-
Postów
18 129 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
63
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez _Red_
-
Nju kusiło netem za staż. Kumpel ma duet z dziewczyną i po dwóch latach też mają na współę kilkadziesiąt GB. Mnie jednak wystarcza ~7-10 GB i to z zapasem. Plush daje tyle na start, a po 2 latach już będzie ok 20 GB na osobę za staż. No i w przypadku umowy terminowej 24mc od razu zaczyna się z 15GB na osobę. Zastanawiam się, co jeszcze może się zmienić w tych ofertach SIM-only. Rozmowy wszędzie za free, SMSy free, MMSy też (hurra, często fotki wysyłam np. rodzicom a oni nie odbiorą nic innego jak MMS - 19gr za sztukę to zdzierstwo). Jedynie chyba tylko pakiet netu może wzrastac, albo jakieś usługi dodatkowe typu free social media, albo jakieś dostępy do appek muzycznych.
-
Play niby też pożycza inne nadajniki w razie czego, ale w praktyce to się słabo sprawdza (a przynajmniej u mnie na Andku 6, Xperia Z2). Wpierw mi gubi kompletnie, potem za 5 minut wstaje i może wtedy łaskawie przełączy się na sieć partnerską ("R' przy ikonce zasięgu). Net wtedy jest niemalże bezużyteczny w moim przypadku.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
_Red_ odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Korzysta ktoś z appek / pośredników płatności, gdzie można płacić dowolne rachunki i inne opłaty z karty (credit/debit)? Nie ma problemu gdy np. dostawca energii jest zintegrowany z jakimś dotpayem, ale np. mój zapyziały administrator osiedla, czy też lokalna TV kablowa wysyłają po prostu faktury mailem i można zrobić jeno przelew. Póki co nieco nieufnie skorzystałem z siermiężnego Sprytnego Billa (ostatnia aktualizacja appki na Google Playu bodajże z 2015, to nie napawa). Płatność kartą wyłącznie za rachunki i opłaty (oni to niby weryfikują), za każdą transakcję do 1000 zł biorą 97 gr. Dobre w przypadku gdy kartą trzeba robić jakiś wysoki miesięczny obrót, bądź dostaje się keszbek za każdy ruch plastikiem. Coś ktoś jeszcze poleci z tego typu rozwiązań? -
@MaciejPŃtak w Plushu można zarejestrować nr na firmę i dostawać faktury VAT. Z tego właśnie powodu nie braliśmy NJU, bo tam tylko na konsumenta prywatnego, ale tak poza tym obie oferty bardzo zbliżone (przy czym w Nju jest internet do podziału na oba numery jak zakłada się w duecie). Jest to traktowane jako abonament, ale bezterminowy więc nic nie muszę pamiętać o doładowaniach, kodach promocyjnych na jakieś dziwne 15 za 10 zł, 30 minut, +2GB, stany darmowe i inne guwna jak w Playu na kartę. Czyli dotąd robiłem to samo co pisał @Rayos ale tu spodziewam się ładnie fakturki na maila, przelew raz na miesiąc i święty spokój. @Postal dam znać - pierwsze co sprawdzę to zasięg. W Playu jak siedzę w budynku u mnie w robocie (centrum miasta), to mam wszędzie brak zasięgu (ale taki totalny, pusta antenka) do 1 kreski w porywach. Dziś przyszedł sms z Plusa, że mój numer przenieśli, ale żony nie - bo miała jakąś niezgodność danych w Playu. Okazało się, że nie zrobiła cesji z firmy na prywatne dane przed przeniesieniem, a do Plusha zgłaszaliśmy formularz na dane prywatne (bo firma chwilowo zawieszona). Już poprawione w salonie Playa i czekamy na kontynuację działań. Procedura załatwiania: - wygodny formularz online na stronie Plusha, wypełnialiśmy dwa po kolei (na oba numery, mój i żony). W salonach Plusa (Polkomtela) tego