Treść opublikowana przez Uszator
-
Microsoft w oczach graczy
a to nie działa na zasadzie "Polacy nie mają oficjalnie usług sieciowych, dodatków i tak nie mogą oficjalnie ściągać, więc nie ma sensu przystosowywać ich (dodatków) do polskiej wersji gry" ?
- Wet
-
Microsoft w oczach graczy
A ja jestem wkurzony na MS za to, że nie mogę sobie pograć w dodatki do Fallouta, bo nie są kompatybilne z polską wersją. Czyli dostaję w "d" za uczciwość, bo gdybym nie kupił gry w sklepie, tylko skądś sprowadzał, kombinował, czy po prostu ściągną wszystko by działało. Takie są niestety konsekwencje braku rodzimego live'a
-
Xbox Fun Day 2009
Tej a co sądzicie o ludziach, którzy mają w (pipi)e gry xboxa, etc, a przyjechali bo za free i po to żeby się nawalić ?
-
Xbox Fun Day 2009
Mówię o ludziach, którzy nie dokładając się do imprezy, a wręcz okradając microsoft i wydawców mają czelność krzyczeć, że za mało dostali (marne nagrody). Na konsolach microsoft nie zarabia (dokłada do wyprodukowanych konsol), ale co do liva'a i punktów to masz rację. Nie stwarzam nikomu problemu i nie dzielę graczy, choć podkreślam uczciwość, bądź nieuczciwość tychże. Przede wszystkim tak jak mówiłem, miałem na myśli bezczelność krzykaczy.
- Fallout 3
-
Xbox Fun Day 2009
Masz rację, nagrody powinny być nieco bardziej praktyczne w stylu gra, czy pad. Po prostu dość mam już krzykaczy, kórzy na lewo i prawo rozgłaszają jak to strasznie ich potraktowano. Z czego część pewnie gra na piratach, więc nie należy im się tak naprawdę nawet wejście na imprezę, za którą uczciwi gracze zapłacili z nawiązką kupując gry.
-
Xbox Fun Day 2009
Co do ogórków to rzeczywiście było dość.... dziwne. Jednak tak jak ktoś powiedział zabawa jest najważniejsza, a nie nagrody. Jak poprosiłem na turnieju halo jakiegoś kolesia, żeby mi przypomniał klawiszologię, (bo grałem dość dawno), to rzucił mi pełne pogardy spojrzenie, mówiące "jak ja śmiem brać udział w turnieju skoro nie gram od lat tylko i wyłącznie w halo". Naprawdę szkoda, że tacy ludzie psują atmosferę zabawy.
-
Resident Evil 5
No ale to chyba dobrze, bo gameplay w RE4 był świetny. Mi taki układ odpowiada
-
Command & Conquer 3: Tiberium Wars
Zniszcz te bazy NOD'ów zanim wyruszysz odebrać posiłki z miasta. (pogoogluj też trochę, bo w internecie jest trochę poradników, gdzie znajdziesz tez porady do tej misji)
-
Assassin's Creed
Wczoraj przeszedłem ostatni etap i przyznaję racje przedmówcy Tylko to zakończenie jest dość przebiegłe (zmusza na chama do kupienia kolejnej części)
-
Assassin's Creed
Generalnie podzielam opinie poprzedników. Gra choć bardzo ładna i z początku wciągająca po kilku misjach zaczyna robić się straaaaszliwie schematyczna (zabij bosa w koło Macieju, zupełnie jak w Crackdown). Bieganie po dachach to po prostu majstersztyk, podobnie jak jazda konna (nie ma to jak szarża z mieczem w dłoni na zwarty oddział templariusz). Naprawdę szkoda ze tak tę grę "oszpecono" powtarzaniem cały czas tego samego