XM.

Dłuższa od shadow tactics? Mam nadzieję że jest więcej misji gdzie jest cała ekipa - dla mnie to byla wada ST, gdzie takich misji było bodajże jedna albo dwie.

Dobra, koniec na dziś. . Wypowiem się kontrowersyjnie : 3 dni Abby >>> 3 dni Ellie Abby, chinczyki w tlou2 >>> Ellie, Tommy i reszta w tlou 2 Misje terminatora są wyyebiste i jaka ta gra byłaby zaje.bista gdyby nie wcisniety na siłę watek bohaterów z jedynki. Ten gameplay jutro to juz pewnie skończę i nadal podtrzymuje zdanie że glownym problemem jest skakanie po bohaterach, ich wydarzeniach, tempo w poerwszej polowie gry jest tragiczne i jest niszczące dla ogólnego odbioru tej części. Jednakże niżej niż 8/10 nie dałbym w życiu bo gra jest naprawdę genialna w wielu aspektach - i to tak na dobra sprawę najważniejszych, w końcu to gra. Co jeszcze mi się przypomniało- szkoda że ostatnia 1/4 gry to mocny korytarz bo te momenty jak zwiedzanie części miasta jako ellie z mapą uwazam za jedne z lepszych i chcialoby sie wiecej. No, ale moze jakby wlasnie bylo tego wiecej to by sie psioczylo l, a tak to jest zdrowy niedosyt. Drugi dzien to kórva top topow.

Z levelem wyznaczonym.

Spokojnie - w dlc wytłumaczą dlaczego model jazdy jest hoiowy.

Końcówka drugiego dnia arnoldem

Jest git, kolejne 8/10 będzie xD

Hói że mną, jednak się hajpuje hehe

ja jestem na etapie drugiego dnia Seattle Arnoldem i kórva, ale bym widzał te gre bez ellie/joel, a głownymi postaciami zrobić a przy okazji polecam te galerie 3d postaci - ten mniejszy purchlak ma nawet odwzorowaną obes.raną doope (pewnie po spoilerach dotyczących gry nie wystrzymał)

ehh, wszedłem i już myślałem, ze oficjalna zapowiedz będzie, a tu jakieś majaki

I gotg to też bedzie lootbased game(ma to jakaś nazwa?), c'nie? Tylko fps.

XDDDDDDDD Trzeba założyć oddzielny temat dla resetery żeby był do porannej kawy i beki.

To dokladnie jak w tlou 2

Po tlou 2 nie jaram się grami na razie xD wolę się miło zaskoczyć.

I na hoi Ci Joel znowu jak można zrobić po prostu oddzielna, nowa historię? Już niech lepiej nie tykaja starych postaci.

19h mam.

A dużo jeszcze mi gry zostało? Drugie tyle?

Postać Abby to najmniejszy problem gry. Ta gra ma scenariusz pisany na ławce w podstawówce, obok przyklejonych gum. LEZY po prostu, flashbacki które ogólnie lubię wybijają z jakiegokolwiek rytmu. Ta gra byłaby po stokroć lepsza gdyby nie kontynuowanie wątków postaci z pierwszej części. To jest najmniej potrzebny sequel w dziejach, mogli oprzeć grę na nowych postaciach i zero problemu. Do tego jak widzę postać ellie na scence że do kogoś mierzy to już wiadomo że dostanie po pysdzie i zabiorą jej bronią, zaraz ktos wladnie i ja uratuje - ta sama ellie co w tlou1 niszczyla przeciwników.

No dickman jest na mojej czarnej liście, właśnie wysuwa się na prowadzenie przed lysego hóia- stiga.

D R A M A T

Ja pier.dole - niech ktoś odpowie w spoilerze bo mnie zaraz hoi strzeli - akcja po molo 3 dzień Najgorszy pacing i skakanie po wydarzeniach od lat w grach.

W której to części było coś z Szekspirem? To było gorsze.

Najbardziej przehajpowana zagadka w grach ever. 10 minut i po robocie.

No walki jest za dużo w tej części - albo się tułamy po lokacjach przez 40 minut i tylko plądrujemy, albo godzinę killroom killrooma pogania. No źle to zbalansowane jest.

Jest i karta Bruce'a Stanleya xD