-
Postów
18 099 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
63
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez _Red_
-
Przyssała się do mnie reguła Random w Triple Triad. Czytałem poradnik jakie są sposoby na jej obalenie (abolish). Czasem się udaje rozprzestrzenić nowa zasadę, czasem jakaś losowa jest obalona (po partyjce jest komunikat o tym). No ale czasem ni z tego, ni z owego kilka zasad znika (w jednej chwili po grze wyleciał elemental, random i open, zostawiając tylko plus i one). Nie czaje tych nagłych zmian, ale wszystko byle tylko randoma nie mieć.
-
Pewnie w domu łatwiej o dystrakcje przy siedzeniu 3h na dupie, pauzowanie, telefonik, kanapki, a tak w kinie to się ogląda do końca. Mnie trochę zmęczyła długość. Oglądałem z zainteresowaniem (kompletnie nie czytając biografii lub historii tego projektu), ale czasem już gubiłem się w ilości nazwisk i kto w końcu kogo chciał wystawić. Grałem na szczęście we wszystkie Yakuzy więc jestem przyzwyczajony do szachów 4D.
-
Nie pamietam czy już to pisalem, ale w pracy pogadałem z paroma osobami z UK o tym jak nam minął weekend i nikt w przedziale wiekowym 35-45 nie słyszał o R+ Ja zrozumiem wszystko, że to dla kogoś hałas, że szatan, że 3 akordy na krzyż. Ale... nie znać? U mnie w 4 klasie podstawówki uczyliśmy się niemieckiego na podstawie tekstu Seeman.
-
Coś ponad 2h, nie pamiętam dokładnej godziny wyjścia. BTW takie natężenie telefonów w jednym miejscu i LTE praktycznie u mnie leżało, więc nawet ciężko było wbić sobie trasę ze stadionu z powrotem do auta :f
-
19:30 support 20:30 Rammstein
-
Ok 18:30 minąłem bramki, wtedy zero kolejek do skasowania biletu, a i tak jeszcze była godzina do występu Abelard. W środku jednak najebane ludzi po zapieksy, kiełby i merch. Z parkingiem miałem tu już polecony spot przez kolegę Smiti, ale tak sobie jechałem od strony Kościuszki, calkiem luźna ulica, troszkę metaluszkow tu i tam, no i akurat ktoś wyjeżdżał ze skośnego miejsca około g17 to wbiłem (blisko do tej pizzerii "Ludzie mówią różne rzeczy", obok Żabka bez większych kolejek. Nie sądziłem że ta ulica będzie potem aż takim zakrzepem, że ani w te, ani we w tę. Auta posuwały się o 2 metry co 5 minut.
-
Dźwięk lepszy niż w Warszawie moim zdaniem, bo tam czasem nie rozpoznawałem utworów, tak trzeszczało. Tutaj w miarę, chociaż nadal czasem nie słychać było nut czy melodii tylko wymieszany hałas. Sam koncert zgodny z oczekiwaniami, nic czego by nie było rok temu, tj. ogień i fajerwerki. Sam wyjazd z miasta na trasę to prawie 1.5h (drugie tyle na dojazd do chaty), auta praktycznie stały w miejscu, a policja wydawała się bezradna w sterowaniu ruchem. Padam na ryj, a rano do roboty xd
-
Kurwa nigdy stąd nie wyjadę. Korek jak japierdole.
