Ano takie zrogowacenia, które wyglądają jak małe kraterki, a realnie narasta wgłąb zdrowej tkanki i reaguje na nacisk. Jakiś przykład z neta, nazywa się to chyba "modzel".
http://cosmeestetic.pl/wp-content/uploads/2015/01/modzel1.png Kwas już kupiłem, zatem pozostaje smarować, ścierać i zobaczymy ile da rade w domowych warunkach.