No i spoko, przynajmniej wiesz, że to seria nie dla Ciebie i nie masz co odpalać pozostałych części, bo w każdą gra się tak samo Pod kątem fabuły dobrze zrobiles zaczynajac od Y0 bo jest chronologicznie. Z drugiej strony, to byla moja któraś Yakuza z kolei, to już byłem zżyty z bohaterami, tym fajniej, że mogłem zobaczyc początki takiego Kiryu.