grzes_l

Bioshock - genialna gra FPP z ciezkim klimatem Prince of Persia - zrecznosciowka, bardzo lekka (jesli chodzi o klimat) idealna by sie rozerwac. Gry tak rozne, ze ciezko doradzic. Mysle ze warto miec obie. O trzeciej nic nie wiem. Kolejne pytanie z cyklu - lepiej miec psa czy papuge Chlopaki toz to tak rozne gry sa... Bralbym w kolejnosci PoP, Fallout3, LOTR. Falout nie jest zly. Jednak nie da sie w niego tak pograc sobie. Od razu trzeba pare godzin poswiecic. Mysle ze kazdy jak ma ograniczona kase to mysli o takiej grze na kazdy dzien czy moment. Z tych to chyba PoP. Dwie pozostale dosc specyficzne (demo LOTRa mozna sprawdzic).

A zapusc jakies pytanie do serwisu moze jest jakis cudowny update firmware'u...

No ale wtedy to w Wipeoucie albo rzyg pewny albo padaczka sie wreszcie ujawni...

Lepiej pusc dzwiek po HDMI (tym samym co obraz). Jak Ci wpadnie film z True HD czy czyms podobnym to optical moze nie starczyc.

A na blocie lub piachu to niby jak ma byc?

No co Ty opowiadasz. Masz dwie czesci Rainbow Six, GRAW 2, Timeshift, Uncharted to strzelanka a absolutny top to Bioshock (ale nie ma multi). Niektorzy wcale nie narzekaja na Haze (a jest tanie i niektorym klimat pasuje). Do tego (nie wszystkie maja multi): Brothers in Arms, Army of Two, Fracture, Far Cry, Lost Planet, Orange Box, Mercenaries, Darkness, The Club i jeszcze troche innych. Jak ktos nie gral to polecilbym Stranglehold mozna dostac za 30 zloty nawet. Na PSS masz mnostwo dem a pogrubione polecam.

Skopiuj na innego uzytkownika na swojej konsoli i sprobuj. Jak ruszy to skopiuj spowrotem.

Podobno nie lubisz dluzyzn a tu taki post.... Widze niekonsekwencje . Dla mnie gra ktora byla fajna jesli chodzi o dlugosc to byl wlasnie MGS 4 a kolo przeszedl to w 8 godzin Killzona przeszedl o jedna trzecia szybciej stad moje zmartwienie. HS byl juz przykrotki. Podobnie COD4. Ja naprawde nie oczekuje wiele. Oczekuje tak z polowe dluzej niz COD4 co zaprawde nie jest wygorowane. Oczekuje gry z ktora sobie posiedze. Obie wymienione przeze mnie gry naleza do najlepszych w jakie gralem. Jednak zawod ze juz sie skonczyly nie byl odosobnionym odczuciem paru graczy lecz ogolnym. Krotko mowiac wciaz mozna bylo cos dodac co graczy by nie znudzilo i gry sztucznie nie wydluzylo. A GTA4 nie byl nudny bo sztucznie wydluzany. Byl nudny bo byl nudny... Nie chcialo mi sie z nim siedziec... Juz pierwsze misje byly nudnawe i sztuczne... A akcja rozwijala sie jak papier toaletowy... Mowisz o lokacjach - okej wszystko jasne, ale jeszcze jest fabula, ktora pozwala zroznicowac gre, a nie ograniczac ja do rozwalania wszystkiego co sie rusza. Powrot do jakiejs lokacji nie oznacza ze nagle robi sie nudno... Szybko i zmiennie nie oznacza bardzo krotko i zmiennie. Na przyklad w COD4 wszystkich najbardziej wziela akcja snajperska... Nie bylo znowu tak szybko i chyba najdluzsza akcja... A klimat byl... A brak pomyslow tworcow na gre i fabule wciagajaca to naprawde nie jest wina graczy. A juz szczegolnie gdy gra powstaje tyle lat i za taka kwote... No zobaczymy.

Dlugosc gry. Chcialbym te 20 godzin sie pomeczyc (co oznacza jakies 12 godzin oficjalnie). A tutaj wyglada na jeden wieczor nawet dla casuala jak ja...

Jak MGS4 zajal m u 8 godzin a tu 5 to nie wyglada to najlepiej...

Ladna recka, coraz lepiej Ci idzie pisanie

Grigori, zgadnij kto to napisal: "bo jeśli MGS4 wywołuje u Ciebie pozytywne emocje to przy polskich telenowelach będziesz bawił się znakomicie. Przezornie sugeruje omijać brazylijskie twory bo w ogóle z domu wychodzić przestaniesz" Dodam ze kolega, ktoremu tak odpowiedziano nie byl do tej osoby specjalnie zlosliwy... Powiem szczerze ze sie ubawilem przy tym (lubie rubasznosc i zlosliwosc) ale nie dziw sie, ze pozniej i Ciebie zlosliwie sie traktuje

