-
Postów
18 099 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
63
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez _Red_
-
W biedrze na dworcu PKP w Krk widzialem stoisko z kurami z rozna. Cieple, pakowane cale i w polowkach. Jadl ktos, znosne to?
-
Z tymi pojemnikami to skojarzyl mi sie reportaz o zyciu Kai Greene'a. Filecik, brokul, wszystko upchane do trzech plastikowych opakowan i na droge na silownie starczy. Jakby czlowiek nie musial pracowac, to zycie sielanka - 3h dziennie na szykowanie michy, 1h na zakupy, 2h na żarcie, 2-3h treningow, solidne spanie i tak w kolko.
-
Masakrycznie duzo hajsu za zarcie. Mozesz rozpisac swoj żarłospis dzienny (pytam trzezwy tym razem i stoje z dala od strumyka)? Tak sobie skalkulowalem, ze gdybym jadl dziennie 0.5kg cyca, 0.5 kg twarogu, 10 jaj, 2 torebki ryzu, 0.5kg warzyw, 0.5 kg owsa, to dopiero by bylo jakies 600 zl. Musialbym jesc z betoniarki chyba, zeby oszamac rownowartosc 1.5k zl (iks de).
-
Jaka spina;) Przeciez to prawda, ze odzywki sa fajne. Szczegolnie w serniku.
-
Np. takich jak karmienie monstrualnej krowiej krolowej gigantycznym serem:D Dzieki, mam 37h na liczniku czyli jeszcze troche przede mna, a kusi mnie juz Alpha Protocol (kicha ponoc, ale fabularnie nowatorska).
-
Właśnie dotarłem do: (spoiler z gatunku niegroźnych) Odwiedzę zatem kilka miejsc, ale tak na oko ile jeszcze godzin fabuły mnie czeka? Gra się bardzo przyjemnie i mi się specjalnie nie spieszy do zakończenia, ale powoli mam chętkę na jakieś 'doroślejsze' gry, a nie chcę zaczynać równolegle kilku tytułów.
-
Chwila chwila... Śniady dzik ze skarpetą w buzi w Indiach budujący masę z dala od cywilizacji + polski dzik znikający bez śladu z forum = ...... ..... .... to wszystko układa się w logiczną całość
-
http://www.cda.pl/video/135882f6/Kobieta-sprawnie-pokonuje-tor-przeszkod- Nieźle to wygląda - ja pewnie miałbym ręce z waty po 1/4 tego toru przeszkód.
-
Ty no, ale ja to jem dla smaku, a nie jako glowny posilek regeneracyjny. Wzmianke o tym, ze to po treningu, dodalem jak Litwin skrytykowal bananowe cukry proste. a przecie nie zre tego lezac pol dnia na kanapie. W ogole poki co zszedl mi obwod pasa o 2cm w miesiac, a lapa i obwod klatki zostaly na tym samym poziomie co przed redukcja. Czyli dla mnie i tak ok. Masa bedzie na zime.
-
Tak mi posmakowal twarog z bananem, ze wrzucilem go do worka 'zdrowych slodyczy';) Jak wszystkiego bede sobie odmawial to po co zyc.
-
A tam slaba;). Okazjonalne 80g banana po treningu wraz z twarogiem to nie jest zla rzecz. Cukry cukrami, ale przynajmniej ma mikroelementy, ktorych nie znajde w innych slodyczach, czy chociazby Danio. No i fakt, zwykle kupuje zielone banany, a nie zolte i rozmącznione.
-
100g twarogu poltlustego i maly banan - razem zmieszane widelcem na papke smakuja lepiej niz slodzone Danio czy inny szajs. Od teraz moja ulubiona przekaska bialkowo-weglowa.
-
Spożytkowałem dziś 12,60 golda na tę kanapkę i jakoś nie wiem - McD to McD, tam wszystko smakuje tak samo. Słodka buła z keczupem, dokładnie jak w cheesburgerze. Mięso - ot lekko suchawe mielone, trochę grubsze niż to w cheesie. Całokształt pozostawił mi mączno-słodko-keczupo-klopsowy posmak w ustach na godzinę po spożyciu. Po raz kolejny sobie uświadamiam, że jak najdzie mnie ochota na krowę, to albo własnej roboty, albo w Moa. No i lubiłem też kanapki z BurgerKinga, ale finalnie nie poszedłem na pięciokrotnego Whoppera
-
Na zlocie były pomysły, żeby wychylić kielon oliwy za Twoje zdrowie, ale żaden śmiałek chyba się nie znalazł
-
Zabrałbym to na wynos i jadł przez tydzień przecież.
-
Tez tak pomyslalem, dlatego ide za te sama cene kupic ponad pol kg swiezo mielonej krowy i zrobie bergery w domu. Ale akurat mieso w BK mi smakuje.
