_Red_

LG RC90 po pierwszej próbie. Na gorąco takie porównanko z Boschem Series 8, jak kogoś interesuje: - sama praca bębna wydaje się cichsza, za to wentylator prawie cały czas dmucha jak pojebion (w Boszu tylko parę razy na krótko), więc ogólnie wydaje się głośniejsza w użytku. No ale siedzi za drzwiami, więc luz. Muszę jednak upewnić się, że nie stoi za blisko ściany, żeby się nie zaczął przegrzewać z braku dobrego owiewu. Miejsca na wysuwanie szufladki na wodę starczyło - mam wrażenie, że drży, mimo że wypoziomowana prawidłowo (edit: ano, trzęsie się, bo aż ciuchy ułożone na blacie drżą). - suszy sprawnie, pranko miękkie po wyjęciu, podobnie jak w boszu, czujnik sprawnie skraca czas programu, gdy pranie jest już pozbawione wilgoci. W pierwszej turze poszły m.in. jeansy, są puszyste od razu do założenia. Wszystko prawidłowo. - czuć ten smrodek fabryczny xD Mam nadzieję, że ten powiew plastiku z fabryki rozejdzie się z czasem, Bosz nie jebau chemią tak bardzo na początku - fajnie, że w tej cenie jest opcja zmiany drzwiczek, na szczęście miałem założone tak jak chciałem defaultowo. Na razie spoko, robi co ma robić za mniejszą kasę o ok 800 zł. No i z sitka szybko idzie usunąć suche farfocle, a nie jak w Autoclean, że jak zbiorą się mokre hałdy błota po 10 razach (o ile tyle wytrzyma, bo częściej woła co 2 cykle mimo zapewnień o rzadszej konieczności sprzątania) to potem czeka nas szorowanie pod prysznicem całego pojemnika na kłaki. Ogólnie gdyby nie ten niepełnosprytny czujnik zatkania filtra kłaczków w Autoclean, to pewnie byśmy nigdy nie zwracali sprzętu, bo ogólnie działało ok.

Na noc urządzeń nie wyłączam Ale jak wyjadę na urlop to wsio z prądu poza lodówką wyłączam zazwyczaj, to mam nadzieję, że nie zepsuję sobie tego porcelanowego telewizorka xd

Jest to widoczne na tej szarości zarówno 5 jak i 20%, ale w normalnym filmie praktycznie nie ma żadnego paska. Czytałem, że trzeba trochę pogrzać TV, tj. używać. Odpalić też Pixel cleaning po jakimś czasie. Na razie po prostu będę korzystał bo poza sztuczna szara plansza nic takiego nie pojawia się w ruchomym obrazie. No i milion wpisów na ten temat kojarzę z różnych forów. to tak z wcześniejszych wątków, także zdaje sie na wasze doświadczenie i zostawiam jak jest. Zero pasów w zwykłym obrazie filmu, gry czy na jednolitym kolorze.

Banding w OLED to ponoć na tyle popularny, że temat olewam bo tylko widoczny na szarości. W normalnym contencie czysciutko jest, podobnie na jednolitych kolorowych planszach. Jakby w filmie były pasy, to bym rozważał zwrot. Dobrze kojarzę, że pisaliście tu, że po rozpakowaniu z pudła tym się nie przejmowac, bo to może się ustabilizować po którymś tam czyszczeniu pikseli w przyszłości? Dodam tylko, że na Samsung QLED dirty screen effect był widoczny w zasadzie na każdym kolorze. Czy to żółta plansza, czy biała. Tu tylko na szarej (na foto wygląda jak białe, ale to chyba zbyt duża ekspozycja z telefonu). Czerń wieczorem to niesamowita sprawa. Zero poświaty wokół jasnych elementów, a TV w zasadzie nie widać :O

Tak, c2 55, made in Poland xD

No czyli obaj mamy używki i ten gość z filmu też xD ALbo 55" na nasz rynek nie ma, albo pewna partia ma, inna nie. Żartuję, jebie mnie to, sklep zapewniał przed zakupem, że mają nowe fabrycznie, nie ze zwrotu czy wystawy więc to by bylo oszustwo i pozostaje mi zaufać i po prostu używać. Teraz przechodzę w tryb korzystania, potem jeszcze idę po nowego GOWa i wieczorem bajlando. PS. info bezpośrednio z LG Polska No to już nie drążę, chyba że chcecie mi koniecznie obrzydzić zakup xD

