-
Postów
909 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Alex van Cube
-
Ja również mogę pomóc, jeśli będę dostępny na PSN i ktoś wyśle zapro. Jakby mnie nie było, a byłbym na forumku, to można napisać na priva to będę mógł doczołgać się do konsoli.
-
Nie jestem przekonany do tego nowego Dragon Bula. Czasem lepiej nie tykać legendy i dać jej żyć w sercach fanów. Może się zainteresuje tematem i jak już będzie z 10 odcinków, albo najlepiej... całość bo nie wyobrażam sobie oglądać jeden odcinek na tydzień jeśli okaże się to dobre.
-
Pewnie kopę xD Nabijają się z tego Boatenga, a nie pamiętają, że w finale MŚ, gdzie grali obaj zawodnicy Messi za bardzo nie pohasał
-
Bebe xD
-
OFFICIAL FOOTBALL POWER RANKING FORUM PSX EXTREME
Alex van Cube odpowiedział(a) na Alex van Cube temat w Kącik Sportowy
Tytułem wstępu: mój ranking zawiera głównie piłkarzy z "mojej generacji". Wyjątek zrobiłem tylko dla Boskiego Diego. Pele nie brałem pod uwagę bo nie widziałem gościa nawet na meczach z oddtworzenia. Reszta to piłkarze, których oglądałem w tv w czasach ich świetności albo zdobyłem na ich temat wystarczającą wiedzę (z gazet sportowych po starszym bracie, klasycznych transmisji na eurosporcie, dokumentów czy, w późniejszych latach, internetu) , żeby wyrobić sobie na ich temat własne zdanie. Bramkarze 1.Casillas 2.Schmeichel 3.Buffon Casillas na pierwszym miejscu może wydawać się dziwny, w kontekście jego formy w ostatnich latach, ale trzeba pamiętać, że wskoczył do bramki Realu jako gówniarz i od tamtej pory bronił na znakomitym poziomie. (z małą przerwą za kadencji Mourinho). Stosunkowo niski jak na bramkarza, ale niezwykle zwrotny. W czasie ery galktikos wybronił dla Realu ogrom punktów (a z takimi obrońcami miał pełne ręce roboty, w przeciwieństwie do innych bramkarzy topowych klubów). Na drugim miejscu Schmeichel, świetne warunki fizyczne i mega efektowne interwencje- jego kompilacje top saves ogląda się z zapartym tchem. Trzeci Buffon bo... to Buffon tyle lat na świetnym poziomie, nie przypominam sobie jakichś większych wtop. No i szacuneczek za pozostanie w Juve po relegacji. Prawy obrońca 1.Cafu 2.Zanetti 3.Thuram Na pierwszym Cafu, mega inklinacje ofensywne, mistrz świata, do końca kariery grał znakomicie w Milanie. Dalej Zanetti- piłkarz uniwersalny, można by go ustawić na każdej defensywnej pozycji, ale ja daje go na prawą obronę. Mam ogromny szacunek do piłkarzy, którzy grają tak długo w piłkę jak on i nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Ogromne serce do gry. Dalej Thuram, który karierę kończył jako środkowy obrońca, ale najlepiej zapamiętam go z gry na prawej stronie reprezentacji Francji czyli swego czasu jednej z moich ulubioncych drużyn. Środkowy obrońca 1.Maldini 2.Cannavaro 3.Desailly Maldini- kolejny długowieczny, który zdobył sobie moje uznanie.Zaczynał jako lewy obrońca, ale dla mnie najlepiej prezentował się pod koniec kariery jako człowiek, który dyrygował środkiem obrony. Legenda Milanu no i po prostu dla mnie najlepszy środkowy obrońca ever. Na drugim następny Włoch Cannavaro, głównie za 2006 rok. Zawsze był solidny, ale wtedy przerósł samego siebie. Na końcu Desailly, jego pamiętam głównie z końca kariery, gdzie grał w Chelsea w erze przed-Abramowiczowej. Lewy obrońca 1.R. Carlos 2.Lahm 3.van Bronchorst Tu zarazem najtrudniejsza i najprostsza kategoria. Najprostsza bo jeśli chodzi o pierwsze miejsce to nie mam żadnych wątpliwości, trudniej było natomiast z następnymi zawodnikami. Oczywiście najlepszy dla mnie jest R.Carlos- nie było wcześniej, ani później takiego