Dlatego jak doczytałem potem, że założenie lokaty w Toyocie to:
- wypełnienie formularza w necie
- oczekiwanie na telefon z banku, weryfikacja i dokończenie rejestracji podczas rozmowy
- oczekiwanie na kuriera z papierami (będę pod telefonem siedział w pracy przez 8h i czekał każdego dnia xd)
- uruchomienie lokaty parę dni po podpisaniu papierów
to kwikłem. Lokata to powinno być 5 minut - kwota, procent, okres i trzy kliki. Liczę po cichu, że jak stopy procentowe zaczną rosnąć, to powoli skończy mi się kredyt hipoteczny i wtedy będzie można trochę więcej na lokatach skubnaąc.