Grigori jak prowokujesz to nie dziw sie ze zbierasz burze. Na ostry post ostre odpowiedzi. Trzymaj dystans a nie teraz sceny robisz Bardziej podoba mi sie podejscie Baraqdy swoja droga. Ja tez nie bylem wszystkim w grze zachwycony. Jednak caloscia zdecydowanie tak. No i powiedz Grigori czy nie polecilbys MGS4 jako dobrej gry na PS3? Zastanow sie. Nie chodzi tu o niespelnione oczekiwania. Ja na przyklad bylem bardzo rozczarowany ostatnim tomem przygod Wiedzmina (powiem Ci ze wypada duzo gorzej w stosunku do reszty niz MGS4 do poprzednich czesci). Duzo watkow nie pozamykanych, jakos tak na predce sklecony a niby z rozmachem. Nie przekresla to jednak ksiazki w moich oczach tak by wieszac na niej psy i robic sceny. Wciaz uwazam ze trzeba ja przeczytac... Co do gry. Drebin byl fajny jako komentator (szczegolnie historii bestii). Faktycznie jednak ciagle sie z d.py pojawial co bylo irytujace no ale trzeba bylo to zaakceptowac. Sklep jako rozwiazanie ujdzie, jak sobie przypomne jak to wyglada w niektorych grach (chocby NGS) to wrecz genialnie rozwiazane i zdecydowanie sensowniejsze. Reszta podobie mnie sie i uznaje ja jako specyfike umyslu tworcy.

Nie mam Dead Space ale sprobowalem demo i nie powalilo mnie, choc wszedzie jest duzo pozytywnych opinii o grze. Z dwoch pozostalych ciezko Ci doradzic. Ja chyba wole Tomb Ridera - tyle ze nie ma Trophies wiec po przejsciu juz chyba nie ma motywacji do lazenia znowu po lokacjach by pozbierac wszystkie skarby. Jednak przynajmniej sie troche kombinuje i to jest fajne. Ludzie jednak narzekaja na bugi (zwykle jednak na X0 - u mnie pojawily sie dopiero przy czwartej misji jednak nie popsuly mi przyjemnosci) i chyba troche przesadzaja - mysle ze zalezy to od nastawienia. Za to PoP jest taki troche popierdulkowaty. Mozna sobie pograc - gra jest taka, ze fajnie sie gra ale nie jest bardzo wciagajaca, przez co latwo sie oderwac i dobrze sie wraca. Taka troche platformowka raczej niz przygodowka...

Dokladnie. Zwykle save'y nie sa problemem. Po prostu sie nie wczytaja - to raczej game data.

Skad Ty to wziales? Moze dasz jakies przyklady?

Uwielbiam jak ktos wie lepiej ze jestem niedorozwinietym milosnikiem telenowel jesli cos mi sie podoba. W ogole uwielbiam ludzi, ktorzy maja ciagoty do oceniania innych i w co drugim slowie widac poczucie wlasnej nieomylnosci i w sumie zero luzu... Jak ktos napisal, tylko miec nadzieje ze sie z tego wyrasta... Zmartwie Was jednak. Z moich doswiadczen z ludzmi dookola przez te pare lat - nie stwierdzilem by ktos z tego wyrosl. Ja MGS4 bawilem sie przednio. Co wiecej to dla mnie nie jest zycie tylko gra. Najwyrazniej ktos nie umie oddzielic telenowel i gier od zycia... Jak to mowia "Get Life". MGS 4 to druga najlepsza gra na PS3 i jest absolutnym hitem. Co wiecej nie porywam sie na ocenianie cudzej historii (w sensie wymyslonej przez kogos innego) tym bardziej gdy tworca jest z innego kregu kulturowego i najnormalniej w swiecie ja akceptuje (fakt kregu kulturowego tez). Kicz? W czym go nie ma? Jesli jest jedna z metod by rozbawic, zaciekawic czy wciagnac widza/gracza to jest "very welcome". Konsekwencja? Bledy sa we wszystkich powiesciach, ktore sa dlugie i po prostu nalezy je zaakceptowac a nie robic sceny. Bledy sa chocby w Quo Vadis jesli chodzi o wydarzenia (a dostal Nobla)... Co dopiero historie robione pod filmy... A gry? Dzis gry z dobra fabula i historia sa glownie na PS3 (HS i MGS4)... Fabula GTA4 swietna? To ja przepraszam... Kino klasy D jest lepsze...

Folklore, Disgea 3

Warto. Szczegolnie ze trojka Ci sie podobala.

A przy WEP co? To samo oraz tak tak przy WPA da się podsłuchiwać resztę użytkowników sieci. Roznica jest w tym czy jestes w stanie dekodowac to co podslu(pipi)esz. Juz pierwsze WPA jest wlasciwie niemozliwe do zdekodowania nawet przez calkiem sprawnego crackera. I tak sie sklada ze czytam posty (na dodatek w calosci a nie tylko to co sam ze swoich postow pozniej wyrywasz) i je rozumiem.

Zwykle jak mam fajne bramki to akurat jestem offline. No ale wczoraj calkiem ladniutka mi wpadla i sie udalo zgrac: http://www.easportsworld.com/en_US/video/3031957 Tak tak gram Barca

Bo jest wiecej gier Ja nie zauwazam roznicy w trzymaniu. Mam dwa sixaxisy i jeden DS3. Czasem mam wrazenie wlasnie ze DS3 trzyma dluzej.

