_Red_

To stoi chyba w sprzeczności z tym https://www.ing.pl/wiem/hipoteki/jak-bik-wplywa-na-zdolnosc-kredytowa

Od paru tygodni tak mam. Zaczęło się od dwóch niedospanych nocy, których nie mogę nadrobić w weekendy i po pracy oczy mi się już kleją. A spac i tak nie pójdę przed północą bo szkoda mi dnia, więc koło się zamyka. Moze to też kwestia braku witamin.

Zbierałem od czasu do czasu te naklejki na świeżaki. Dzis jest ostatni dzień ich wydawania, to policzyłem z ciekawości i miałem 59/60 xd Dobrze, że się skapnalem bo i tak musiałem isc po zakupy, więc dopełniłem od razu album i wrocilem z Nietoperzem Nikodemem

Na razie nie chcę, obadam jak pojdzie kumplowi, który chce w to włożyć hajs. Przypomnialem sobie, ze to firma https://dziesiatka.pl/kontakt/ Typowy provident z horrendalnymi stopami %. Sposob dzialania tego biznesu jest prosty. Biora kase od ludzi na 8% a sami udzielaja pozyczek kilkanascie razy drozej. Na razie moim glownym celem jest splacic hipoteke w styczniu, a potem będę się zastanawiał co dalej i gdzie. w korpo nie chcę pracowac dłużej niz do 40ki, a potem cos swojego/rentier, zanim zawodowe zycie do końca mi obrzydnie :f

Ja brałem z allegro właśnie z IT Shop 24 z Rzeszowa. To sklep stacjonarny ale także wysyłają - dotarł na drugi dzień w perfekt stanie otoczony piankami, folią itp. Przez jeden dzień miał wystawiony za 3998 zł czyli taniej niż w swoim sklepie online (minus jakiś tam drobny cashback za zakupy przez appkę Goodie). Nie wiem nawet czy bym fizycznie wpakował TV ze sklepu stacjonarnego do bagażnika - raz z kumplem niosłem z buta we dwóch pudło bo miał blisko ze sklepu do chaty - ewidentnie 55" wymaga dwóch osób. edit: w opiniach o QLEDach czytalem, ze jak to samsungi, przejaskrawione, przecukierkowione. Ale to wszystko kwestia settingu: tryb filmowy, temperatura kolorów, kontrast, gamma i z kilka innych parametrow naprawdę poskutkowały naturalną i świetną kolorystyką (testowano na najnowszych Avengersach z Bluraya/1080p). W ogole tv włącza się w 2 sekundy od wcisniecia na pilocie, paruje się z soundbarem więc nie trzeba dwóch pilotów. Netflix odpala się w ułamku sekundy od wcisniecia przycisku. Jestem ukontentowany w stopniu 9/10 po przesiadce z Toshiby i caly czas bym teraz siedzial w serialach i grach <3 edit2 u kolegi co ma TV z matrycą IPS od razu widać, że kąty ogladania lepsze, ale czarny to realnie ciemnoszary. Za to 50Hz Philips PUS7303 za ok 1500 zł mniej naprawdę nie działał gorzej. Płynny, czarny, z ambilightem. To chyba faktycznie różnice między tymi telewizorami są dostrzegalne tylko dla ludzi z miernikami kolorów, jasności itp.

Zrobilem więcej testow, akurat miałem pod ręką sleeping dogs na ps4. Bez uplynniacza w trybie "gra" widac, ze jest typowe przecietne ~30fps. Po włączeniu motion flow dla gier wyraznie gra dostaje boosta płynności. I co ciekawe nie wygląda to sztucznie ani nie dokłada błędów wizualnych. Czasem w grach są opcje "lepsza grafika czy lepszy framerate". To dokłada frejmrejtu bez uszczerbku dla grafiki ani input laga. Mierzone organoleptycznie tj. szybkie ruchy gałką w lewo i prawo plus modyfikowanie ustawien TV, by obserwować laga. W grze nie ma żadnych opóźnień widocznych przez ludzkie oko. Dopiero minimalna różnice czuć po zmianie trybu na "Film", ale wiadomo, że to nie służy do grania.

Otóż to, musiałbym zamienić fata na prosiaka :<

Może, nie wiem, jedynie snuję domysły. Inne TVki można brać po 2 sztuki na raz w koszyku Raz już miałem analogicznie z tym panasem, normalnie dodany do koszyka, ale tknęło mnie pojechać zobaczyć, a to wystawka. Jeśli jednak ten jest legitny, to najlepsza cena na świecie 4300 zł za 65". Przeżyłbym nawet input laga xd

Cena świetna, ale wnioskuję, że to ostatnia sztuka (nie da się dodać drugiej do koszyka). Typowa praktyka MM by pozbyć się towaru z wystawy, nie pisząc o tym w ofercie. Tak samo było z OLEDem Panasonica. 4999 zł a na miejscu wychodzi, że to ekspozycja z wypalonymi pikselami.

Ramen. Zawsze uwielbialem, a po jakims rzekomo najlepszym berlinskim rzygalismy jak koty całą noc w hotelu. Juz mam obrzydzenie do wywarow na kosciach gotowanych z boczkiem :f @Tynio jestes z zawodu kucharzem? Bo hobbystycznie to takie cudenka napierdzielac mozna?