Hm nie ma z tyłu nic do odklejenia, tylko przód. A nie wygląda kompletnie na używkę, bo wszystko zapieczętowane fabrycznie - dodatkowo najmniejszego odcisku palca czy ryski na obudowie. Tu gość pokazuje nawet odklejanie tylko frontu, więc walę ten temat Najwyżej niech się jeszcze Qvstra wypowie, bo zamawiał z tego samego sklepu. Bardziej by mi to wyglądało wtedy jak po prostu brak fabryczny, a nie używka, bo sferis nawet nie ma ekspozycji, gdzie by to sobie leżało. Tym bardziej, że zapieczętowane było.

Pisał całą (anty)recenzję w dziale o TV

No dokładnie, folia na wypadek zwrotu, w Euro też mi mówili, że dobrze, że nie zdjąłem bo już tak łatwo z oddaniem by nie było. Przecież same wypalenia widać pod folią, a wiadomo, ze jedynie to potencjalnie wpłynie na stłumienie kolorów czy jasności. Folię zerwę naturalnie, ale po kilku godzinach używania. Z tyłu chyba nie ma żadnych ochraniaczy, które by trzeba było zdjąć, tylko ekran z tego co widzę. Na którym elemencie z tyłu C2 to jest? Na tym szczotkowanym aluminium? Nie widzę jakoś nic, co mógłbym zdrapać ani z tyłu ekranu, ani z plastikowej dupki z elektroniką. @qvstra Ty coś z tyłu miałeś na 55" (bo ten zakładam, że kupiłeś)?

Odebrany, rozpakowany, podłączony. Działa xD Na pierwszy rzut oka nie ma żadnych defektów, no może 1 pojedynczy piksel gdzieś nie świeci jak się przyjrzy na jasnej planszy. W granicach normy fabrycznej. Szara plansza do testów gray uniformity - przy 10% szarości lekki banding pionowy (tj. widzę lekki gradient, zamiast jednolitej planszy) tak jak już tu pisano, że uroda tych matryc, ale może się wyrówna wraz z wygrzaniem, bo takie słowa też tu padały. Odpaliłem Spondermona Moralesa, Metro Exodus, jakiś film, wszystko wygląda rewelacyjnie czysto. Wreszcie brak smug/pixel overdrive/ghostingu, można powoli przesuwać kamerą w tle pełnym drzew, gałęzi, krzaczków i one są cały czas super ostre i wyraźne. Pierwsze co miałem w sumie włączone z gier po obudzeniu konsoli to jakieś LEGO syna w 30fps i żadnego judderingu nie zauważyłem, a ponoć 30fps na OLED boli (chyba że ma się motion plus w Samsung s95b). Na ekranie mam jeszcze folię, a ta czasem ma jakieś skazy czy zmarszczki pod światło, więc zakładam, że jak zdejmę, to będzie czysto, a to nie rysy na ekranie xd Puszczę potem update softu bo krzyczy o aktualizację, pobawię się wieczorem ustawieniami obrazu, bo na razie to po prostu fabrycznie z pudełka. Aha no i jest leciutki i dużo przyjemniejszy w montażu niż C1, chociaż nadal cykałem się by nie uchwycić jakoś niefortunnie lub nie docisnąć k l a t ą narożnika przy przenoszeniu. Jest fajnie, dziękuję, pozdrawiam. PS Aha i największa zaleta, to że jeszcze nie spadł do 4999 zł xD PPS jeszcze dziś odbieram GOW:R to w ogóle będzie piękny testing ground

Tja, wungiel z dużą dawką tłuszczu, dlatego takie kruche, suche a jednocześnie tłuste xD O, z pieczarkami i cebulą musi być wyborne, dzięki za cynk, następnym razem tak spróbuję.

Jest, o ile ktoś się załapał parę miesięcy temu. Powtórki będą wpadać pewnie, eh.

Ojebawszy dziś "pierożki" francuskie, czyli: - ciasto francuskie to biedrowe - baby szpinak - cheddar i/lub mozzarella - szynka serrano Ciasto pokrojone w kwadraciki, trochę szpinaku, serka, szynki, pieprz. Zawinięte w pierożki, na 20 minut do piekarnika w 200 st C, podane z sosem (pod ręką miałem Roleski do wrapów). Ojezusku, żarłbym do upadłego, ale to ciasto jest kaloryczne w kosmos.