zawodnika jak on. Te atomowe strzały przeczące prawom fizyki. Na drugim miejscu, może trochę kontrowersyjnie umieszczam Lahma, mimo iż sam prosiłem, aby nie zmieniać zawodnikom pozycji, ale po prostu dla mnie najlepiej grał na tej pozycji na mistrzostwach w 2006 (śliczna bramka w meczu otwarcia) i gdyby tam występował cały czas to śmiał był by uważany za jednego z najlepszych (przy małej konkurencji, bo jak się zastanowić to mało jest lewych obrońców, których można brać pod uwagę). Guardiola próbuje, robić z gościa środkowego pomocnika co dla mnie jest nieporozumieniem. Jego miejsce jest na bokach obrony. Na ostatnim miejscu trochę z braku laku wicemistrz świata, van Bronkhoorst. Defensywny pomocnik 1.Makelele 2.Xabi Alonso 3.Pirlo Makelele to coby nie mówić wzór defensywnego pomocnika, ostatni piłkarz tego typu niejako scalający dwie epoki w futbolu- lata 90 z czasami modern football i cyborgami strzelającymi po 60 bramek w sezonie. Jego zadaniem było tylko odbieranie piłki i podawanie do najbliższego zawodnika i trzeba przyznać, że był w tym mistrzem. Dalej może się wydawać, że nieco kontrowersyjnie Xabi Alonso, ale jak spojrzymy w jego cv to w zasadzie gdzie się nie pojawiał tam były trofea. Mistrzostwa Hiszpanii, Niemiec, 2x LM, mistrzostwo świata i Europy x2. O czymś musi to świadczyć. Na końcu Pirlo za mega grację w rozgrywaniu, rzuty wolne i trzymanie formy (a w zasadzie jej wybuch) po 30. Ofensywny pomocnik 1.Zidane 2.Maradona 3.Lampard Och Zidane, Zidane, nie będę tu się rozpisywał tylko zostawię sobie miejsce na ostatnią kategorię. Dalej Maradonę wziąłem na tą pozycję bo trzeba przyznać, że on prowadził całą grę Argentyny, w zasadzie ciężko mi określić na jakiej grał pozycji więc daje go tu. Jak wielkim był piłkarzem mogą świadczą jego wspaniałe gole, puszczane potomnym do dziś, ale ja za to uwielbiam filmik z jego rozgrzewki (do zobaczenia TU). Na końcu najbardziej bramkostrzelny pomocnik w historii futbolu Frank Lampard. Prawy skrzydłowy: 1.Messi 2.Figo 3.Beckham Messi, jedni kochają drudzy nienawidzą. Ja nie przepadam, ale kunsztu nie mogę odmówić. Prawdziwy talent i maszynka do strzelania goli. Najbardziej lubiłem go na skrzydle i uważam, że stamtąd najwięcej daje zespołowi (w życiu nie nazwał bym go napastnikiem). Ostatnio bierze się za rozgrywanie co z racji talentu do gry w piłkę również wychodzi mu świetnie, ale dla mnie jego optymalna pozycja to skrzydło. Dalej Figo, który dla mnie reprezentuje starą szkołę bocznych pomocników, czyli drybling do silniejszej nogi i wrzutka miedzy obrońców, a bramkarza. Nikt chyba nie robił tego lepiej niż on. Dalej nieco podobny Beckham- dla wielu przereklamowany zawodnik, znany ze swojego zamiłowania do mody i innych pierdółek. Dla mnie najlepiej ułożona prawa nóżka w historii. To dzięki jemu i Figo na szkolnym boisku zawsze bardziej polowałem na asysty niż gole. Lewy skrzydłowy: 1.C.Ronaldo 2.Ronaldinho 3.Giggs Dla mnie Ronaldo to przede wszystkim praca nad swoimi umiejętnościami i dążenie do doskonałości. Moim zdaniem nie dysponuje takim talentem jak Messi, a mimo to, potrafi mu dorównać czy nawet w niektórych okresach być od niego lepszy za co należy mu się ogromny szacunek. Dalej Ronaldinho, który umiejętnościami, mógłby dorównać największym, ale po prostu nie jestem w stanie bardziej docenić zawodnika, który pograł kilka sezonów dobrze, a potem zajął się odcinaniem kuponów. Moim zdaniem zmarnowany talent. Na końcu Giggs, który wpisuje się w mój trend doceniania zawodników długowiecznych i kolejny zawodnik z United'99, który mocno mi zapadł w