Odpalalem na moment. Po prostu tapetka w tle, ale bawiłem się tym ze 2 minuty.

Jak odpalałem Wieśka to mialem włączone wspomagacze, żeby zbadac czy pojawią się artefakty. Działało dobrze, płynnie, ale nie porównywałem jeszcze do trybu "gołego" bez uplynniacza. Po robocie będę się dalej bawił. Dodam tylko, ze sluchawki (Bluedio TM 5.0) parują się bez problemu z TV, co np. było deal breakerem w Philips PUS7303, ktory nie widzi żadnych słuchawek, mimo że ma Bluetooth.

Nie wiem jak to miarodajnie sprawdzic. Np. sterowanie w Wiedzminie samo z siebie ma laga i bez pomocy telewizora xD Ale np. w Fifie ruch gałką powoduje blyskawiczne pojawienie się kursora z kierunkiem podania. Szybka rotacja kierunków w każdą stronę reaguje bez najmniejszego spóźnienia.

A mi przyszedł dziś ten QLED QE55Q70R. Pierwsze wrażenia są doskonale. Czarne jest czarne na tyle ile local dimming i ograniczona liczba stref pozwalają. Właśnie bawię się materiałami 4K i HDR pali po oczach jasnością. System Tizen jest lekki i responsywny, a dźwięk nawet nie tak płaski jak w starej Toshibie (rozważam pozbycie się obecnego budżetowego soundbara bo niekoniecznie wnosi on teraz wartość). Na razie jestem super zadowolony, tym bardziej że nowy TV wysyłkowo wyszedł 600-900 zł taniej niż na miejscu w popularnych sieciowkach. I zmieniałem z 7-letniej Toshiby 40" która masakrycznie smużyla w czarnych scenach podczas grania, także przeskok jakościowy robi swoje. Kolejny TV (o ile ten pożyje z 5-6 lat) to pewnie już będzie OLED, bo co jeszcze będzie dało się ze starej technologii LCD wycisnąć w tym budżecie ~4000 zl?

Ok wykrakales, obudzil się z chrypą i swiszczącym kaszlem. No to odpalamy protokół: - cancel żłobek - umow pediatre - sprzatnij pluszaki z biurka i odpal home office.

No pierwsze co usłyszałem to brzmiało dla mnie ujowo, ale stad moje pytanie czy ktoś słyszał o wykupywaniu weksli w Bocianach i innych rekinach finansjery. Bo jesli to normalna umowa pozyczki z gwarancja wyplaty (o ile nie zbankrutuje firma xD) to zawsze jakas alternatywa dla lokaty.

Cocomelon, masza i niedzwiedz, bing i flop. To mogloby grać 24h :f Katar powoli się zaczyna, ale odkurzacz w ruch i czyścimy

Teraz na limicie 50mbps wifi 2 metry od modemu leci ok 30mbps wg speedtestu. Zawsze mogę tv i konsole podpiac kablem LAN, wszystko stoi na jednej komodzie. 600mbps to juz nie przelewki, sześc mieszkań byś obsłużył.

Jest tu ktos od piramid finansowych i innych providentow? xd Spotkalem się dziś z dobrym kumplem pogadać o życiu i pracy i podjarany wspomnial o nowej inwestycji, jakiej się podejmuje (a nie jest to typ a'la Zięba czy inny sprzedawca avonu). Jakas firma pożyczkowa, jakich wiele, zbiera gotówkę na swoje lichwiarskie kredyty wystawiając inwestorom weksle. No to wychodzi cos na zasadzie obligacji czy lokaty - taki "provident" spisuje umowę, bierze ustalona kwotę (50k, 100k, 200k etc.), oprocentowanie jest stałe ok 8%, od tego wypłaca odsetki co kwartał i potrąca podatek belki. Czy to brzmi jako bezpieczna alternatywa dla guvnolokat 1.8% i ktos w ten sposób ładował oszczednosci? Nie opłacałoby się brać mieszkania na wynajem przy tak latwej gotowce, a odsetki wpadają bezobsługowo (nie trzeba szukać najemców, remontowac).

Podpytalem dostawce neta czy mają jakies fajne oferty obecnie, bo mam niezmiennie od ponad 3 lat 50/50mbps (symetryk) z modemem wifi + TV 100 kanałów za 46 zl. Obecnie za 49 zł może byc upgrade do 100/100 i 156 kanalow. Kij z telewizja, ale 100 megow wydaje się kuszące za parę zeta więcej do streamingu w 4K plus sciagania gierek w tle. Ile teraz u waszych prowajderow placicie bo trochę wypadłem z obiegu?

Po dodaniu białka sojowego parowka robi się wegańska.

I tak jestem ciekaw z jakiej szynki oni to robią, ze tam zawsze jest po 30% fatu.

Raz czy dwa brałem kredyt PayU 10x0% (właśnie na poprzedni TV czy laptoka), żeby sobie zbudować pozytywną historię w BIKu. Ale brać kredyt na coś bo się kompletnie nie ma kasy i "jakoś to się rozłoży z każdej pensji po trochu" to bym się bał

Parówki 100% To chyba podobny pułap w restauracjach co wołowina kobe.