Mnie się ogólnie multi podoba(może dlatego że nie grałem w FoM), ale nie powiem, zgadzam się z większością twoich zarzutów. Ale:
Snajpa jest moim zdaniem dobrze wyważona w stosunku do innych broni. 2 strzały na korpus albo head. Czyli z jednej strony szansa, żeby nie dać się skampić, a z drugiej trzeba się cały czas ruszać.
Piszesz, że nie odpala Ci się adrenalina albo rage. Jak to? Możesz opisać problem? Szczerze mówiąc nie miałem nigdy z tym kłopotów.
Co do odblokowywania różnych rzeczy w multi - berserki dla mnie są dyskusyjne. Trzeba się trochę napocić, żeby je aktywować, a potem żeby ich nie przepieprzyć. Potrafią dać chwilową przewagę - niektóre są moim zdaniem bezużyteczne, inne nieco przegięte(ot choćby kombo Wraith + Ironheart i przez chwilę jesteśmy jak John Rambo). Cała kustomizacja IMO na plus. Nie wiem co masz na myśli pisząc o przewadze grających dłużej(ci, z którymi grałem przez pierwsze parę dni nie potrzebowali specjalnych przewag, żeby po mojej postaci została na mapie mokra plama ). Chyba że chodzi Ci o dostepne dla nich berserki, często mocniejsze od tych startowych(LAARK, Pulse Cannon) - wtedy się zgadzam. Dobry gracz z wyrzutnią potrafi uczynić na planszy prawdziwy mayhem, newbie takiej możliwości nie ma.
Od siebie dorzucam irytujące respawny. Wiele razy zaczynałem grę np. z dwoma przeciwnikami na plecach albo w drugą stronę - z celownikiem na czyjejś głowie.
P.S. Ponoć patch w drodze. Prawda to?