pamięć. Śmiało mógłby jeszcze grać w dzisiejszym Manchesterze. Napastnik: 1.Ronaldo 2.Henry 3.van Nisterlooy Napastnicy z prawdziwego zdarzenia. Nienawidzę określania Messiego i C. Ronaldo mianem napastników. Strzelają dużo bramek, ale nie są napastnikami. Ci trzej panowie są takimi z prawdziwego zdarzenia. Ronaldo, gdyby nie kontuzje mógłby śmiało być jeszcze o klasę lepszy, ale dla mnie i tak jest najlepszą "9" w historii. Instynkt strzelecki, drybling i szybkość. Szkoda, że musiał tak się spaść w czasie kariery, ale mimo to i tak był dla mnie najlepszy, to świadczy o tym jak dobry był. Drugi Henry. Dlaczego musiał odchodzić do Barcelony?! Mimo wszystko i tak go uwielbiam, był dla mnie połączeniem elegancji Zidane'a i bramkostrzelności Ronaldo. Kolejny piłkarz, na którego po prostu lubię patrzeć jak gra. Na ostatnim miejscu van Nisterlooy. Muszę przyznać kiedyś typka nie trawiłem, ale z perspektywy czasu musiałem docenić jego niesamowity instynkt do zdobywania bramek. Najlepszy piłkarz w historii: 1.Zidane 2.Messi 3.C. Ronaldo Nie da się ukryć, że Zidane jest dla mnie największym geniuszem w historii futbolu. To po zobaczeniu właśnie jego gry zacząłem interesować się piłką i nie wygram już z tym sentymentem. Inteligencja boiskowa, sposób w jaki prowadził piłkę, gdzie każde dotknięcie było przemyślane na użyteczność, uczta dla moich oczu. Sposób w jaki kończył z piłką bolał niezmiernie, serce się krajało, ale przynajmniej odchodził z przytupem. Messi, no nie mogę nie doceniać tego co robi w dzisiejszych czasach. Jakieś liczby z kosmosu, finezyjna gra, ciągnie cały zespół Barcelony, rozgrywa, strzela. Gole, asysty wszystko jest. Razem z Ronaldo zrewolucjonizowali to jak wygląda współczesny futbol. Ronaldo bazuje na pracy, Messi na talencie. Obu w zasadzie traktuje na równi, ale któregoś musiałem dać o miejsce wyżej, więc daje Messiego. Obaj się nakręcają nawzajem i w sumie, jesteśmy wielkimi szczęściarzami, że mamy dwóch takich piłkarzy w tym samym czasie.- 43 odpowiedzi
-
- płaczki
- nasterydowane karły
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
OFFICIAL FOOTBALL POWER RANKING FORUM PSX EXTREME
Alex van Cube odpowiedział(a) na Alex van Cube temat w Kącik Sportowy
@kanabis No myślę, że jeśli jakiegoś Janusza przerasta wypisanie paru nazwisk najlepszych piłkarzy na danych pozycjach to brak jego głosu nie będzie wielką stratą dla rankingu. To temat dla prawdziwych koneserów i znawców futbolu, pokroju Jacka Gmocha, a nie dla każuli. I pamiętajmy Więc w takiej formie jak podałeś teraz, nie mam zamiaru ci tego uznać (niby znam twoje zdanie z wątku o champions league, ale nie chcę robić jakichś wyjątków, nie mieszajmy tematów, nie róbmy burdelu). Nie chcę, żeby ten wątek był durną wyliczanką tylko miejscem dyskusji, która zbyt często pojawia się w innych tematach (Messi>Ronaldo, Messi nie ma mistrzostwa świata więc jest słaby, kiedyś to byli piłkarze). Żeby nie być gołosłownym sam zaraz zabiorę się za swój ranking. edit: żeby nie było niejasności, pojedyncze pozycje lecimy na zasadzie wpisywanki a wszelki komentarz jest opcjonalny, uzasadnienie jest wymagane tylko do kategorii bonusowej, żeby było o czym dyskutować- 43 odpowiedzi
-
- płaczki
- nasterydowane karły
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie wytrzymam chyba poziomu hype'u gimbazy w internetach, ale pewnie tak będzie
-
Dobra pany, macie stosowny temat, czas rozwiać wszelkie wątpliwości. LINK Tutaj jednak miło by było poczytać dyskusje o Lidze Mistrzów. Co Barca-Juve przechodzą i najnudniejszy finał w historii przed nami?