Error 500 to błąd po stronie serwera, więc jakby coś z forumkiem się yebało konkretnie przy Twoim koncie, gdy odpytujesz serwer o zawartość działu. Jeśli Ci się chce bawić to wbij w przeglądarce F12 (dev tools), wejdź do problemowego działu i zobacz co zwraca (zapewne Status Code 500), może adminom to pomoże w dochodzeniu. U mnie wszystko dobrze, tj. odpowiedź "200" (poprawna). Dodatkowo każdy taki error myślę, że generuje logi dostępne dla zarządców forum, więc można by sprawdzić dlaczego tak się dzieje w kontekście Twojego usera.

No i spoko, tyle to myślę nie problem, jest tam jakaś norma ile może być defektów. Ale to co miałem w magazynowym C1 to był jakiś absurd, gdzie były wygryzione całe klastry pikseli. Nawet w LCD miałem od nowości bodajże 1 bad pixel. Zauważyłem go kiedyś przypadkiem na niebieskim tle menu PS4 - tylko na takim widać było brak tego koloru w postaci białej kropki. Testu sprawdzonego nie mam, ot po prostu zmieniające się statyczne plansze o jednolitym kolorze z YT. Czytałem, że C2 ma dużo lepszą fabryczną kalibrację niż C1, więc prosto z pudła powinien oddawać lepsze kolory bez bawienia się suwakami. Na to liczę w sumie, bo szkoda np. by pierwsze wrażenie było zaburzone "niebieską bielą", zbyt różową skórą itp.

Może przy takiej temperaturze nie grożą mu wypalenia

Dwie części Pillarsow już w plusie a ja od 2 lat Divinity 2 z płyty nie ruszyłem

Myślę że na magazynach nie jest -12 :O To wszystko przecie wysyłane jest z jakichś Janków czy innych pipidów. No zobaczymy jutro. Euro faktycznie ma swój transport, ale i tak AGD jechało wpierw gdzieś z wioski z magazynu do sklepu, a stamtąd lokalny transport wiózł mi do domu.

Sferis akurat nie nawalił, bo w trackingu widzę list przewozowy z 11.12 czyli niedzieli. A że okres gorący to już kolejny kurier, który nawala z terminami, ot np. dostawa AGD. Także myślę Euro czy Media Expert nie byłby tu jakiś przodujący.

Gratki. Kupiłem w niedzielę z info, że ma być 12.12, potem wychodzi, że niedzielne zamówienia wyjdą w poniedziałek, a realnie dostanę w czwartek xd Dobrze wiedzieć, że będzie paleta, przynajmniej gwarancja, że stoi stabilnie, a nie uwalony na stosie między meblami (nie wiem jaki standard mają Morele, a nad ich ofertą też się wahałem, tylko bug z dodawaniem towaru do koszyka mnie powstrzymał). Kurier mówił mi, że nie będzie jutro wnosił, więc mam sobie go zgarnąć spod klatki, na szczęście 55" da radę dotargać do windy. Gorzej jakby w domu była tylko żona z małym dzieciakiem, no chyba facet byłby na tyle wporzo, by chociaż spod drzwi pomóc jej pociągnąć pakę do windy te 2 metry. Sprawdź m a t r y c ę

Dzwonił kurier, że dziś nie będzie bo się nie wyrabia. A idź pan fhuj, w tym tempie nie zdążę go sprawdzić przed wyjazdem na święta

W sumie chyba dużo Ale liczmy w to posiadowki młodego przy LEGO City i przejście Uncharted 4 przez żonę xd

https://wrapup.playstation.com/pl-pl/

Jadłem u nich tylko stejki za czasów, gdy prowadzili wyłącznie restaurację. Puch nie próbowałem, ale przymierzałem się już kilka razy - wyglądają nieźle.

Jak Ty zamawiałeś, to też sklep LG współpracował z tą firmą spedycyjno-montażową Zadbano.pl? Umówiona dostawa na 13.12, przedział klasycznie od g8 - 20. Jeszcze wczoraj dzwonili potwierdzać, więc dziś pracuję z domu czekając na dostawę. Dzień minął, infolinia zajęta na 20 osób (po 30 min wiszenia na tel odpuściłem), a przed momentem system wysłał mi automatyczny mail, że kolejny termin to 15.12 od 8-20. No chuj mnie z nimi strzeli I tak będę sobie warował pod drzwiami w każdy dzień, który mi ustawią.