-
No tutaj marker celu jest aż nazbyt widoczny, ale czasem lubię w tego typu grach być prowadzony za rączkę. Jak zrobiłem 2-tygodniową przerwę od Chrono Triggera i wgrałem save'a będąc gdzieś na środku mapy, to kompletnie nie pamiętałem już co robić, dokąd iść. A tutaj chamska gwiazdka zawsze pokazuje nam "przyjdź tu". No i fajnie, jak po sznurku, więc nie ma problemu wskoczyć do gry po dłuższej przerwie.
-
Oh dear. Kupię dziś koniecznie - właśnie dobrze, że jest mało zapchajbuły a dużo wołowego mięcha Z tego co czytałem, waży ok 600g, zatem wezmę do domu i podzielę na dwa razy bo mi brzuch pęknie.
-
Nasi pomocnicy sterowani przez konsolę pomagają odwracać uwagę wrogów. Ale gdy padną, zostaniemy sami i w dodatku biegnie na nas dwóch odrobinę silniejszych stworów, to kaplica - po nas. Ile razy ginąłem po otrzymaniu statku, aż wstyd. Fakt faktem, że jak się trochę pogrinduje to czuć różnicę na naszą korzyść.
-
Po przemyśleniach, moi dwaj faworyci crossowi z gatunku ~1300 zł to: 1) Author Horizon 2014 - 1349 zł Na plus jest to, że odbiorę go w sklepie, gdzie mi go wyregulują. W razie czego mam blisko do serwisu gwarancyjnego. Dodatkowo dostaję e-bon 150 zł, z którego mogę np. pokryć 90% kosztu U-Locka Kryptonite Evo Series 4 Na minus - nie wiem czy parametry osprzętu nie odbiegają w dół od roweru Kands. Dodatkowo na Allegro praktycznie nikt ich nie kupował, z tego co widzę. 2) Kands Maestro 2014 - 1299 zł (+ ewentualny kurier) Na plus ponoć lepszy osprzęt niż w powyższym. Z tego co piszą na forach, jest to najlepszy stosunek jakości sprzętu do możliwości budżetowych. Rowery te produkuje polska firma "garażowo" i dystrybuuje poprzez niewielką sieć sprzedawców. Sprzedaje się świetnie, wystarczy popatrzeć w zakończone aukcje na allegro Minus - najbliższy sklep stacjonarny, który je ma jest 49km ode mnie. Głównie zatem wchodzi w grę wysyłka. W przypadku serwisu gwarancyjnego, trzeba bawić się w kuriera i odsyłanie :confused: No i po zakupie trzeba go częściowo zmontować - kto mi zapewni, że rower będzie dobrze przygotowany do jazdy z wyregulowanym osprzętem? Dlatego wolałbym podjechać do tego sklepu w Bochni i tam go odebrać na miejscu. Jestem w kropce i nie wiem, który z tych dwóch finalnie brać:-C Czy Jakiś ekspert od sprzętu oceni tabelki w obu i powie: "zdecydowanie bierz XXX"? edit: dobra, bierę ten drugi, case closed.
-
W mordę. Właśnie otrzymałem statek (to nie spojler, pokażcie mi jrpga bez środków transportu po mapie . Popływałem trochę po otwartym świecie i poziom trudności widzę wzrósł wielokrotnie - zwykłe stwory mnie załatwiają w jakieś 5 sekund (mam 25 lvl Olivierem). Chyba to taka wskazówka dla mnie, by trzymać się tunelu wyznaczonego przez twórców gry i nie zapuszczać się jeszcze w gorsze rejony.
-
Dzięki, tak chyba zrobię. Sklep jest z Krakowa, to przejdę się do nich dosiąść rowerka i sprawdzić czy będzie mi pasował. Co do amorów, to czytałem, że w budżetowych rowerach pakuje się najtańszy badziewny amor, także nie wiem czy on cokolwiek by dawał, oprócz dodatkowej wagi?
-
O no i dobra uwaga o wadze. Chociaż nie kojarzę ile ważył mój "licealniak". Poczytałem trochę i skoro głównie mam jeździć po drogach rowerowych to skłaniałbym się ku crossowi - co powiecie o tym pod kątem relacji cena / jakość? http://www.mbike.pl/Author-COMPACT-2012-Rower-Cross-28-Niebieski%284,9045,18125%29.aspx A jeśli coś z MTB to jak wypadają te parametry? - http://www.mbike.pl/Rower-Author-2011-Outset-Czerwony-ebon-80zl%284,12232,12234%29.aspx - http://www.mbike.pl/Rower-Author-Trophy-MTB-26-bialo-zielono-czarny%284,23479,22633%29.aspx
-
Dobry jak cholera: - kondycja i wydolność (zwiększa objętość płuc) - budowa sylwetki - korekta wad postawy - pozytywny wpływ na grzbiet / odciąża kręgosłup i stawy - bardzo przyjemne spalanie kalorii Nie znam wad pływania, chyba jedynie podrażnienie skóry twarzy wodą basenową w moim przypadku.