Przetrzyj plyte kawalkiem bawelny.

Czas na kolejny zestaw ocen - kupilem sporo gier ostatnio to dorzucam jesli ktos sie kieruje (oceny jak w magazynach znaczy odejmuje od 10): Little Big Planet - 10. Gra zachwycajaca od pierwszego kontaktu. Dla takich gier kupuje sie konsole wlasnie. Gra do zabawy w salonie na cala noc badz miedzy herbata a ciasteczkiem czy wrecz w trakcie reklam przed ulubionym serialem. Wad nie stwierdzilem. Bioshock - 9+. Niesamowity swiat. Niesamowita atmosfera i niezapomniana historia i przygoda z FPP. Urzeka grafika i pomysl. Nie jest jednak to gra w ktora da sie grac bez przerwy. Z czasem czegos zaczyna brakowac. Ciezko stwierdzic czego. Moze po prostu nie jest to do konca gra dla mnie. Tomb Rider Underworld 9-. Swietna historia - wciagajaca fabula. Piekne widoki (Tajlandia urzeka), duzo zagadek i wyzwan zrecznosciowych. Ciezko sie oderwac. Ma wszystko czego brakowalo Uncharted co wiecej niektore miejscowki spokojnie moga konkurowac. Wady: w pozniejszych misjach pojawiaja sie glitche, obraz czasem podskoczy czy interakcja z otoczeniem szwankuje. Jednak w zaden sposob nie psuje to przyjemnosci obcowania z tym tytulem. W stosunku do Uncharted nieliczne momenty strzelania sa zbyt latwe. FIFA 09 - 9-. Najlepsza pilka nozna od wielu lat. Tytul do masterowania dajacy poczucie grania w prawdziwa pilke, a nie gre komputerowa. Swietna grafika, doskonala grywalnosc, ogromna liczba opcji wliczajac w to zwody dostosowane indywidualnie do umiejetnosci pilkarzy. Swietny i najlepszy na rynku online. Do tego EA zbudowalo wielkie community, gdzie mozna sie chwalic swoimi akcjami, ktore moga byc wybrane do top ten. Wady - niewiele - odglosy stadionow moznaby poprawic. Za duzo bledow komentatorow. Zdarzaja sie bledy w dzialaniu gry - na szczescie EA regularnie je poprawia. Motorstorm Pacific Rift 9-. Piekna i zachwycajaca gra. Trzymajaca przy konsoli jak pierwsza wersja. Widac krok do przodu (chocby roznorodnosc roslinnosci i widokow). Wspaniala gra swiatel. Dodano split screen i pare swietnych funkcji. Jednak poprawa grywalnosci moim zdaniem nie jest tak znaczaca, by ten tytul oceniac wyzej niz poprzednia wersje MS choc zostal wydany ponad rok pozniej. Wracajac do pierwszej czesci nie czuc by gralo sie jakos gorzej. Wciaz oba MS nie maja zadnej konkurencji jesli chodzi o wyscigi arcade i emocje z nimi zwiazane. Wady? Wlasciwie jedna - AA - niestety przy takiej grze swiatel i roznorodnosci roslinnosci czasem po prostu nic nie widac przed maska choc czuc, ze jest pieknie. Po paru sesjach oczy naprawde potrafia bolec. Prince of Persia 8.5. Piekna zrecznosciowka. Akcenty damsko meskie z dolaczona piekna bohaterka. Historia typowo Perska z mitologii Zaratrustry. Gra sie bardzo przyjemnie i gra doskonale relaksuje i sprawia ogromna przyjemnosc. Mozna grac cala noc, mozna pare minut. Jak sie nie wie na jaki rodzaj gry sie zdecydowac, to PoP to idealny wybor - ot tak by sobie milo spedzic czas przy konsoli. Wady? Taki troche Pac-man troche Assassin Creed. Na szczescie monotonnia nie nudzi tak jak w przypadku AC. Fallout 3 - 8. Dlugo oczekiwany RPG ktory jednak nie zawiodl. Co prawda przyjal troche forme strzelanki FPP/TPP (jak kto woli) jednak potrafi wciagnac. Przyzwoita grafika i swietnie oddany swiat wciagaja do gry. Watki potrafia byc interesujace i mozna z gra spedzic wiele czasu nie nudzac sie (co doskwieralo mi w porownywanym Oblivionie). Niestety nie da sie grac w F3 bez przerwy, gra sie konczy wlasciwie nagle gdy ciagniemy glowny watek. Rozwoj postaci nie ma jakiegos wiekszego sensu dla dalszej rozgrywki i ciezko ustalac sensowne strategie. Taki RPG by poczuc smak jak to sie gra w RPGi. Dotknalem jeszcze PES 2009 po jedym dniu frustracji dalem sobie spokoj z ta seria. Nie odwaze sie ocenic.

Recenzje sa rozne. Jedna z ostatnich: http://www.impulsegamer.com/ps3riseoftheargonauts.html co prawda jakis nowy portal... Czy ktos ma juz jakies doswiadczenia z gra?