-
OFFICIAL FOOTBALL POWER RANKING FORUM PSX EXTREME
Alex van Cube opublikował(a) temat w Kącik Sportowy
Głosujemy na najlepszych piłkarzy na swoich pozycjach w historii oraz dyskutujemy o swoich opiniach (mówią, że o gustach się nie dyskutuje, ale łapiecie mój drift). Wymieniamy trzech najlepszych, w kategoriach, które są podane poniżej. Pierwszy 5 pkt, drugi 3 pkt, trzeci 1 pkt. Na początku miałem zamiar nie podliczać głosów, bez jakiegokolwiek uzasadnienia, żeby temat nie był kolejną wpisywanką, ale kategorii jest na tyle dużo, że nie miało by to żadnego sensu. Uzasadnienie swoich decyzji czy stosowny komentarz jest natomiast mile widziany- to one będą motorami napędowymi dyskusji. Głosy, będę się starał podliczać w miarę regularnie i umieszczać wyniki w pierwszym poście. Kategorie: Wypada ustalić jakieś zasady na temat pozycji. O ile z bramkarzami i obrońcami nie ma większego problemu, tak schody zaczynają się w ofensywie. Środkowych pomocników postanowiłem rozdzielić na dwie pozycję: -defensywni, czyli typowi destruktorzy, zawodnicy typu Makelele, Vieira, Keane, którzy koncentrowali się na przerywaniu akcji rywala i rozpoczynali ataki w środku pola. -ofensywni, czyli wszelkiego rodzaju klasyczne 10, rozgrywający, a więc w jednej kategorii mamy zarówno zawodników typu Xaviego czy Modrica oraz Zidane'a. Skrzydłowych postanowiłem podzielić na lewą i prawą stronę. Moda na wingerów biegających po obu stronach boiska jest stosunkowo młoda, a zawodnicy tacy jak Figo czy Giggs są kojarzeni raczej z jedną flanką. Z drugiej zaś strony taki Bale, odkąd przeszedł do Realu jest przyklejony do prawej strony, choć moim zdaniem jest gościem który powinien grać na lewej stronie. Natomiast taki Robben, mimo, że jest lewonożny to jego stroną wydaje się być prawa. Wszystko więc zależy od waszej interpretacji kogo przypiszecie do danej pozycji. Zachowajmy jednak zdrowy rozsądek i nie zmieniajmy piłkarzom pozycji tylko po to, żeby dać więcej punktów piłkarzom naszego ulubionego klubu. Jest jeszcze jeden problem z piłkarzami ofensywnymi, przynależność do pozycji uniwersalnych piłkarzy jak np. Messi. Czy jest napastnikiem, prawo skrzydłowym czy może rozgrywającym? Tutaj też pozostawiam wam pole do interpretacji, będzie panowała tylko jedna zasada. Jeśli umieścicie danego zawodnika na jednej pozycji, to nie możecie go użyć na innej. Czyli jeśli Messi jest waszym zdaniem najlepszym napastnikiem, to nie może być zarazem drugim najlepszym prawoskrzydłowym w historii. (nie jestem pewien tego rozwiązania bo może dojść do sytuacji, że przykładowy Messi nie będzie ani najlepszym napastnikiem, ani najlepszym skrzydłowym, ani rozgrywającym bo jego głosy rozłożą się na trzy pozycje, jak ktoś ma lepszy pomysł jak to rozwiązać to dawać znać) Jestem otwarty na wszelkie propozycje, co do kategorii, zasad, punktacji, czegokolwiek. Jeśli coś wam się nie podoba i macie