-
Postów
909 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Alex van Cube
-
Boję się tego: >>kontuzja Krychy >>nie będzie w pełni sił na fazę grupową >>Nawałka zmienia taktykę z efektownego 442, dzięki któremu graliśmy atrakcyjny futbol, na asekuracyjne 451, próbuje "wzmocnić" środek pola wrzucając tam 3 grajków, przesuwa Milika na skrzydło >>Lewy znowu osamotniony w ataku >>przez 3 mecze bijemy głową w mur >>dwa remisy i jedna porażka z Niemcami >>jesteśmy jedną z dwóch drużyn która odpada z trzeciego miejsca
-
http://imgur.com/a/eNr9W Link do galerii bo długie strasznie UWAGA SPOJLERY Z ODCINKA s06e05
-
Sezon 6 - Winds of Winter i dalej.
Alex van Cube odpowiedział(a) na tk___tk temat w A Game of Thrones
Dobra, pora zadać jedno bardzo ważne pytanie, które frapuje mnie odkąd skończyłem oglądać najnowszy odcinek A tak na serio, to jaki miałoby sens poświęcenie się Hodora, który przytrzyma te drzwi może przez 30 sekund, minutę maks, a w tym samym czasie Meera ile ucieknie po śniegu z Brannem w tym wózku? Ze 100 metrów??? Myślę, że ktoś musi ich uratować. Tylko kto...? -
po pciokach chyba
-
No tego wątku nie chciałem nawet poruszać bo to by było zbyt piękne, żeby było prawdziwe. Klopperpool musi coś jutro namieszać bo to się nie może tak skończyć. A najlepsze są te pierwsze komentarze sprzeciwu na twitterach czy innych fejsbukach. To mają być europejskie puchary czy druga liga hiszpańska?! No kur.va , a ktoś kazał drużynom innych nacji przegrywać z Hiszpanią?
-
Modern Warfare ostatnie dobre kolof djuti. Z Black Opsa to nawet nic nie pamiętam, a tam to szczena opadala w singlu Boże Czarnobyl co to jest za misja kryste panie jaki klimat.
-
Kuzwa czytać je bać nic się nie bać. Kto oceni to lepiej jak nie ty sam po przeczytaniu? Z tego co pamiętam to drugi zbiór trochę gorzej mi podszedł, ale za to początek sagi to Banderas. No i mi nawet ostatni tom, często krytykowany,bardzo się spodobał, a główny kryzys to miałem gdzieś w połowie 3, na początku 4, gdzie nastąpiło już zmęczenie materiału. Tak to jest jak czyta się w kółko to samo.
-
Cytując jeszcze weszło to ciekawa konkluzja im się nasunęła. Real- City to najgorsze co się przydarzyło futbolowi od... City-Real. No i to najdobitniej świadczy o poziomie tego dwumeczu. Nie chcę być nieobiektywny, bo sympatyzuje za Realem, ale mam wrażenie, że to głównie zasługa City. Ten mecz mógłby wyglądać zupełnie inaczej gdyby Obywatele potrafili jakkolwiek zagrozić bramce Navasa. Jakakolwiek bramka dla City kompletnie odmieniłaby obraz gry. A tak mieliśmy widok ich bicia głową w mur oraz kunktatorstwo Realu, który miał satysfakcjonujący wynik i nie widział żadnego zagrożenia ze strony rywali, to po co miał forsować tempo? Dowieźli 1:0 minimalnym nakładem sił i są gotowi na kolejny mecz ligowy. Aczkolwiek śmierdzi mi udanym rewanżem zespołu Simeone za ostatni finał LM. Nie oszukujmy się, Real zrobił chyba jednak wynik ponad stan, głównie dzięki korzystnej drabince, a ich gra nie jest tak porywająca jak za czasów La Decimy Ancelottiego. Obym się mylił, ale jedno jest pewne. Hiszpania rządzi w Europie niepodzielnie i tak to powinno wyglądać. Nawet mi nie będzie szkoda jak Atletico wygra w tym sezonie. Możemy być świadkami historii bez precedensu gdzie w 3 latach pod rząd wygrywają 3 różne kluby z tego samego kraju. Niebywałe to jest po prostu.
-
Makelelele? E:golab szybszy pięć sekund
-
kur.va co za mecz
-
Ostatnie ciekawe pierwsze mecze w półfinałach ligi mistrzów były chyba w 2013 roku jak Real i Barca zbierały oklep od niemców więc czego się spodziewaliście?
-
Webkomiksy, czyli co, kto i po co rysuje w internetach
Alex van Cube odpowiedział(a) na Farmer temat w Klub Dobrego Komiksu
http://www.blastwave-comic.com/index.php Klasyka. -
Zadziwia mnie w ostatnich odcinkach poziom czarnego humoru. W tym mieliśmy "dorabianie" nosa dla zombiaka, Glenn oglądający efekty działań pewnego kija bejzbolowego czy mój absolutny faworyt- spowiedź tej pedałki do Gabriela w obecności samego Jezusa Oby to dalej szło w tę stronę bo ogląda się to o wiele lepiej niż przeintelektualizowane pseudofilozoficzne dywagacje o "staff and tangs".
