grzes_l

Zawsze mozna wrocic do poprzednich czesci. Tym bardziej, ze cala seria nie rozwijala sie chronologicznie. Myślę, że rolą bazy danych jest też zachęcenie do zagrania w nie. Założę się, że znajdzie się parę osób, które zaczęły od MGS4, które to zachecilo do zagrania w poprzednie czesci - zdaje sie ze Subsistence zaczal sie lepiej sprzedawac. Zreszta sam nad nim chwile myslalem...

Gralem kiedys w jedynke i w cos tam jeszcze (moze dwojke?) i praktycznie nic nie pamietam. Co wiecej teraz bede bluznil: nie dosc, ze jej nie skonczylem, bo mnie znudzila, to jeszcze do dzis nie rozumiem zachwytow nad ta gra. Juz Acid na PSP mnie bardziej poruszyl . Grajac w MGS4 jakos nie czulem sie jak dziecko we mgle. Raczej jak gracz prowadzony za reke, przez fabule jakiejs kompletnie odjechanej produkcji. Jedyne miejsce, ktore w jakims stopniu lepiej sie przezywa dzieki znajomosci jednej z poprzednich czesci to obszar zasniezony... Chlopaki, moze byscie wreszcie potraktowali MGSa jako kawal dobrej gry, a nie biblie jakiejs blizej nieokreslonej wiary co? Co wiecej jak ktos chce wnikac zamiast grac to ma MGS database za free z PSN.

To USB w HSie dziala tylko z PS3 - stad nie liczylbym na wykorzystanie go e trakcie parowania z kompem. Mi chodzi o soft do BT na komputerze.

Mozesz uzywac do dowolnego programu komunikacyjnego. Jedyna wada bluetootha jest zywotnosc jego baterii. Innych nie ma. USB ogranicza Cie do dlugosci kabla i jeszcze cos Ci caly czas wisi u ucha. Nie masz po prostu drivera do bluetootha w compie? Tam najnormalniej powinienes byc w stanie go sparowac. Mam tez nadzieje ze wiesz ze najwiekszy guzik w HSie to mute (sciszacz)?

Nie widze zadnej potrzeby grania w poprzednie czesci by odpalic MGS 4. Gra po to ma tak dlugie filmy by wyjasnic wszelkie zawilosci z poprzednich czesci. Taki przyjemny kawal gry. Do opini fan(atyk)ow MGSa nie przykladalbym zbyt duzej wagi bo ich oceny sa zbyt emocjonalne co we wszystkich tematach az kluje w oczy. Polecam.

Jak masz kierownice i lubisz poczuc niemal prawdziwa jazde to GT5P. Jak lubisz poszalec to MS. ALE: GT5 moze calkiem niedlugo wyjsc w pelnej wersji wiec jesli zdecydujesz sie na GT5P to zrob to pod warunkiem naprawde przystepnej ceny. Jak dla mnie te dwie gry sie uzupelniaja.

HDMI w kinie domowym powinno przekazac obraz z PS3 do TV

Moze. Choc akurat DMC4 wydawal mi sie w miare konsekwentny jesli chodzi o przeciwnikow, ktorych tluklem. W NGS to tluke co akurat sobie tworcy wymyslili (czy raczej gdzie indziej podpatrzyli). Od dzdzownicy po smoka, od ninjy po zombie, od konnych rycerzy po motocyklistow, a do tego demony, czolgi, smiglowce i cala banda innych bohaterow bedacych krzyzowkami z innych gier... Wlasnie ten caly mix jakos nie ma klimatu...

Lepiej postawione pytanie byloby - ktory nie. Umowmy sie: walka z czolgiem/smiglowcem czy kolesiami na motorach niedlugo po japonskich wojownikach na koniach... Jakis typ z du.y wyjety w okularach czy duze dzdzownice w kanalach. Hmmm... Nie rozumiem tez argumentacji sugerujacej, ze dobry slasher rowna sie brakowi fabuly. No i nie rozumiem co jest takiego super w NGS czego nie maja inne slashery badz nieslashery. Jakos daje rade zabijac te menazerie... Tyle ze nie czuje ani podniecenia z tym zwiazanego ani ciekawosci co bedzie dalej. Wybacz ale mordowanie dla mordowania dla mnie ociera sie o jakies skrzywienie... Mam nadzieje ze ludzi z "satysfakcja z wyrzynki" nie ma zbyt wielu Mysle, ze spokojnie mozna by zrobic slashera o cechach jakich Ty oczekujesz (w kwestii wymagan od gracza) polaczonego z tlem fabularnym, ktory przyniesie radosc osobom, ktore brna dalej by poznac fascynujaca historie czy jakas wizje tworcow gry.

