Treść opublikowana przez _Red_
-
Bloodborne
Chyba wgląd ;f Potem będziesz ich miał na pęczki. Jak chcesz to zużyj, przydadzą się do przywoływania innych graczy. Ponoć większy insight (wgląd) potem powoduje, że przeciwnicy są trudniejsi - u mnie liczba ta utrzymywała się na poziomie ~50, gdyż nie miałem już na co zużywać grając offline.
-
Fallout 4
Hesus, ale mam hype na tę grę - uwielbiam wszystkie Fallouty bez wyjątku, a F3 chyba trzy razy przechodziłem liżąc każdą ścianę. To będzie jak kupno PS4 wraz z Witcher 3, gdzie to była moja jedyna gra przez 2 miesiące. Ale przeczekam chyba gorący okres po premierze, aż powstanie odpowiednia liczba patchy, ukończę w spokoju MGS V i wciągnę się w F4 dopiero jak już nic mi na półce nie zostanie... Do want!
-
Odżywianie
ibryż sie wolno gotuje
-
Odżywianie
Wpisalem nazwe napisana na urzadzeniu (crock pot) w google i znalazlo mi "wolnowar". To sluzy do duszenia potraw jak na wolnym ogniu. Ponoc srednio sie nadaje do mrozonego miesa, a raczej do sosow, gulaszy i zup
-
OFFTOPIC
Natknąłem się dziś na trailer filmu Dirty Grandpa z De Niro i Zackiem Efronem. Znalazłem jakąś aktualną fotę - przybydlił gość nieźle. Jak oceniacie taką sylwetkę? Gej / plaża / byk / za(pipi)iste / jednostrzałowiec? Dla mnie spoko - proporcje, dość ubity chłop. A kiedyś taka piczka z seriali disneyowskich: http://media4.popsugar-assets.com/files/2015/06/09/830/n/1922398/116a3f133d51f289_FFN_Efron_DeNiroShirtless_MISB_043015_51726753ISF8Mu.xxxlarge_2x/i/Zac-Efron.jpg
-
Fast food
Byle z fileta (wtedy mega spoko jak te paluchy z Lidla), a nie mielonej ryby, bo wtedy to ścierwo.
- Fotki
- Fotki
- Fotki
- OFFTOPIC
- Bloodborne
- Bloodborne
-
Bloodborne
Kabi ['] Z Logariusem to dziwne jaja, jedni go robią za pierwszym razem, a inni za dziesiątym. Czytałem, że po pewnych wydarzeniach jest trudniejszy (więc lepiej go ubić na wczesnym etapie gry) i po utracie ok 30% zdrowia rzuca buffa na siebie, przez którego robi się świecący, agresywny jak sam skurwysyn no i odporny na strzały z pistoletu (odpada więc parry). Na farcie go zrobiłem, bo udało mi się jakoś przerwać buffowanie ciosem w plecy, zużyłem po tym 20 fiolek i jechałem na oparach.
-
Bloodborne
Też rzucałem mu blood cocktail - czytałem, że to powinno go zwabiać, ale coś nie działało w moim przypadku. Po rzuceniu i tak biegł od razu na mnie. Papi Guantanamo padł za drugim podejściem, to się liczy? Łatwo się blokował na grobach a w wilczej formie ładnie obrywał mołotowami. No i pozytywka robi swoje. Najłatwiejszy boss to chyba One Reborn. Wystarczy utłuc baby miotające ogniem i w zasadzie jesteśmy nietykalni na piętrze.
- Bloodborne
- Fotki
-
Fotki
Skoro już o gierkach się tu mówi, to powinni zrobić symulator kulturysty na komórki, coś jak takie tamagotchi. Tworzy się postać (wzrost, wygląd, waga startowa). Trzeba karmić, pilnować proporcji B/W/T, dbać o treningi, regenerację. Po osiągnięciu level 3 odblokowuje się sklepik z koksem i nasz osiłek może rozwinąć swoje statystyki szybciej. Każdy by sobie hodował podobiznę forumowicza O, byłby nawet gotowy edytor: http://bodyvisualizer.com/male.html
-
Bloodborne
Jak dla mnie gra nie miała jakiegoś trendu "im dalej tym trudniej". Były czasem tzw. difficulty spikes, tzn. jakaś grupka mnie notorycznie rozwalała, lub boss dał się mocniej w kość (three shadows, blood starved beast albo martyr - brrr), ale ogólnie utrzymuje cały czas dość podobny poziom trudności/frustracji.
-
Fotki
No masa masa, ale może wyjść bezkształtna. Jak pierwszy raz podjarałem się siłką, to właśnie masa, masa, obiady wypełnione po brzegi talerza. Siedząc na studiach np. w bibliotece już po godzinie miałem wyrzuty sumienia, że nie dorzucam kalorii i 'efekty' spadną... Wynik był taki, że się zrobił większy grubas niż zwykle. Mamy pewnie podobne predyspozycje co wujek, czyli bekon rośnie, a mięso już gorzej. Też jestem za tym, by wpierw się wysuszyć, a potem budować, bo inaczej na "masie" boczki będą rosły nieproporcjonalnie szybciej niż klata, co poskutkuje gorszą sylwetką niż pierwotnie 75-kilowiec.
- Bloodborne
- Bloodborne
- Bloodborne
-
Odżywianie
Nie wiedziałem, że hurtownie zajmują się sprzedażą pojedynczych koszyczków kiwi, tylko od razu zaopatrzeniem całej furgonetki dla spożywczaka. Najtańszy koszyk 1kg kiwi w lewiatanie widziałem za 3,99 zł, też chcę taką hurtownię mieć w pobliżu
- Bloodborne
- Bloodborne