nie obsługują, mimo że oni są stroną umowy. Zostaje tylko internet. - jeżeli chcesz skorzystać z tego rabatu 5 zł na numery w duecie (20 zł zamiast 25 zł), to oba numery muszą mieć jednego właściciela (stąd trzeba jeszcze wcześniej swój numer scedować na drugą osobę bądź odwrotnie) - po kilku dniach wpadł do chaty kurier z obydwiema umowami. Umowy przejrzyste dość, trzeba zobaczyć czy zgadza się kwota, wariant (np. PLUSH ABO L), bezterminowość vs 24 miesiące. Nie dostrzegłem wałków. - dzień później SMS z Plusa, czy zaczęli procedurę przenoszenia czy napotkali problem (jak pisałem wyżej) - całkiem sprawna obsługa klienta na Fejsie. Mają stylówkę młodzieżową, więc nie zdziwcie się, jak odpowiedź będzie "cieszę się, że mogłem pomóc xD" xdddd Ale wszystkich informacji koleś udziela bezbłędnie. edit Ale fajne te @mentiony w poście, od razu widać kto do kogo pisze
-
Przez pierwsze dni zastanawiałem się jak podpierać główkę przy podnoszeniu małego z łóżeczka, aby nie skrecić tego słabiutkiego karku. Po czym zobaczyłem, że chyba za bardzo się certolę:
-
Soma warta 50 klocków zjedzona w pierwszym pałacu? Mój wewnętrzny zmysł zbieractwa itemów boli.
-
A nie chodzi Ci o fizykoterapeutę? Fizjoterapeuta to ten, który ugniata Ci plecy po ciężkim dniu i nastawia zbolałe dyski. Cały czas tak czytam i zastanawiam się, od kiedy masażysta podpieka skórę azotem xD Chociaż jedna nauka chyba jest podzbiorem drugiej, whatever, mi robił dermatolog
-
Pobudka co 2h bo chce zrec i kupe
-
Żonie skończył się abo w Playu na firmę. Nie oferowali nic nowego to przeszła na kartę, aby było łatwiej się przenieść do innej sieci. Dziś podpisaliśmy papiery na przeniesienie naszych obu numerów do Plusha (nadajniki Polkomtela), zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce: - 20 zł miesięcznie per numer - abonament bezterminowy - net 10GB na każdy numer osobno (można było dostać 15 GB w przypadku terminówki 24mc, ale nie chcę się wiązać z góry) + liczba GB wzrasta za staż - net w UE 1.5GB - unlimited na komórki, stacjonarne, SMSy/MMSy (np. w Formule All w Playu MMSy płatne są osobno poza pakietem) - free transfer danych w appkach społecznościowych Jak jeszcze wrzuci się w koszty działalności, to wychodzi w ogóle coś lekko ponad 16 zł za numer. Bajeczka, byleby tylko jakość zasięgu była dobra.
-
Za 8 lat już będzie pisał składne posty, to Ty bedziesz miał 30 jak jakieś próchwo
-
Czy syn piszacy z tego samego ip co ja bedzie traktowany jako alter?
-
Przynajmniej nikt ich nie bedzie wyzywać od "twoj stary", bo to byłaby realna obraza usera. Urodziny w Mikolajki, bedzie trzeba kupować dwa prezenty w jeden dzien, albo jeden duzy xD
-
Nastepnym razem po kryjomu odkrece zawor z azotem na maxa, żeby odpadla cala stopa od tej kurzajki.
-
W sumie nie napisales jasno czy juz urodziliscie (czy moze czekacie pod obserwacją), ale gratuluje xD
-
Nie zauwazylem pytania na poprzedniej stronie, miskuzi. Nie bolało po zabiegu, moze faktycznie za lekko robią, ja bym chcial by to wycieli wpisdu wglab, bo ciagle sie trzyma ta kurzaja. Mam zabiegi w pakiecie więc nie płacę, byłem u dwoch dermów i robili zabieg niemalże tak samo, wiec może głębiej wypalać nie wolno
-
Fabularnie bardzo podpasil mi motyw z pałacami jako wewnetrznymi wypaczonymi pragnieniami tych "złych". Końcowy dungeon jednak imho był już takim na siłę łazeniem bo pseudo-piekle.
