Chyba niespecjalnie to interesuje kogokolwiek na forum ALE:
Wczoraj bungie ogłosiło nowy sandbox patch, który wywraca do góry nogami całe PvP. Wchodzi od wtorku wieczór. Moim skromnym zdaniem jest absolutnie obrzydliwy
-Nerf najlepszych obecnie primaries w grze (Clever Dragon z najlepszej broni którą chciał każdy trafia na śmietnik)
-Nerf shotgunów (Rangefinder na Matadorze pogarsza ADS)
-Nerf special ammo
Dodatkowo kilka mniejszych zmian:
-wzmocnione Auto Rifles, zmiany w Hand Cannonach, zmiany w pulsawkach
-kolejny nerf Bladedancera w tym nerf Shinobu [']
- z bekowych - po 2 latach kille nożem Gunslingera liczą się jako Solar xDDD
Sidearmy nagle stają się najlepszym secondary (przez resztę zmian)
Teraz meta będzie wyglądać tak: NLB + sidearm / hawksaw + Icebreaker.
Nie zmieniono kompletnie największego problemu z PvP czyli Skorri.
Z jednej strony spoko że w końcu zmiany, ale z drugiej są one kompletnie żenujące - z jednej skrajnej mety (Clever + Matador) zmiana na drugą przy kompletnym zaoraniu całych klas broni (szybkie pulsy, wszystkie speciale poza sidearmami).
Ogólnie trochę rzyg, wygląda na to, że sandbox team naprawdę nie umie w PvP i nie wie co się dzieje. Dawać już to Destiny 2