Bazyliszka kamera pokazuje nas w trzeciej osobie. Na szczęście mój V jest przystojny Miałem jednak początkowo zamiar stworzyć pokrakę dla beki, tylko to by nieźle zabiło immersję w tym queście.
-
Zmieniłem trochę taktykę na wrogów. Wcześniej ciche haxowanie z daleka, a teraz - naruszenie protokołu -> osłabienie -> zbiorowe zrestartowanie optyki (demon dodawany przy wyekwipowaniu legendarnej wersji Restart Optyki). Wtedy jak tylko mnie zauważą to od razu dostają mroczków w oczach, wpadasz na pełnej z mantis blades albo pięściami goryla i jest rzeźnia I tak jednak najlepsze są te historyjki, questy i dialogi, a po wcześniejszych 60h robienia samych kontraktów dla fixerów już mi się mniej chce walczyć. AI wrogów niestety jest nadal słabe - po zauważeniu przez chwilę od razu cała baza jest w trybie walki (co można niby uzasadniać, że wszyscy są spięci w sieć), albo też utykają w trybie alertu, stojąc jak głupki w miejscu i wykrzykując denerwujące teksty typu "ile ty masz lat, gdzie się chowasz, nie bądź taki wstydliwy". Krindżuwa trochę po usłyszeniu tego 10 razy w ciągu minuty.
-
Przechodzilem grę w obu wersjach i w polskiej jest imho równie świetne aktorstwo. Robilem wczoraj kampanie nomadów: chemia między V a Panam, albo wkurwy między Panam a Saulem. Normalnie jakby aktorzy stali na scenie i rozumieli o co biega. A właśnie ten Żebrowski wydaje mi się taki przeteatralniony w swoich wypowiedziach, ale daje radę i pasuje to. Chciałbym jakieś DLC z Panam, tyle questow, budowanie e-relacji, a potem zostaje nam tylko 1 linia dialogowa w obozie
-
Jak okolice to może kopalnia soli w Wieliczce, zamek w Niepołomicach.
-
Ano, w ogole odwzorowanie postaci, ich gestykulacja, gra aktorska - nawet usmiechaja sie lub grymasza w momencie gdy cos adekwatnego pada w naszej wypowiedzi do nich. Dajmy na to otatnia randka z i patrzenie na jej smutne oczka, gdy żegnała się przed wyjazdem z miasta. No jakbym ogladal serial czy inny film z ulubionymi bohaterami. Po quescie musiałem wyłączyć gre i odsapnac bo mialem pustke w serduszku.
-
No Antologia to niby wsio, o tym samym byla mowa pare postów wyżej (dodatki, dlc, nacje itp). O dziwo pokazuje mi, ze wersję Platinum mam juz kupiona i możliwa do pobrania, a bankowo brałem osobno swego czasu: - Civ 6 podstawka za 50 zł - Dwupak Gathering Storm i Rise and Fall za 80zl (potem płakałem jak widzialem Platinum za 62 zl do kupna w promce ) Jakos złączyło licencje czy kij wie. Tylko ze Antologia to niby zawiera 6 DLC z przepustki Frontier Pass, a Platinum z tego co czytam tez je zawiera. To jest jakakolwiek praktyczna różnica na dzień dzisiejszy?
-
Teraz pytanie sprzetowe - rowerek 16" jako pierwszy "prawdziwy" z pedałami na wzrost 110 cm Czy takie cos sensowne bedzie na max dwa lata uzywania (chociaz jak dobry to i potem młodszy brat mógłby go przejąć)? https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-dzieciece/rowery-dzieciece/rower-dzieciecy-indiana-rock-kid-16-czarny-r21 Moze cos z dekatlona z serii Btwin. Pewnie w tym budzecie wszystko podobne, ale moze na coś zwrocic uwagę? 10kg masa rowerka wydaje sie duża, polowa wagi dziecka xd Ale kilka modeli sprawdziłem i tez tyle mają. edit: popatrzyłem dalej i zaczyna się jak z ekspresami do kawy xD "Dopłać jeszcze 500 zł a będzie miał mniej o kilogram" i tak zaczęło się w necie polecanie rowerków typu Woom i innych Frogów od 1900 - 2300 zł. Mój kosztował 1500 zł a jeżdżę nim do dziś i ma chociaż przerzutki xd Wezmę tego badziewnika z linka wyżej i najwyżej jak będzie tragedia to zrobię zwrot (poćwiczymy w domu by nie był usyfiony i porysowany).
-
Rockstar robi się bezczelny xd W ogóle jaki wałek. Jak wchodze w GTA5 to widzę normalnie do zakupu za 42 zl i przypadkiem mógłbym kupić drugi raz jakbym w excelku nie trzymał listy zakupionych cyfrówek. No ja pierdole. Zainstalować mogę jedynie z biblioteki. Podobnie bylo z re-edycja Sherlocka po zmianie studia, ale tu kupowałem preorder chwile przed 15 marca. Ci ktorzy juz kupili przed premierą - wejdzcie z poziomu PS5 do PSN -> GTA Online -> wybierz wersję -> GTA V (PS5). Nie wiem jak u was, ale mam ją normalnie do kupna po raz drugi.
-
To ciekawe w sumie, bo nie widzę żadnego problemu z celowaniem. Jest jak w każdym znanym mi FPSie, a taki Far Cry 6 to od razu sie gorszy wydawał po odpaleniu. Nie wiem, przyzwyczajenie jakieś po 100h. Po akcie z Hellmansem odblokowalo sie w cholerę misji. Elizabeth, Judy, Panam, o rety. A czytam że jeszcze będzie cos z gościem ze starej ekipy Johnnego. Rok temu to ja przeszedlem gre w trybie PS4 na speedzie w 20h, a teraz ze 120h mi chyba nie wystarczy na obadanie wszystkiego. Ta gra jest olbrzymia, w dobrym sensie.
-
Bekowe tylko jest, ze wpierw sie sam z żartu śmiał, ale pewnie zakumal po chwili, ze będzie miał przejebane w domu.
-
U mnie to samo. Rewolwer power mija się z celem, bo i tak rykoszety nie działają z tłumikiem. A weź jeszcze rób akrobatykę z celowaniem komuś w headshota odbijając pocisk od ścian. Kiedyś miałem snajperkę tech, to był pogromca przy ładowanych strzałach przebijających osłony. Ale chyba sprzedałem bo wtedy jeszcze nie miałem rozwiniętej inżynierii
-
Smart jest fajny, bo naparza prosto we wrogów nawet pochowanych za winklem, ale nie ma tego kopa, który jest w normalnych gunach. Trochę jakbyś strzelał pszczołami, które lecą na wroga po trajektorii xd Polecę w takim wypadku, byś nie pozbywał się spluwy Skippy, jak już odkryjesz ten quest (bo można docelowo go oddać właścicielce za parę groszy, albo z nim zostać, a jest mega unikatowy). No i początkowo koniecznie wybierz, że chcesz tryb pacyfisty i strzelania w nogi. Po kilkudziesięciu pokonanych wrogach zmieni się w perma-headshoty.
-
Zabrzmie zle, ale git good? :p Trochę wprawy i się przyzwyczaisz, nie mam żadnego problemu z celowaniem po tym wyłączeniu smiesznych opoznien i bonusów obrotu kamery. Może wolniejszy ruch ustaw? Albo uzywaj smart gunów, mają auto aima.