-
Postów
18 132 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
63
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez _Red_
-
Zakochalem się w Shadow Tactics zatem zamówiłem Desperados 3 ipowinien byc u mnie w poniedziałek, to napiszę coś więcej. Jaki urodzaj ostatnio. Pare tygodni zeszło na Days Gone, teraz TLOU2, zaraz D3, Ghost of Tsushima. Obrodziło w gry.
-
W KFC jest kupon na 2 grandery za 22 zl. Sztos cenowo (normalnie solo ok 17zl) jak i imho to jedna z lepszych rzeczy w tej knajpie.
-
Nie wiem, ale po założeniu nowego konta przyszlo 40 zl w ciagu 3 dni (do wydania na jednorazowe zakupy 240zl lub więcej). Urodzinowego na swoim koncie chyba nigdy nie dostalem, ale pewnie to wina wylaczonych jakichś zgod marketingowych. Powłączałem co się da i poczekam do nastepnego roku na efekt, bo zmienić daty się nie da ręcznie.
-
Thx, to chyba sobie zarezerwuje z MM.
-
Ogólnie nie lubię w grach utykać na "zagadkach" bo spada wtedy tempo. Niestety to juz nie ta cierpliwość i dyspozycyjność czasu co kiedyś. Ale takie tomb raiderowe proste puzzle to zawsze z chęcią (ustaw snop światła za pomocą luster, wskocz gdzies by pociągnąć wajchę itp).
-
Czekaj, mam i przechodzę drugi raz TLOU1. Kupiłem wlasnie TLOU2. Trzeba spełnić jakieś dodatkowe wymagania by dyskutowac?
-
Najglupsze spawny byly w Unczarted 1. Łazisz godzinę po zapomnianych katakumbach, wspinasz się po nieodkrytych górach, a tam killroom i zza kolumn wylatuje 20 żołnierzy xd
-
Ja właśnie pisałem o jedynce. Odświeżam remaster i w sumie drętwe to. Omiń mlaskaczy po cichu, rzuć flachą, zdejmij drabinę, cut scenka, idź dalej. Czasem trial & error po 5 prób, bo nagle zainfekowany postanowił się obrócić i trzeba cały killroom powtórzyć, brrr. No dużo przyjemniej mi się grało w Days Gone. No to szybkie dokończenie jedyneczki, bym czuł emocje do postaci i na dniach obadamy tę dwójkę (dziękuję panie Rozi ). Ale te powyższe opisy, że dużo bezcelowego łażenia, walki, dalszego łażenia. Ech, no zobaczymy czy się zakocham. Najwyżej pójdzie na OLX albo tutaj, ssanie jest takie, że w 10 minut się sprzedaje.
-
Wiecie może, czy kazdy preorder jest ze steelbookiem? Ceneo nie rozróżnia dwoch rodzajow gry, za to np. media markt jasno podaje w tytule, ze dorzuca blachę. 269 zl minus wałczer to calkiem zacne 229 zl za dobre wydanie.
-
Ale dramy są w tym temacie. Chyba faktycznie Days Gone lepsze xd A TLOU1 nadal motylkow w brzuszku nie robi. Chyba powtorze fabułę na YT
-
W DG nayebalo ikonek w pewnym momencie fabuly, jak odkryły się wszystkie hordy (nie wiem czy to było jakos uzasadnione fabularnie). Wtedy właśnie pojawił się syndrom Ubi, tj. "ojezu ile tego, wyłączam".
-
Sprzedaje ktoś? Nie mam czasu na OLX śledzić uzywek a co sie jakaś za 180 pojawi to znika w 5 min xd
-
Kumpel mial na płycie TLOU1 to sobie pozyczylem i w pare dni odświeżę fabułę jak i mechanikę gry, żebym "coś poczuł do postaci" zanim zacznę grac w TLOU2, na które po fuckupie z zamówieniem straciłem ochotę bo się obraziłem xd Jak pierwszy raz gralem w TLOU1 jeszcze na PS3 to trochę ładniejsze mi się wydawało. Teraz remaster jest taki jakiś sterylny, tekstury czy roślinność nie zachwycają. Gameplay to trochę jak Plague Tale. Rzuc cegła, przejdz za plecami, dojdź do drzwi, checkpoint i droga powrotna odcięta. I to lubię, od A do B a nie ciągle mega światy z pustą mapą.
