-
Postów
18 099 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
63
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez _Red_
-
Myślałem, ze mam ujebany ekran tam nad tym paprykowym i czostkowym xd
-
Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
_Red_ odpowiedział(a) na Kmiot temat w Graczpospolita
Nawet jak będzie tylko jedno zgłoszenie, to znając życie w kolejnej nielosowej grze o z góry ustalonym wyniku pewnie wypadłbym autkiem z trasy albo coś. Dawajcie wiency szczurów, bo nie chcę dubla, a pewnie w kolejnej edycji będzie GTA 6. -
Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
_Red_ odpowiedział(a) na Kmiot temat w Graczpospolita
Udział odpuszczam jednak, bo widzę teraz, że mam to w Plusie essentials i nie potrzebuję płyty. Będę liczył kiedyś ponownie na Eldenka xd -
Idac po srajtasme do Carrfour zobaczylem, ze mają tam PS5 Slim Chassis D z napędem za 2199 zl. Wypadlem z obiegu juz, ale patrzac po ceneo to chyba korzystnie, jak ktoś nie ma jeszcze?
-
Powiedziałbym, ze 1700 zl za 4 dni x 3 osoby w tym konfigu to jest tania kwatera. Tyle to juz kosztowały gownopokoje u pani krysi w Mikołajkach.
-
Taki plan, 10 lat, 100k km i elo, moze za 20k zejdzie. Na razie na przeglądzie już płatnym w ASO nic nie wynaleźli do robienia.
-
Pamietam, ze nasz leasing byl jakis smiesznie tani, bo auto katalogowo za 77k po 4 latach kosztowalo z odsetkami jakies 81k (w tym przeglądy i oleje bez opłat, polisa w ramach pakietu dealerskiego na warunkach lepszych niz dziś płace prywatnie). Wklad własny wynosił tyle co oddany w komis hyundai tj. 20k. Rata miesięczna ok. 1300 zl, wykup na własność podobnie. Takze to bylo mega opłacalne bo gotówka mogła pracować gdzie indziej. Jeszcze lepiej by było jakby nadal dało się sprzedać auto po leasingu po 6 miesiacach bez PITu i darowizn :F "Wolnej" kasy tez zostaje cos jak u poprzednika, ale specjalnie jakos nie pali mi się pakować w coś droższego. Po 6 latach zrobione dopiero 60.000km to kurde kupic jakąs wypas s-klasę by leżała w nowohuckim garazu, aby ją ktoś obrabował z felg? xD No tylko ze dziś pewnie dużo większą rate bym zaplacil nawet za kolejna podobną Octavie, bo i drozsze auta jak i oprocentowanie.
-
I wycierać dupe. Starszy do 5 r.z ciągle tylko wołał, że skończył. Zastosowalem metode moich rodziców: "I wuj? Wytrzyj sobie". Siedział(em), ryczał(em), ale w końcu wytarł(em) sobie xD
-
U mnie już obaj śpią jak zabici (rano musze ich z wyra wyrzucać), ale teraz najgorszy jest trening niesrania w gacie u 2.5-latka. Pieluchy powoli odrzuca, chce majty, ale nie czai kiedy sie sra. Dobrze, ze czteropak slipów z pepco to 12 zl, wiec lepiej wyrzucać niż prać xD Natura jednak jest jebnieta - milion lat ewolucji, a ciagle rodzimy sie bez podstawowych umiejętności.
-
Wiem no, po prostu świński smak szarpanej wieprzowiny to dla mnie zaleta xD To ten Burger Kibica, czy jeszcze coś innego szarpanego mają? Bo Kibic wchodził jak dzika świnia w trufle i to nawet gdyby był droższy niż te 5 zeta.
-
W sumie nie wynika z opisu czy to zaleta czy wada.
-
Od dziś mam upgrade netu w Netii z 300Mbps na 1000Mbps. Nowocześniejsze urządzenia typu PS5 oczywiście skorzystały na tym, ale w laptopie sprawdziłem bebechy i mam tę kartę WIFI AC3160. i doczytałem, że ona wyciąga max 433Mbps (realnie w speedtestach nie przekracza 250-300Mbps czyli tak jakby nic się nie zmieniło xd). Laptop to starusieńki Lenovo B70 z Win10, ale ogólnie daje radę na moje potrzeby - chcę w nim wymienić samą kartę sieciową na 1gbps - coś możecie polecić? Trzeba na coś uważać, typu czy płyta główna umożliwi dany transfer, czy ważne, żeby karta umożliwiała 1 gigabit/s? Wypadłem kompletnie z obiegu pod kątem hardwaru PC i jedyne co to dokładałem RAMu. Takie coś za 55 zikos powinno zdać egzamin? https://allegro.pl/oferta/ax201-ngwg-nv-intel-nic-wi-fi-6-ax201-2230-2x2-no-vpro-intel-ax201-ngwg-nv-15316753845 Patrzę by złącze było takie samo.
-
Pande wypozyczylem na wakacjach, tam sie torby z zakupami nie dało włożyć do bagaznika xd Wózek dla dziecka to musial zostać w hotelu.