-
On w pierwszej kolejności nie powinien był być zatrudniony. Wgląd w jego "dokonania" jako trenera Śląska powinien być wystarczającym argumentem przeciw jego kandydaturze na trenera. Teraz szybki telefon to Moskala Kazimierza i udajemy, że Tadka nigdy nie było Ale tak na serio to robią wszystko, żeby z tej ligi zlecieć z hukiem. Smutno by mi było bo jak za dzieciaka zaczynałem interesować się piłką to w Polsce była Wisła i długo długo nic, a teraz taki upadek...
-
Taki gatunek nie istnieje na PC raczej. Takie rzeczy to na konsolach bardziej. No chyba, że chcesz odpalić God Handa na emu PS2 bo innej opcji nie widzę.
-
Długo ten sen Piasta nie trwał, wystarczyła przerwa w rozgrywkach i pierdut.
-
Pool ciśnie ładnie w dogrywce. Też liczę, że wygrają i będziemy świadkami jakiejś epickiej cieszynki Kloppa. Mignolet nieźle się zrehabilitował za błąd przy bramce dla City więc karniaki mogą mu też siąść. e: a Milner chyba zapomniał, że już nie gra w Citizens, co patelnie wyłożył dla Aguero teraz e2: jednak City, Caballero piękny kawaler całkiem fajoskie interwencje tylko Emre Can go ładnie przechytrzył panenką, Mignolet też dobrze przeczuwał, ale jednak nie ma aż takich dobrych warunków fizycznych, żeby tak skutecznie bronić karniaki.
-
Holender niepodrabialny. Błagam niech on zostanie na jeszcze jeden sezon bo zbyt śmieszno. Zarówno jeśli chodzi o grę Manchesteru jak i takie akcje. To była pewnie jego reakcja na info, że mistrzostwo rozstrzygnie się między Leicester, a Tottenhamem.
-
Vanhal United jest jeszcze w stanie to przegrać. Dobra druga połówka się zapowiada.
-
Nie no, Juve-Bayern prawdziwie ligomistrzowy meczyk się okazał. W rewanżu różnie może być, jak Stara Dama się zepnie i strzeli jakiegoś farfocla na początku meczu to mogą być niezłe emocje. I te starcia Lewy-Mandzukic też dodawały uroku. Przełączę na Barca-Arsenal tylko w przypadku prowadzenia armatek gdzieś w 70 minucie meczu. Czyli nie przełączę bo pewnie do przerwy już będzie z 2:0 i po zawodach.
-
Niecałe 180 PLN z wliczoną wysyłką. Instrukcja jest, wszystko po angielsku, także jestem zadowolon. Jezusicku, kiedy ja to wszystko ogram? Lecę kończyć FFIX- złote czasy gamingu, era PSX, coś pięknego. Jaram się jak małolata.
-
Kolekcja PSX się powiększa.
-
Mały uzupełnienie z randomowej aukcji dziś doszło. O samej grze nie mam bladego pojęcia, w sumie przypadkiem zalicytowałem chyba nawet po pijaku.
-
Co polecacie? Załóż sobie konto na backloggery.com Ustawisz sobie cały backlog, gierki dodasz jako 'unbeaten' i masz tam taką funkcję jak losuj ciasteczko szczęścia czy coś w tym stylu i ci z tego zbioru wylosuje jeden szpil w który masz zagrać Najlepsza opcja jak masz całą półkę tytułów do przejścia, a sam nie wiesz na co teraz masz ochotę.
-
Mi tam cyfrowa dystrybucja nie przeszkadza w kupowaniu gierek, których wiem że nie dam rady wyjąć w dobrej cenie tj. na przykład świeżo przeze mnie zakupione (akurat dziś) Suikoden I/II, a wcześniej Front Mission 3. Ale np. MGS'a, Silent Hilla czy Vagranta mam w pudełeczku i wszystko super. Planuje też do końca roku zakupić wszystkie Finale od VI do IX w wersji pudełkowej, ale na razie mam tylko... IX. Marzy mi się też Chrono Trigger, ale FF Chronicles chyba tylko dostępne w ntsc więc trochę lipa. Z drugiej zaś strony, gdybym mógł to wszystko, co chciałbym zakupić, kupić w sklepiku psn to nie wiem czy bym nie zrezygnował z kolekcjonerstwa i nie podłączył większego dysku i systematycznie kupował wymarzone tytuły. Wizja odpalania bez ruszania się z fotela najpierw finala, potem pesa albo tekkena, a na koniec jakiegoś starego residenta trochę mnie wznieca. Mieć całe dzieciństwo w jednym miejscu to normalnie