-
Chyba to https://www.ppe.pl/news/147100/chris-avellone-zostal-oskarzony-o-napasci-na-tle-seksualnym-studia-rezygnuja-ze-wspolpracy-ze-scenarzysta.html W googlach same artykuły na ten temat w pierwszych wynikach, a tylko chcialem poczytac o typie
-
Dlatego mi sie poje.balo, bo to juz dawno mieli po 85 zl. Mialem otwarte dwie zakladki, cena gier ta sama i kurde no zaćmienie umysłowe xd Ale się gotuję, los mówi mi zebym nie ruszał tej gry. Chyba pożyczę jedynke od sąsiada i przypomnę sobie historię. (pipi) xd
-
Dobra, tak sie w(pipi)ilem, ze az musze napisac jaki jestem po(pipi)any. Ide do MM, odbieram zamówienie a facet podaje mi Days Gone. Ku.rwa ogladalem rano daysy za 249, potem TLOU2 za 249 i kliknalem najwyrazniej to pierwsze xD W punkcie odbioru dopiero anulowalem i teraz czekam na zwrot vouchera plus strata czasu xd Ja pier.dole ale ze mnie ulung. Bijcie. Dobrze, ze wybrałem płatność na miejscu bo jeszcze bym na zwrot hajsu musial czekac xd
-
Normalnie nie kupuje crapow w okolicy premiery, ale ta polaryzacja opinii mnie zachęciła. Sam sprawdzę, zaraz odbieram swoja sztuke. Ile to się instaluje? 5h? :F Seattle zebra.
-
Nie cierpię takiego motywu W Plague Tale to samo, chcesz zobaczyć czy za winklem nie ma jakiegoś skarbu, a tam okazuje się kolejny poziom i droga powrotna zablokowana.
-
https://howlongtobeat.com/game?id=46430 Też na oko coś koło tego miałem. Ale nie na najwyższym poziomie trudności. Chociaż przeskok i tak w DLC jest znaczny w stosunku do reszty mapy.
-
Czemu jeszcze żaden weekendowy sprinter nie wystawia tego w pchlim w cenie k o n k u r e n c y j n e j do Media Markt z voucherem klubowym?
-
Nom, w zasadzie tylko bron maszynowa ma sens. Pod koniec mialem karabin Czikago, mały SMG i jeszcze jeden automat w slocie "specjalna". Do tego skill na zwiekszona ilość amunicji plus wykupione upgradey magazynkow i 3 sakwy z ammo na motocyklu. No full rambo mode, żadna horda nie ma szans. Szotguny czy karabinki imho są meh, za duzo jest wrogow i zwykle chowają się daleko za winklem, więc broni krótkodystansowej nie używałem prawie wcale. Za to z broni białej jak znalazłem bejsbolo-toporo-piłę, to naprawiałem po każdym combosie, żeby jej nie zniszczyć do końca przypadkiem. One hit one kill
-
Zła jazda motocyklem? Wlasnie odpaliłem Sleeping Dogs i ślizgam się na motorku jak w najgorszej grze arcade z lat 90 xD Nawet specjalnie nie porównując do tej gry, to w DG imho jazda motocyklem jest swietna pod kątem fizyki. Sprzęt jest ciężki, fajnie czuć amortyzację na nierownosciach, błoto pryska spod kół, trzeba pilnować na zakretach. Co do bycia Ubi klonem to poniekąd tak. No i mechanika gry to kalka: - RDR2 i tysiąca innych pod kątem strzelania - Wiesiek 3: tropienie po śladach i harleyowy zmysł - AC: chowanie się w krzakach i stealth. - FC: zbieranie roślin i skórowanie zwierząt - każda: nowy perk co level Rezyseria i dialogi to jednak imho jak fajny film (w HZD juz tylko skipowalem, bo tego się nie dało czytac i słuchać) Dobrze, ze w tym temacie można spokojnie podyskutowac o odmiennych opiniach, bo w TLOU2 z tego co widzę sraka 24h xD
-
Swietne jest w ogole dawanie grze 0/10 na Meta xd Jakim trzeba byc produktem, żeby dostać zero? Big Rigs nawet zasługuje na ok 2/10. Koniec recenzji Glupie pryszczate gurwy stulejarskie.
-
Zagrałbym w to ponownie <3 Wszystko było spoko. No może trochę mniej generyk side questów by się przydało, albo mocniej nastawionych na fabułę poza "porwali ziomka do obozu, odbij go".
-
Pobawiłem się kilka godzin This War of Mine, bo czytałem wiele dobrego. Lubię takie strategie z naciskiem na survival, zarządzanie zasobami itp. Ale tu ciągle czuję się przytłoczony. Co noc/dwie jestem napadany, wiecznie brakuje mi to kawalka drewna, to wody, bandaza czy żarcia. Ogolnie cały czas walka o przetrwanie. Czyli esencja tej gry, wiec teoretycznie super xD Ale z drugiej strony to wrazenie beznadziejnosci, ciaglych wyborow kto ma zjesc a kto przeżyć. W pewnym momencie wszyscy byli ranni, smutni, chorzy, glodni. Resztką sił wyruszyłem na plądrowanie hotelu pełnego wrogow, znalazłem kawałek mięsa a jak wróciłem to po napadzie potracilem zapasy (mimo zabarykadowanych okien i wartowników). A idz pan wpi.zdu xd No trochę mnie to zmęczyło, kupiłem jako ciekawostkę, ale chyba zbyt często nie będę odpalał.