-
Hotdog max z rzapki z sosem dżapanello zmieszanym z serowym i więcej do szczęścia nie potrzeba. Jak zobaczyłem te małe spalone zapieksy za 20 zl to kek xd
-
Z parkingiem nawet o 16 nie było problemu w promieniu 2km od stadionu. Ale jak ktoś chce pizzę w "Ludzie mówią..." to stadko metaluszkow czeka w kolejce juz i trochę to potrwa. Na ulewę chyba się nie zanosi póki co. edit McD pod stadionem kolejki 3x jak do tej pizzerii. Za to w Burgi 5 min czekania na bułę <3
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
_Red_ odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Jak to aż 14% skoro mamy aktualnie inflację 11.5% + COI dają +1% p.p. marży? U mnie rozpiętość całego portfela na ten moment waha się między 12.5% a 17%, druga część oszczędności zdywersyfikowana na lokatach (nie ma co wszystkiego w jeden kubeł dawac). Chyba osiągnąłem szczyt odsetkowy, teraz będzie już tylko maleć, chyba że szybciej będę dokładał do pieca co miesiąc, niż wynosi spadek % -
Megaflare była spoko przy wrogach, których łatwo było unikać, ale czasem nikt z mobkow nie atakował przez kilka sekund i tylko sobie tak lewitowałem ładując atak, a to się zbytnio dłużyło. Do końca gry leciałem już tym buildem, aż sobie na pamiątkę wrzuciłem jakąś walkę z side questa
- 2 171 odpowiedzi
-
- play station 5
- jrpg
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy ja go bronie? Czytaj co napisałem. Podstawówką to tu zajeżdża po obu stronach barykady, zarówno zeldziarze jak i guerniki. Wystarczyło słowo na temat negatywów gry (od kogoś kto grał), a stare zgredy lecą ze sraką. Tak samo było w GOW:R i innych AAA, których nie wolno krytykować
- 2 171 odpowiedzi
-
- 1
-
- play station 5
- jrpg
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zakładam, że jakby jednak zagrał i nadal opiniował negatywnie (tak jak ja po ok 50h), to i tak byście najebali klaunów że honk honk Hipokryci. A ósemeczka wchodzi jak złoto teraz, ile tam jest zróżnicowania w settingu: akademie szkolące najemników, wojny "ogrodów", porwanie pociągu, udaremnienie ataku rakietowego (pod przykrywką lub otwarty atak), zamach snajperski na czarodziejkę, ucieczka z pustynnego więzienia, częste zmiany teamów w trakcie misji, gdzie każdy ma swoje zadanie O takie fajnale walczyłem, a nie prosty korytarzowy jednoosobowy powtarzalny hack n slash z najebanymi na mapce fedexami i lataniem po bazie dwieście razy z jednego końca na drugi. Mogliby FF16 zrobić jako spin-off dla chętnych na nowy, inny typ rozrywki, nastawiony na zręcznościówkę i parcie przed siebie, a ja chętnie bym przytulił stare dobre drużynowe podejście do historii. edit no i uderz w stół a hipokryzja się odezwie
- 2 171 odpowiedzi
-
- 8
-
- play station 5
- jrpg
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
O BG chyba już rozpisalem się swego czasu w dedykowanym temacie. Jako kilkunastolatek nie mogłem strawić tego typu produkcji, a dwie dekady później wciągnalem BG1 ciągiem na joypadzie na konsoli. Zacząłem potem to BG1.5 i przerwałem, ale może kiedyś wrócę, po czym wsiądę w dwójkę. Trochę życia tylko brakuje na to wszystko, zakładając po 2h na granie wieczorami :f
-
Byłem niedawno w szeregowce u znajomych i mega mi pasowalo (jako tansza alternatywa domu ofkors, nie jako coś lepszego). Miejsca sporo na dole, piętro pierwsze dla dzieci, drugie z duzym poddaszem na wszystkie graty i ewentualnie pracę. Nawet nie było mega gorąco, a jak cos klimę można zamontować. No i taras z prostokątnym ogródkiem, gdzie guwniaki mogą turlać piłkę. Jakbym miał wybrać coś takiego z dobrym dojazdem do usług i centrum, a dom solo gdzieś na wiosce bez infrastruktury to chyba wolałbym szeregówke. Dodatkowo jeśli się nie mylę to mają na takim osiedlu zarządcę, wiec defekty zapewne zgłaszane są do spółdzielni, typu uszkodzenie dachu.