-
Żonie nie uciekly, bo po skończeniu leasingu i wykupie na siebie tak dogadala się z nowym ubezpieczycielem, że liczą jej ciągłość "stażu" do zniżek - jako ze byla formalnie głównym kierowcą/uzytkownikiem auta leasingowanego od banku. Moje za to przepadly bo ostatnim prawilnym wlascicielem auta byłem w 2018 gdy sprzedawaliśmy wspolne prywatne i30. Teraz ma Skodę tylko na siebie zarejestrowana wiec swoje zniżki będzie kontynuować. Zaboli mnie jak kiedyś kupię coś swojego, ale póki co nie ma potrzeby na drugie auto. Co do cen - pomyslec ze 77k za Octavie Ambition z różnymi pakietami DLC w 2018 wydawalo się dużo. Teraz podobny konfig to ok 120k. Za 100k zaczyna się Dacia. A idz pan.
-
Smaka zrobiliście. Akurat uzywke ktoś sprzedaje w okolicy to się obada. Jak lubilem Fallouta i Bioshocka to pewnie też mi wjedzie dobrze.
-
Przez chwilę myslalem skad masz mojego screenshota
-
Pamiętam jak zarejestrowałem się kiedyś w Sony jako klient, który nabył PS2 (wtedy jeszcze chyba listownie, a nie mailowo xD) i po jakimś czasie wysłali mi płytkę z teaserem MGS3. Oglądałem to milion razy z gębą na ziemi. Dziś już tak chyba nie mam z żadną produkcją, bo i hype opadł a człowiek przyzwyczaił się do pewnej jakości gier AAA. Ale coś czuję, że teraz znowu lekko dygnie po śledzeniu filmików remake'a.
-
Nie, ma tylko możliwość odchylenia się nieco do tyłu w trakcie siedzenia (pewien stopien ruchomości po odblokowaniu wajchy pod siedzeniem). Ale nie ustawisz na stałe kąta oparcia.
-
W tym budżecie pewnie szału nie ma ale od tego posta dalej sobie chwalę ten Aggestrup za 350-370 zł na potrzeby pracy zdalnej https://www.psxextreme.info/topic/110465-fotel-do-1000zł/?do=findComment&comment=5257855 Testowałem dupskiem w sklepie z 10 modeli i ten wydawal się najlepszy, ponadto po dłuższym używaniu plecy nie bolą, można siedzieć godzinami bez spiny.
-
Borderlands nie zacznę od trójki jak nie grałem żadnego prequela, w hokeja nigdy w życiu nie grałem (może na moment NHL 98 xd), a Among Us coś słyszałem. Kojejne gry do backlogu jak dla mnie.
-
O ciekawe, a dosłownie jakoś parę dni temu naszło mnie na poczytanie kim był ten zespół jednej piosenki mojego dzieciństwa
-
Dlatego trzeba grać tyle, ile sprawia przyjemność. Masterowanie gier, gdzie twórcy nawalą po 500 challengy zapchajdziur na kolejne 200h to kompletnie nie dla mnie. Wyspy Gilgamesha nawet nie odwiedziłem xd Ale sama narracja główna po skondensowaniu była mega fajnym doświadczeniem, mając w pamięci wydarzenia z oryginalnej FF7.
- 1 945 odpowiedzi
-
Naszło mnie ostatnio na zakup lodówki turystycznej do auta, a że gniazdo 12V w bagazniku leży nieużywane, to pomyślałem czy to przydatny gadżet. Na jakieś żarcie, picie na podróż, albo w celu przechowania zakupów szybko psujących się. A dodatkowo czasem jak w hotelach nie ma lodówy to będzie gdzie włożyć resztki żarcia z drogi (gdy mają także zasilanie 230V). Używa ktoś, ma to sens (pod kątem wydajności), czy to równie gówniana koncepcja jak podgrzewacze kubków do USB? edit: kumpel mi dal znac, że ma jakąs za parę stowek, po włożeniu pojemnika z żelem i podpięciu pod prąd trzyma długo chłód jak jeździł po 10h, no to chyba spoko.
-
Po LAD: Gaiden od razu odpaliłem leżącego w szufladzie Ishina, bo dalej chciałem kontynuować przygody Kiryu, nawet jeśli to Kiryu w przebraniu samuraja. Jeszcze jest zafoliowana trylogia, ale nie wiem czy przetrwam ponownie Y3 po dekadzie. Na razie spoko, znane postacie, klasyczna Yakuza z randomowymi zaczepkami na ulicy. Trochę za duzo imho łażenia w ciemno i liczenia na to, że zatrigeruje się jakiś event popychajacy fabułę (bo co innego robić jak cel misji to "masz czas, pochodź po mieście"). Walka jest ok, zmiana stylu, oceny punktowe, co chwila nowe skille. Tylko trochę drewno w kwestii dobijania leżących wrogow, bo klepie się ich normalnymi ciosami, a w nowszych Yakuzach postać schylala się by tłuc gościa w parterze.
-