DMC moze jest i kiczowaty ale fabula jest wbrew pozorom niezgorsza, bo bedac odjechana ma jakis sens i po prostu cieszy. Czlowiek jest ciekaw co dalej i ma to jakis klimat - jak wejdzesz chocby w temat DMC to zobacz ze ludzie sie wczuwaja i dyskutuja o bohaterach. NGS po prostu fabuly nie ma. Kompletnie mnie nie wciaga ta gra. Tylko idziesz i mordujesz a cutscenki sa durne, bez sensu i do tego nie buduja ani jakiejs historii ani klimatu. A i przeciwnicy najczesciej smiesza. No Rachel fajnie sie trzesa ... . Co do systemow walki nie wypowiadam sie. I tu i tu trzeba zasuwac na guziczkach

Odzyskuje wiare w ludzi

Rozumienie polega rowniez na rozumieniu kontekstu. A kontekst byl taki ze piszacy (ja) uproscil by czytajacy wreszcie zrozumial bo ewidentnie pierwszego postu - cytatu ze specyfikacji nie zrozumial. Niestety byl wyrazny brak checi (badz umiejetnosci) z jego strony co wyraznie zamanifestowal.

Specyfikacja ktora przytoczylem ze strony Sony sugeruje ze konsola nie dekoduje DTS HD 7.1. Wybacz ale rozumiem co to DTS natomiast Ty za cholere nie chcesz zrozumiec co jest napisane tak jestes zaczytany we wlasne slowa. Najfajniej odnosic sie do tego co ludzie pisza a nie co Ci sie wydaje ze chca powiedziec. Kwestia nazewnictwa jest drugorzedna. Chodzi o dzwiek ktory dostajesz stad stawialem nacisk na 7.1 vs 5.1 - tak jak (zgadnij co?) specyfikacja Zgodnie z moim rozumieniem specyfikacji Sony jesli wybierzesz sobie na filmie BD DTS HD to nie dostaniesz 7.1 tylko dostaniesz zwykle DTS 5.1 (tak, wiem, nie ma DTS 5.1) i Ampli pokaze Ci DTSa (taki downsize). Wszystko inne bedzie 7.1

Tyle że ze specyfikacji wynika (znaczy tak ja rozumiem) ze DTS 7.1 jest przez PS3 przerabiane na 5.1 niestety. Wiec DTS 7.1 nie wypluwa.

Ty ale dyskutujesz z Sony na temat specyfikacji ich produktu? Nie uwazasz, ze taka dyskusja jest bez sensu?

Przesadzacie z tym Uncharted. U mnie na przyklad nie lapie sie w top 5 praktycznie. Gra jest swietna, przyznaje ale nie jest to cud swiata i matka wszystkich gier. Tak Killzone 2 i MS PR to idealny start.

Cytata: A device compatible with Linear PCM 7.1 Ch. is required to output 7.1 Ch. audio, supported by Dolby TrueHD or a similar format, from the HDMI OUT connector. This system does not support output from the DTS-HD 7.1 Ch. DTS-HD 7.1 Ch. audio is output from a 5.1 or lower channel Znaczy wypluwa TrueHD - i nieskompresowane 7.1 jesli takie jest (poprzez PCM). DTS 7.1 to codec kompresji konkurencyjny o jakosci prawdopodobnie nieodbiegajacej od Dolby THD i nie wykluczalbym, ze z czasem nie pojawi sie z ktoryms firmwarem w PS3.

Niskie replayability to chyba najbardziej kwestia fabuly i zakonczenia gry niz technikaliow moim zdaniem. Fakt ze systemy walki i stancje sa moim zdaniem duzo fajniejsze i realniejsze niz trzymanie przycisku bloku i patrzenie jak przeciwnicy celuja w nasz blok. Byc moze faktycznie zabraklo troche wymagan do opanowania skilla (chocby punktacje za komplikacje kombosow - pewnie podnioslaby tez replayability) - bo poki co robi sie je po to by spojrzec na piekna animacje walki.

Od razu dziewczyny. Grasz w trzeciej osobie Akurat te gre oglada sie dobrze z czysto meskiej perspektywy...

Moge sie tylko podpisac.

Samsung to wciaz nie jest firma z wyzszej polki, choc sie stara bardzo. Ten zestaw wygladalby przyzwoicie ale z opisu widze ze wejscie HDMI tylko jedno - znaczy masz wybor albo kablowka HD albo PS3. Poza tym majac BD w PS3 nie warto przeplacac za zestaw z BD. Za te cene wyrwiesz bardzo porzadny Amplituner (nawet z True HD) i zestaw glosnikow. Odtwarzac mozesz z PS3.

Coz. Pamietasz nasza dyskusje?

Zacznjmy od tego ze Wlosi nie powinni grac nawet w cwierc finale o kolejnych awansach nie wspomne. Mysle ze mecze z USA i Australia przejda do historii futbolu jak wyniki Korei wczesniej... Korea na szczescie mistrzem nie zostala a Wlosi tak... Jak ja ich za to nie lubie...

Muszę się dołączyć do ochów i achów. Kupiłem grę na później ale tak sobie zagrałem choć te chwilkę i tak już dwie noce . Uwielbiam gry gdzie fabuła mnie wciągnie, a do tego przyjemność z ciśnięcia tych gałek i guzików jest. Wygląda że skończę ją zanim dokończę te gry, które planowałem dokończyć przed zabraniem się za Infamous. Jak ktoś ma jeszcze wątpliwości czy kupić, to myślę ze powinien już dawno się ich wyzbyć, tym bardziej ze ceny ta gra osiąga naprawdę przyzwoite.

Wlasnie sie dowiedzieli