Co do Ronaldo to tak, wciąż jest dobrym piłkarzem, potrafi wykończyć akcję (3x Sevilla), ale w jego grze brakuje błysku. Nie przypominam sobie ostatnimi czasy jakiejś jego brawurowej akcji na skrzydle, w której przeszedł kliku rywali i wypracował sobie bądź kumplom sytuację. Ok, miał ważną akcję bramkową z Atletico, ale tam bym bardziej upatrywał większej zasługi w podaniu od Jamesa. Mówisz o Messim, że wydaje ci się mega skupiony, to jest właśnie to czego, moim zdaniem, brakuje w tej chwili Ronaldo. W to miejsce widzę raczej jego bezradność i zagubienie kiedy nie wie co się dzieje po tym jak Diego Alves broni jego strzał z karnego. Swoją aktualną grą przypomina raczej kontuzjowanego siebie z MŚ, gdzie bardzo chciał, a nie mógł. Nie wiem, może się mylę i Ronaldo w środę zamknie moje krytyczne usta jakimś hattrikiem, może i tak być. Nie płakałbym z tego powodu