-
Nie tyle chodzilo mi o to, by szybko konczyc sam pałac, tylko ze zrobic go w pierwszej kolejności. Potem zostaje sporo czasu na aktywności poboczne bez presji.
-
Skoro na normalu gra zajmuje 100h to po co mam grac na hardzie i wkurzac sie kazdym randomowym mobkiem. Jam każual gamer.
-
Na początku jest trudno, pałac szkolny może trochę przytłoczyć a potionki kończą się szybko. Dodatkowo sporo przeciwników, których trzeba pokonać (by np. dostać klucz) ma wyższy level (czerwona poświata). Nie żałuj lekarstw (np. adhesive bandage, najlepszy stosunek HP do ceny na tym etapie gry). SP zostawiaj tylko do uderzania w czułe punkty podczas walki. Potem jak już się wyposażysz w solidne akcesoria regenerujące, a postacie nauczą się fajnych technik (Baton pass, follow-up itp.) to pójdzie gładko od około 4 pałacu. Aha gram na normalu, bo zapomniałem wcześniej odpowiedzieć. Było w sam raz, nawet w ostatnim dungeonie fabularnym raz udało mi się zginąć, bo scenariusz zakładał nagłe otoczenie mnie przez 3 demony, które rzucają na starcie brainwash - postacie same się wybiły wzajemnie. Super dizajn kurwo, a savea miałem sprzed 40 minut. Z innych porad: - szkoda czasu na part-time job poza tymi, które odblokowują pewne dalsze wydarzenia - jak brakuje Ci kasy, sprzedaj Soma (50k Yen na początku daje radę). Do końca gry nie użyłem ani jednej sztuki z 4 uzbieranych - rozwijaj więzi z confidantami, w dalszej kolejności podnoś skille społeczne - rób szybko pałac, potem masz kilkanaście dni na punkt powyższy 103h i zaraz zrobię ostatniego (mam nadzieję) bossa. Gra mega, dawno tyle nie wysiedziałem przy jednym tytule, a tu zaraz czeka w kolejce niegrane od dawna World of Final Fantasy.
-
Nie mylisz gwarancji z rękojmią w kwestii tego 24 mc vs 12mc? Gwarancja producenta - może sobie taki producent gwarantować i 6 miesięcy jak i 10 lat + dowolne warunki naprawy serwisowej ("naprawa nie obejmuje baterii, uszkodzeń mechanicznych, niemechanicznych, ruchomych i nieruchomych"). Przynosisz mu dowód zakupu i powinno go rybka czy to był paragon czy FV. Rękojmia (czy tam "zgodność towaru z umową") - na osobę prywatną wynosi 24 miesiące odpowiedzialności ze strony sprzedawcy. W przypadku zakupu na firmę skraca się do 12 miesięcy i tu już sprzedawcy nie obejdziesz. Mam nadzieję, że dobrze to rozpisałem, czy jest na sali Ragus?
-
Hm a nie tylko podczas lekcji? Na egzamie nigdy nie udało mi się wywołać ankiety z podpowiedziami. Jestem już pod końcówkę. Szkoda tylko, że początki wymagały bardzo dobrego zarządzania SP, przedmiotami leczniczymi itp. Także walki z bossami miały kilka etapów i w każdym z nich trzeba było znaleźć jakiś słaby punkt. W drugiej połowie gry problem itemów odpada dzięki SP Adhesive 3 (mam miliard potionów od wszystkiego i w ogóle nie używam), większość bossów wystarczy tłuc fizycznie, rzucać ATK up/DEF up i mieć Personę z repellem, aby przeciwnik ładnie obrywał od własnych ciosów. Ostatni boss na jedno posiedzenie Najfajnieszy fight był z wuefistą jednak.
-
Chodziło mi właśnie o (nie)obecność w pracy, nie kto realnie za to płaci U mnie w dziale chyba z 7 dzieciaków powstało w tym roku, to na 20 osób non stop kogoś nie było przez miesiąc prawie.
-
Nie pamiętam imion żadnego z bohaterów a grałem z 50h całkiem niedawno. Z FF7 mogę recytować imiona każdego wraz z nazwiskami. How possibru? Pronto czy coś jedynie kojarzę, tak jak środek do mycia mebli.