lepszy pomysł jak to rozwiązać to walcie śmiało. BONUS BONUS BONUS Kategorią dodatkową jest najlepszy piłkarz w historii. Tutaj przyjmujemy zasadę, zero wpisywania samych list. Podliczam tylko głosy z uzasadnieniem. Nie, "Jan Woś jest najlepszym pomocnikiem w historii bo lubię Odrę Wodzisław" nie jest najlepszym komentarzem, ale lepsze to niż nic. Taka sama zasada punktacji jak wyżej: trzy nazwiska, pierwsze miejsce 5 pkt, drugie 3 pkt, trzecie 1 pkt. Jeśli temat się przyjmie to proszę moderację o jego podpięcie. Zapraszam do oddawania głosów oraz aktywnej dyskusji na temat swoich wyborów. Zachowujmy się jednak niczym dżentelmeni (hai, kabi) i szanujmy zdanie innych. To nie jest betoniarnia więc trzymajmy się jakichś zasad dobrego wychowania. Poza tym i tak wiadomo, że- 43 odpowiedzi
-
- 1
-
- płaczki
- nasterydowane karły
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Messi- talent czystej wody = Maradona, można nie lubić, ale talent trzeba docenić. Technika 99 w pesie, gole, dryblingi, kreowanie akcji- wszystko. Obaj konusy, ale nadrabiają szybkością (i to z nawiązką). Trochę robbenowaci (90% zagrań lewą nogą) choć, gdyby zakazać gry lewą nogą to i tak pewnie by nie wypadli poza 5 najlepszych zawodników w swoich czasach. Pele- , trochę niżej od wymienionej dwójki. Grał tak dawno, że nawet nie widziałem żadnego meczu w jego wykonaniu. Możliwe, że przereklamowany. Zamieszczam, bo odkąd skończyłem 7 lat ciągle słyszę, że albo on, albo Maradona. Nie potwierdzone info. C. Ronaldo- tytaniczna praca, kosmiczne liczby. Jedna prawdziwa wada- żyje w czasach Messiego. Zidane- najlepszy playmaker ever, dyrygowanie zespołem, dyktowanie tempa gry. Żadnych niepotrzebnych ruchów na boisku (no dobra, jeden niepotrzebny głową). Przyjęcie piłki i elegancja w jej prowadzeniu <3 (mój osobisty faworyt) Gruby Ronaldo- najlepszy CF ever, miał zadatki na legendę, ale nie wytrzymały kolana. Nie widzę w tej chwili, żadnego zawodnika o podobnej charakterystyce i umiejętnościach. Wymarły gatunek. Ronaldinho- fajnie dryblował, na europejskim poziomie pograł może z 4-5 lat, potem zaczął imprezki i skończyło się lawstory, nie rozumiem czemu wymienia się go wśród najlepszych piłkarzy w historii. Jak miałbym iść tym tropem to dodał bym na tym samym poziomie Rivaldo, też pograł parę lat na super poziomie, a później rozmienił się na drobne. Chyba, trza założyć jakiś temat o najlepszych piłkarzach w historii...
-
Gdyby nie Messi to byśmy teraz dyskutowali o tym jaki Guardiola odważny, że zdecydował się dominować Barcelonę na Camp Nou, jaki Nauer świetny, jaki Neymar przereklamowany i jak Xabi Alonso zdominował środek pola No, ale Lionel postanowił puścić hamulce i pięknie zgwałcił obronę Bayernu Monachium (o ile takie coś istnieje). Co Boateng przy drugiej bramce zrobił to śmiecham gromko. To co elklasyko w finale czy jednak Suarez kontra Evra i Chiellini?
