Też mam jeszcze z 40 dni, ale strasznie dużo się dzieje i będzie trudno wyrwać do końca marca nawet ten tydzień. Chociaż szefowa mówiła, żeby odbierać sobie xd
Ale gameplayowo to wyglada jakos tak 100x bardziej chujowato właśnie niż autoszmata. Niby mieli dogladac i cos pomoc, ale widze ze chyba na kielichu sake sie skonczyko i sie rozeszlo towarzystwo.
Undermine - o boziu co za świetny rogal. Taka kopia issaca w kopalnianych klimatach. Nie będę więcej pisał bo to każdy fann rogalow musi ograć. Mi po 15h peklo pierwsze przejście i będę grał dalej.
Dokladnie
W ogóle mike patton jako Darkness teraz przeszedłem Medium i mialem mocne wspomnienia z właśnie z TD jak słuchałem głosu tego potwora scigajacego nas.
Też nie grałem, tylko w demko i było średnie, ale może sprawdzę bo promka jest. Natomiast jedynka jest taka scena ktora niszczy system za kazdym razem.