-
Miałem wrażenie właśnie, że coś boost mi przerywa i trudniej gunbladem zasadzić criticala przez ten klatkaż. Jest coś jednak w tej starej szkole, że chce mi się cisnąć dalej, gadać z NPC, odwiedzać uliczki miasteczek. No jest tu klimat dla mnie jak nie wiem. Może potem spróbuję FF9 bo tylko raz ukończyłem i w sumie nic nie pamiętam. System walki z tym oszczędzaniem czarów by podpinać pod statsy jest dyskusyjny, ale próbowali coś nowego. Nie byłem mega fanem, dlatego teraz można to przyspieszyć lub pominąć i skupić się na bajeczce. FF7 przechodzę co kilka lat dla odświeżenia. FF8 raz na PSX (to stanie pod sklepem na premiere z 209 zł w ręce jako dzieciak), raz na emulatorze (wersja z PSX), teraz ten remaster na PS5.
-
Otóż to, robię tylko walki, których nie idzie uniknąć, a randomowe wylaczyłem. Mam chyba ciagle lvl 9 (idąc do Galbadia Garden), ale i tak jest łatwo przez to skalowanie. Diablos pokonany od razu po otrzymaniu lampy. Jednak stara szkoła japońska to mój klimat, cala ta otoczka akademii, wysyłania na zlecenia, akcja na pociągu, te miasteczka Gram z wypiekami na ryju po tych kilku(nastu) latach od wersji z PSX na emulatorze. Postacie na PS4 są zremasterowane ładnie z dodanymi detalami, żałuję tylko że dali te same stare rozmazane prerenderowane tła w jakości z ps1.
-
Ale się chłopaki kłocą Sprzedam pro tipa jak jest najlepiej zrobić: Czyli na poważnie to w sumie ruletka, trochę farta, dobry moment, a post ma charakter ironiczny. Nie zazdroszczę tej decyzji osobom wchodzącym dziś na rynek - pensja początkującego karierowicza vs średnia cena za m2 koło 11k PLN na wydupiewie dużego miasta
-
TT sztosiwo jednak. Szybko sobie przypomniałem zasady i pomnożyłem te 7 startowych kart jeszcze nie wychodząc z Balamb Garden. Minimog od biegającego dzieciaka zdobyty, chwilę później Ifrit i już się robi łatwo (do czasu aż nie wlecą reguły Same/Plus, albo co gorsza, jakiś random select kart). A przy okazji to sobie porobię fabułę z wyłączonymi random encounterami, bo to największa upierdliwość każdej z tych części, gdzie trzech kroków nie zrobimy bez battle swirl. Podpinanie GFów nawet fajne jak i to dokokszanie czarami (przy tempie rozgrywki x3 można possać wrogów dość szybko ). System junctionów był kontrowersyjny, ale pozwala dość elastycznie kształtować buildy postaci.
-
To pewnie jest zależne od regionu w ustawieniach systemu. Mam polski region/lokalizację to i klawiatura jest QWERTY w przeglądarce www i innych miejscach. Mowa o C2. Nie wiem jak w Twojej wersji webOS. https://www.lgwebos.com/topic/3664-qwertz-instead-qwerty-keyboard-layout-in-poland/
-
I jeśli dobrze pamiętam, jak macie zapewnione żarcie (np. w hotelu) to dieta jest ucinana proporcjonalnie.
-
Dzięki, obejrzę do poduchy. Po skończeniu current gena naszło mnie na parę godzin z czymś starszym. Skacze między FF8 i 9 (bo 7 znam na pamięć). Zajebisty motyw, że te wersje na PS4 mają opcję 'no random encounters' oraz przyspieszanie akcji. Można przejść całość w rozsądnym czasie dla powtórzenia sobie historii, bez oglądania loadingu walk co 5 kroków.
- 2 171 odpowiedzi
-
- play station 5
- jrpg
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Powódź? Dobrze, że Till ma ponton.