-
Obrona Bayernu [*]
-
Znamienne jest to, że Real gra chyba drugi najsłabszy mecz w tym sezonie, a i tak wywozi bardzo korzystny wynik z Turynu. Jednak z taką grą i brakiem Modrica w środku pola na dzień dzisiejszy nie widzę w finale szans w starciu z kimkolwiek z dwójki Barca-Bayern, o ile w ogóle uda się Realowi do tego finału awansować. Obawiam się, że może się skończyć jak w starciu z Bayernem za czasów Mou. Ogólnie rzecz biorąc to poziom tego pierwszego półfinału mocno niegodzien. Ze wszystkich zawodników, którzy wczoraj biegali po boisku to chyba tylko Morata i Tevez mogli się naprawdę podobać dla postronnego widza. A gra Pirlo to już w ogóle tragedia. Kolejny fałszywy buk!!! Mam nadzieję, że dzisiaj będzie dużo lepszy mecz. Może Robert ukłuje coś w masce, choć jak znam życie to Nejmary i Suarezy wspierani przez Messiego zgwałco dziurawą obronę Bayernu, w której mogą zagrać takie tuzy jak Dante. Nie ukrywam, że liczę na dobry występ Thiago, który po powrocie po kontuzji jest chyba moim ulubionym środkowym pomocnikiem (oczywiście zaraz po zdrowym Modriciu). Uwielbiam patrzeć na grę gościa, no ale dzisiaj prawdziwy test- na tle FrajburgówAugsburgów wygląda bardzo dobrze, zatem jak wypadnie na tle byłych kolegów z Barcelony?
-
lol, omyłka, miało być puchar Niemiec, ale wiadomo ococho
-
Nie ma to jak transmisja na tvp sport. Studio w środku połowy i Patyra oznajmiający, że "Kuba niewidoczny". No niezaprzeczalnie bystrzaku. O komentatorach nie wspomnę, bo oddają takie emocje, że nie wiem czy oglądam finał pucharu Niemiec czy transmisję ze zbierania grzybów.
-
Właśnie. Barca L. Enrique bardzo poprawiła grę z kontry, natomiast Bayern za Guardioli gra niczym Barca... Guardioli. Czyli teraz Barca jest Bayern, a Bayern jest Barca xD Reasumując, albo wygra FC Barcelona, albo FC Bayern, albo będzie remis. Tak jak napisał Ulszmic, nic mnie nie zdziwi w tej parze.
-
whaaaat?! chyba nie oglądałeś za bardzo borussi jak dochodziła do finału ligi mistrzów, ale spoko to twoja opinia możesz ją mieć inną sprawą jest jego obecna dyspozycja... ponoć kwoto około 20 mln, wydaje się być mega interes dla borussi ontopic: lamela przed chwilą strzelił śmieszną bramkę "jakby ręką", a obrona tottenhamu przy bramce dla southampton to też się na gifa niezłego nadaje
-
no ja widziałem taką płytę kiedyś dawno, był to stary werbatim z muzyką, który leżał luzem na strychu kilka lat, a więc był narażony na wilgoć, kurz i uj wie co jeszcze to się nie dziwię, że się zniszczył dyski z grami traktujemy chyba nieco inaczej, wszystko w pudełkach, w naszych domach, a ja swoją kolekcję włożyłem jeszcze do wielkiego plastikowego pudła bo nie mam gdzie tego trzymać na półkach za kilka(naście) lat przekonamy się kto ma rację, my czy ping
-
pingu pewnie rozpowiada plotki o disc rocie w necie, żeby wszyscy panicznie pozbywali się swoich kolekcji, a tym czasem on zbierze większość gier z psx/ps2 i za 15 lat będzie jedynym dostawcą takich gierek w Polsce i jak wywinduję ceny to zostanie milionerem
-
To jest nieprawdą co piszesz.
-
Mam identyczne wydanie, ale... francuskie/holenderskie tak to bywa z zakupami na alegreto. Mam nadzieję, że kiedyś to będzie coś warte. Jak parę tygodni temu sprawdzałem za ile stoi to nie dość, że ciężko w ogóle coś znaleźć to jak już było to za ponad stówkę.
-
heh wszyscy zadowoleni ciekawe jak będzie po półfinałach
-
FC Barcelona - FC Bayern Juventus - Real Madryt lepiej nie mogło być