Bioshock Infinite - No dobra gierka, takie 6/10, kiedyś bardziej mi się podobalo, ale tak spłyconej gry względem poprzedników dawno nie widziałem i mocno mnie to irytowalo. Widac postawienie na cinematic Experience, dużo "interaktywnych" scenek, gdzie możemy sobie co najwyżej pomachać kamera i tyle. Lubie fabule w tej grze bo watku ykhym wiadomo jakiego jednak cos więcej wyciagnieto. W każdym razie niezla gierka, slaby 'shock, Columbia jest fantastyczna, grafika to jest K O S M O S i wolalbym zobaczyć kontynuacje w tym miescie niż Rapture, ale bankowo jest powrtor jednak to podwodnego miasta.
Burial at Sea I i II - przyznam szczerze, że nie wiele zrozumialem z fabuly bo jest już zakrecona do granic możliwości (potem czytnalem wyjaśnienie i znowu WTF), ale tak:
- powrot do zyjacego Rapture w I to ta miejscówka, Cohen i spółka to miałem ciary jak się przechadzałem po korytarzach miasta i patrzyłem na sklepiki i co się dzieje za "oknem". gameplay i postawienie na mala ilość ammo na +, BaS II i skradanie na ++ , nowe bronie i vigory również. Do tego bardzo fajne miejscówki, graficzny rozpyerdol, postac Elki (jak cudownie Ona wygląda <3 ), połączenie z "jedynką"... no pięknie pykło i grało się wybornie.
ALeż czekam na kolejną cześć, bardzo jestem ciekaw co tam się wykluje. Znalazlem takie ploty o nowej części no i cóż - zobaczymy