Szaranowicz ma czesto dosc dowci.pne komentarze i je zwykle lubie (jak klasyka o bulgarskiej biegaczce - "bulgarska szkola... urody"), tyle ze w rzeczywistosci one smiesza, a w grze mecza bo sa durne i sie powtarzaja. Niestety komentarz niedopracowany. Angielski nie jest tak meczacy bo jezyk bardziej lapidarny i wieloznaczny ale sa takie same kwiatki, niestety po polsku slabo... Mnie najbardziej wkurza "dobrze odebral ale nie opanowal..."
Nie da sie ukryc, ze Szpaku zwykle nie bardzo widzi co sie dzieje jak komentuje, ale w grze to juz przesadzili