No wlasnie infinite najgorsze pod względem gameplayu bo najmniej kombinowania z vigorem, gdzie w b1 i 2 na wyzszych poziomach ładnie trzeba było się bawić plasmidami i tonicami.
Strasznie zmarnowany potencjał gameplayowo infinite, a jak sobie człowiek przypomni jak to miało wyglądać a finalnie wyszło to w ogóle zawód.